- Posty: 1636
- Otrzymane podziękowania: 0
Kronika TOPR 16.08
- zkarola
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
13 lata 3 miesiąc temu #3630
przez zkarola
Kronika TOPR 16.08 was created by zkarola
Wpisany przez Adam Marasek (TOPR)
wtorek, 16 sierpnia
Za nami długi sierpniowy weekend. Pod Tatrami i w Tatrach wypoczywa rekordowa ilość turystów. Ratownicy mieli wiele pracy. By udzielić pilnej pomocy poszkodowanym turystom, jedyną szansą by dotrzeć na miejsce wypadku był śmigłowiec, gdyż dojazd samochodem np. w rejon Morskiego Oka był praktycznie niemożliwy.
Poniedziałek 8 sierpnia 2011
Po godz. 20:00 do TOPR dotarła informacja, że na Koziej Przeł. znajduje się dwoje turystów z Kielc, którzy mają trudności ze znalezieniem drogi zejściowej. Ponadto są przemoczeni i zmarznięci. Proszą o pomoc. Z Hali Gąsienicowej na Kozią Przeł. wyruszyło dwóch ratowników. Po dotarciu na miejsce nie napotkali tam turystów. Okazało się, że znajdują się oni w rejonie Kozich Czub. Po ogrzaniu, asekurując ratownicy sprowadzili ich na Halę Gąsienicową do Murowańca, gdzie dotarli o drugiej w nocy.
Wtorek 9 sierpnia 2011
W godzinach przedpołudniowych na szlaku zejściowym z Jaskini Mroźnej złamała nogę 53-letnia turystka z Różana. Ranną po zaopatrzeniu w noszach zniesiono do drogi i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 15:00 w rejonie Kopieńców zagubiła się grupa turystów wraz z dziećmi. Ratownicy odnaleźli zguby i sprowadzili turystów do Jaszczurówki. Po godz. 18:00 z Murowańca do szpitala przewieziono 23-letnią turystkę z Kruszwicy, która doznała bolesnego urazu stawu skokowego.
Środa 10 sierpnia 2011
Przed godz. 13:00 do TOPR zadzwonił turysta informując, że jest pomiędzy Kozią przeł. a Kozimi Czubami. Przed chwilą upadł i doznał urazu barku. Nie jest w stanie zejść w eksponowanym terenie. Prosi o pomoc. Z Murowańca na miejsce wypadku wyruszył ratownik dyżurny. O godz. 14:40 dotarł do oczekującego na pomoc turysty. Po zaopatrzeniu, asekurując sprowadził go na Halę Gąsienicową, skąd samochodem wraz z drugą turystką , która doznała w rejonie Hali Gąsienicowej urazu nogi przewieziono go do szpitala. Przed godz. 15:00 z Dol. Strążyskiej do szpitala przewieziono 12-letniego turystę z Helu, który upadając doznał urazu nogi.
Czwartek 11 sierpnia 2011
Tego dnia minęła 17. rocznica katastrofy śmigłowca Sokół w Dol. Olczyskiej. Na miejscu katastrofy ratownicy złożyli kwiaty i zapalili znicze. O godz. 18:00 w kaplicy Sióstr Urszulanek na Borach została odprawiona msza św. w intencji kolegów ratowników: Janusza Kubicy, Stanisława Matei i pilotów: Bogusława Arendarczyka i Janusza Rybickiego, którzy ponieśli śmierć w tej katastrofie.
Po godz. 15:00 z Dol. Pięciu Stawów do szpitala przetransportowano śmigłowcem turystę z Częstochowy, z podejrzeniem ataku padaczki. Około godz. 16:00 do TOPR dotarła informacja, że w Dol. Roztoki w rejonie Dziaduli złamała nogę 53-letnia turystka z Będkowa. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się przez zjazd na linie w pobliżu miejsca wypadku. Po dotarciu do poszkodowanej udzielono jej I pomocy. Następnie włożono ją do noszy francuskich i przeniesiono w miejsce dogodne do podebrania przez będący w zawisie śmigłowiec. Ranna została windą wciągnięta na jego pokład i przetransportowana do szpitala. Po godz. 16:00 poinformowano ratowników, że na szlaku z Hali Gąsienicowej do Kuźnic znajduje się 52-letni turysta, który źle się poczuł. W tamten rejon wyruszył ratownik pełniący dyżur w Murowańcu. Turystę sprowadzono do schroniska i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 17:00 ze schroniska na Ornaku do szpitala przewieziono54-letnią turystkę z Chojnowa, która doznała urazu nogi. Po godz. 22:00 ponowne wezwanie na Halę Gąsienicową, gdzie znajdował się 49-letni turysta z Sokołowa, u którego stwierdzono bardzo wysokie ciśnienie. Został on samochodem przewieziony do szpitala.
Piątek 12 sierpnia 2011
Po godz. 13:00 na prośbę pogotowia TOPR-owski Sokół z Łapsz Niżnich do szpitala w Nowym Targu przetransportował reanimowanego 45-letniego turystę z Kowalewa Pomorskiego. Po godz. 14:00 z Morskiego Oka do szpitala przetransportowano śmigłowcem 18-letniego turystę z Lelkowa, który podczas wycieczki wokół Morskiego Oka kilkakrotnie z niewiadomych przyczyn tracił przytomność. W tym samym czasie wezwano ratowników do Dol. Kościeliskiej gdzie na szlaku do Jaskini Mroźnej dostał drgawek i upadł doznając kontuzji barku 32-letni turysta z Radomska. Po udzieleniu I pomocy został on przetransportowany samochodem do szpitala. Poszkodowany leczy się na cukrzycę i upadek był prawdopodobnie spowodowany zaburzeniami cukrzycowymi. Po godz. 15:30 podczas zejścia z Gęsiej Szyi upadła i złamała rękę turysta z Holandii. Ranną po zaopatrzeniu sprowadzono na Rusinową Polanę i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 17:00 z Hali Gąsienicowej zwieziono do Zakopanego 84-letnią turystkę z Warszawy, którą tak zmogły trudy wycieczki, że nie była w stanie o własnych siłach zejść do Kuźnic. Po godz. 17.30 do TOPR dotarła informacja, że na Ścieżce nad Reglami pomiędzy Przysłopem Miętusim a Zahradziskami turyści znaleźli nieprzytomnego turystę. Na miejsce wypadku wystartował śmigłowiec. Ratownicy desantowali się w pobliżu. Po dotarciu na miejsce rozpoczęto reanimację, którą kontynuowano w czasie dolotu śmigłowca do szpitala. Na lądowisku lekarz pogotowia stwierdził zgon 44-letniego turysty z Wierzbicy.
Sobota 13 sierpnia 2011
Po godz. 15:00 z Hali Gąsienicowej do szpitala przetransportowano 59-letniego turystę z Gdańska , który w rejonie Karbu doznał bolesnej kontuzji barku. Przed godz. 16:00 ze szlaku pomiędzy Kalatówkami a Kondratową przetransportowano 52-letnią turystkę z Krotoszyna i 22-letniego turystę z Pruszkowa którzy upadając doznali kontuzji stawu skokowego.
Po godz. 19:00 z Boczania do szpitala przetransportowano 22-letniego turystę z Piasków, u którego stwierdzono wysokie ciśnienie tętnicze. Po godz. 20:00 podczas zejścia z Pięciu Stawów do M. Oka, w dolnej części szlaku upadł i złamał nogę 71-letni turysta z Legnicy. Po udzieleniu I pomocy turysta został przewieziony do szpitala.
wtorek, 16 sierpnia
Za nami długi sierpniowy weekend. Pod Tatrami i w Tatrach wypoczywa rekordowa ilość turystów. Ratownicy mieli wiele pracy. By udzielić pilnej pomocy poszkodowanym turystom, jedyną szansą by dotrzeć na miejsce wypadku był śmigłowiec, gdyż dojazd samochodem np. w rejon Morskiego Oka był praktycznie niemożliwy.
Poniedziałek 8 sierpnia 2011
Po godz. 20:00 do TOPR dotarła informacja, że na Koziej Przeł. znajduje się dwoje turystów z Kielc, którzy mają trudności ze znalezieniem drogi zejściowej. Ponadto są przemoczeni i zmarznięci. Proszą o pomoc. Z Hali Gąsienicowej na Kozią Przeł. wyruszyło dwóch ratowników. Po dotarciu na miejsce nie napotkali tam turystów. Okazało się, że znajdują się oni w rejonie Kozich Czub. Po ogrzaniu, asekurując ratownicy sprowadzili ich na Halę Gąsienicową do Murowańca, gdzie dotarli o drugiej w nocy.
Wtorek 9 sierpnia 2011
W godzinach przedpołudniowych na szlaku zejściowym z Jaskini Mroźnej złamała nogę 53-letnia turystka z Różana. Ranną po zaopatrzeniu w noszach zniesiono do drogi i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 15:00 w rejonie Kopieńców zagubiła się grupa turystów wraz z dziećmi. Ratownicy odnaleźli zguby i sprowadzili turystów do Jaszczurówki. Po godz. 18:00 z Murowańca do szpitala przewieziono 23-letnią turystkę z Kruszwicy, która doznała bolesnego urazu stawu skokowego.
Środa 10 sierpnia 2011
Przed godz. 13:00 do TOPR zadzwonił turysta informując, że jest pomiędzy Kozią przeł. a Kozimi Czubami. Przed chwilą upadł i doznał urazu barku. Nie jest w stanie zejść w eksponowanym terenie. Prosi o pomoc. Z Murowańca na miejsce wypadku wyruszył ratownik dyżurny. O godz. 14:40 dotarł do oczekującego na pomoc turysty. Po zaopatrzeniu, asekurując sprowadził go na Halę Gąsienicową, skąd samochodem wraz z drugą turystką , która doznała w rejonie Hali Gąsienicowej urazu nogi przewieziono go do szpitala. Przed godz. 15:00 z Dol. Strążyskiej do szpitala przewieziono 12-letniego turystę z Helu, który upadając doznał urazu nogi.
Czwartek 11 sierpnia 2011
Tego dnia minęła 17. rocznica katastrofy śmigłowca Sokół w Dol. Olczyskiej. Na miejscu katastrofy ratownicy złożyli kwiaty i zapalili znicze. O godz. 18:00 w kaplicy Sióstr Urszulanek na Borach została odprawiona msza św. w intencji kolegów ratowników: Janusza Kubicy, Stanisława Matei i pilotów: Bogusława Arendarczyka i Janusza Rybickiego, którzy ponieśli śmierć w tej katastrofie.
Po godz. 15:00 z Dol. Pięciu Stawów do szpitala przetransportowano śmigłowcem turystę z Częstochowy, z podejrzeniem ataku padaczki. Około godz. 16:00 do TOPR dotarła informacja, że w Dol. Roztoki w rejonie Dziaduli złamała nogę 53-letnia turystka z Będkowa. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się przez zjazd na linie w pobliżu miejsca wypadku. Po dotarciu do poszkodowanej udzielono jej I pomocy. Następnie włożono ją do noszy francuskich i przeniesiono w miejsce dogodne do podebrania przez będący w zawisie śmigłowiec. Ranna została windą wciągnięta na jego pokład i przetransportowana do szpitala. Po godz. 16:00 poinformowano ratowników, że na szlaku z Hali Gąsienicowej do Kuźnic znajduje się 52-letni turysta, który źle się poczuł. W tamten rejon wyruszył ratownik pełniący dyżur w Murowańcu. Turystę sprowadzono do schroniska i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 17:00 ze schroniska na Ornaku do szpitala przewieziono54-letnią turystkę z Chojnowa, która doznała urazu nogi. Po godz. 22:00 ponowne wezwanie na Halę Gąsienicową, gdzie znajdował się 49-letni turysta z Sokołowa, u którego stwierdzono bardzo wysokie ciśnienie. Został on samochodem przewieziony do szpitala.
Piątek 12 sierpnia 2011
Po godz. 13:00 na prośbę pogotowia TOPR-owski Sokół z Łapsz Niżnich do szpitala w Nowym Targu przetransportował reanimowanego 45-letniego turystę z Kowalewa Pomorskiego. Po godz. 14:00 z Morskiego Oka do szpitala przetransportowano śmigłowcem 18-letniego turystę z Lelkowa, który podczas wycieczki wokół Morskiego Oka kilkakrotnie z niewiadomych przyczyn tracił przytomność. W tym samym czasie wezwano ratowników do Dol. Kościeliskiej gdzie na szlaku do Jaskini Mroźnej dostał drgawek i upadł doznając kontuzji barku 32-letni turysta z Radomska. Po udzieleniu I pomocy został on przetransportowany samochodem do szpitala. Poszkodowany leczy się na cukrzycę i upadek był prawdopodobnie spowodowany zaburzeniami cukrzycowymi. Po godz. 15:30 podczas zejścia z Gęsiej Szyi upadła i złamała rękę turysta z Holandii. Ranną po zaopatrzeniu sprowadzono na Rusinową Polanę i dalej samochodem przewieziono do szpitala. Po godz. 17:00 z Hali Gąsienicowej zwieziono do Zakopanego 84-letnią turystkę z Warszawy, którą tak zmogły trudy wycieczki, że nie była w stanie o własnych siłach zejść do Kuźnic. Po godz. 17.30 do TOPR dotarła informacja, że na Ścieżce nad Reglami pomiędzy Przysłopem Miętusim a Zahradziskami turyści znaleźli nieprzytomnego turystę. Na miejsce wypadku wystartował śmigłowiec. Ratownicy desantowali się w pobliżu. Po dotarciu na miejsce rozpoczęto reanimację, którą kontynuowano w czasie dolotu śmigłowca do szpitala. Na lądowisku lekarz pogotowia stwierdził zgon 44-letniego turysty z Wierzbicy.
Sobota 13 sierpnia 2011
Po godz. 15:00 z Hali Gąsienicowej do szpitala przetransportowano 59-letniego turystę z Gdańska , który w rejonie Karbu doznał bolesnej kontuzji barku. Przed godz. 16:00 ze szlaku pomiędzy Kalatówkami a Kondratową przetransportowano 52-letnią turystkę z Krotoszyna i 22-letniego turystę z Pruszkowa którzy upadając doznali kontuzji stawu skokowego.
Po godz. 19:00 z Boczania do szpitala przetransportowano 22-letniego turystę z Piasków, u którego stwierdzono wysokie ciśnienie tętnicze. Po godz. 20:00 podczas zejścia z Pięciu Stawów do M. Oka, w dolnej części szlaku upadł i złamał nogę 71-letni turysta z Legnicy. Po udzieleniu I pomocy turysta został przewieziony do szpitala.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.295 s.