Pogoda na weekend w Tatrach

Tydzień zaczyna się zimowo i słonecznie. Szlaki mocno oblodzone, przykryte warstwą śniegu.
W 5 Stawach minus 8 a na Kasprowym 10 stopni mrozu.

TOPR ogłosił I stopień zagrożenia lawinowego. W wyższych partiach, pod ok 20 cm śniegu zalega lód. W częściach reglowych i trawiastych, śnieg nie jest związany z gruntem i może dochodzić także do samoistnych zsuwów. Mgła i śnieg utrudniają poruszanie się po szlakach powyżej schronisk. Wyjścia w takie partie Tatr, wyłącznie dla osób z dużym doświadczeniem i dobrą znajomością topografii.

No i było by na tyle... Zima rozpoczęła swoje panowanie w Tatrach już do wiosny.
Jeszcze przez najbliższe dni a nawet tygodnie, okres przejściowy będzie najgorszym do chodzenia po Tatrach.
Praktycznie wszystkie szlaki są bardzo mocno oblodzone. Śniegu jest jeszcze zbyt mało by raki cokolwiek pomagały.
Po dużych opadach śniegu, pokrywa także musi się ustabilizować i związać z gruntem, by można było wejść na szlaki.
Teraz schroniska przeprowadzają doraźne remonty a obsługa wykorzystuje zaległe urlopy.
Do początku grudnia Tatry tradycyjnie pustoszeją.
kamery.topr.pl/

Inwersja w Tatrach. Na Kasprowym od rana świeci słońce a temperatura wynosi 12 stopni.
Należy jednak pamiętać o oblodzonych szlakach w wyższych partiach oraz w miejscach zacienionych. W takich miejscach panują trudne warunki i należy pamiętać o rakach.
kamery.topr.pl/

2 listopada a w Tatrach "upalnie" Słońce świeci w najlepsze a na termometrze 13 stopni ...
Na stokach nasłonecznionych, śniegu już nie ma. Po stronie północnej jednak warunki zimowe i zapewne tak już zostanie do wiosny. Przy takich skokach temperatury, śnieg jest mocno ubity a na wytopionych miejscach leży warstwa lodu. Raki w takich miejscach to podstawa.
kamery.topr.pl/

Buczynowa Dolinka


Goryczkowa z Kasprowego

w sobote wybrałam się do Murowańca (przez Boczań) i nad Czarny Staw (oraz jego bzregiem) - pogoda ideał- słońce, ciepełko, zero chmur
Jednak trzeba bylo uważać, po godzinie drogi niebieskim szlakiem pojawił sie śnieg, im wyżej tym więcej. Trasa nad Czarny Staw dość śliska, ale bez raków dało się spokojnie. Sporo osób szło na Zawrat i na Krzyżne (ale nie było szlaku z Krzyżnego do 5 Stawów).Koło południa śnieg w nasłonecznionych miejscach zaczął topnieć, zrobiłosię mokrawo:)
Ogólnie wypad bardzo udany:) Poniżej kilka zdjęć



















zasłużony deser w Murowańcu:)