Wschód słońca na Kopcu Kraka- 21 czerwca

Warto było naprawdę, atmosfera niesamowita, niech żałuje ten, kto dziś o świcie wybrał mięciutkie łóżeczko i poduszkę pod głową! Mimo mgieł i krakowskiego smogu widoki przepiękne - istne Śródziemie

Dziękujemy naszemu Dobrodziejowi za transport!!!

A więc mała fotrelacja ze wschodu Słońca z Kopca Krakusa w tą najkrótszą noc w roku

Pojawiło się kilka dat w których Słońce wzejdzie faktycznie nad Kopcem Wandy jeśli będziemy stali na Kopcu Krakusa, teraz trzeba będzie te dane zweryfikować i się wstrzelić





Masa ludzi na szczycie Kopca jakiej jeszcze tu nie widzieli:

Słońce pokazało się dłuuugo po wschodzie:...

....ale jak już się pokazało to było co oglądać:

A na wschód zwlekli się w nocy:
Ewa i Gosia:

Meteor

W sile trzech osób stawiliśmy się na Kopcu Krakusa o 4-ej
Wschodu Słońca nad Kopcem nie było co prawda, ale i tak było bardzo fajnie
Takiej masy ludzi na Kopcu jeszcze nie widziałem, ok. 200 osób.
Zdjęcia "treningowe" przed niedzielnym wschodem Słońca na Diablaku wyszły fajne
Przy okazji załapałem się do reportażu Radia Kraków gdzie rzecz jasna i o Śródziemiu szepnąłem słów kilka
Tak na szybko teraz jedno zdjęcie, reszta później
Dzięki współuczestniczkom wyprawy za towarzystwo


A jako bonus reportaż Radia Kraków:

I wersja radiowa:
www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/Co_niesie_dzien_poranne

Kto chętny jechać to proszę pisać do mnie na GG (5085681)

Ja z kuzynką byśmy się chętnie wybrały, ale z dojazdem kiepsko. Jeżeli ktoś będzie jechał i da radę podjechać w okolice Jubilatu, to chętnie dołączymy

Spoko Karola, będzie więcej osób to się zorganizujemy, więc z dojazdem nie będzie problemu, zwłaszcza o tej godzinie
Podjechać autem po kogoś to żaden problem, zobaczymy kto się zgłosi i się zorganizujemy