Tropiciele

Co wolno "Wojewodzie"... z psem w Tatrach

Więcej
9 lata 5 miesiąc temu #11982 przez BeataF
Masakra!!!
Nie dość,że "ludzów jak mrówków" to jeszcze z psami!
Znaki jak widać nie każdego dotyczą.
A tak tam było ładnie ,czysto po naszej akcji :-(
Ja się jutro wybieram w te okolice to zobaczę czy turyści z psami to długoweekendowi byli czy wszyscy zakaz mają w dupie!
Ps. Mój pies zostaje w domu :-)

Proszę Logowanie lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #11977 przez Albin
Jeden z kilku takich weekendów w Tatrach, gdy cała Polska rusza na szlaki. Przez dwa dni wędrówek począwszy od Siwej Polany, poprzez schronisko na Polanie Chochołowskiej, dalej przez Grzesia , Rakoń, Wołowiec i powrót, nie spotkałem ani jednego pracownika TPN. Zero aktywności Straży Parkowej. Zero jakiegokolwiek zainteresowania ze strony TPN.
Pomijając tragiczny widok po halnym, który przeszedł prawie przed rokiem i ciągle zwożone kłody drewna (masakrując przy tym spory kawał parku). To co w jeden dzień można tam zobaczyć to żenada.
Samochody są wszędzie. Psy to już prawdziwa plaga, a śmieci leżą sobie na całej długości doliny nie niepokojone przez nikogo.
Rowerzyści robią sobie przejazdy grzbietem od Grzesia na Rakoń, co widać na świeżych śladach.
Ognisko w lesie w Chochołowskiej ? jaki to problem ? A Że jest to PARK NARODOWY to górali to nie obchodzi...
Brawo TPN i Straż Parkowa !!!
Zdjęcia z niedzieli i poniedziałku 9-10.11.2014
. . . . . . . . . . . . . .
Dorodny wilczór spotkany w nocy... jaka była by Wasza reakcja ? .
Ślady rowerów na Długim Upłazie pomiędzy Grzesiem a Rakoniem . . . .
Baca jakę kurzy ? nie, to ognisko w środku lasu na terenie TPN ... . . . . . . . . .
Znaki jasno i wyraźnie informują o zakazie wprowadzania psów na teren TPN
Śmieci leżące na każdym kroku. Czyżby TPN czekał na kolejną akcję sprzątania przez wolontariuszy ? To nie są śmieci z jednego czy dwóch dni. Żenada w ciapki... . . .

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia9 lata 5 miesiąc temu edycja: Albin od.

Proszę Logowanie lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #11879 przez Albin
To że na terenie Tatr obowiązuje zakaz wprowadzania zwierząt, wie prawie każdy. To że psy są szczególnie uciążliwe i niebezpieczne dla prawowitych mieszkańców Tatr, także wie prawie każda osoba. To że duży pies powinien być w kagańcu i na smyczy, wie każdy posiadacz czworonoga.
Ale jak widać, zakazy nie wszystkich obowiązują i nie wszyscy szanują zasady. Nie ma tutaj zasadności żadne tłumaczenie, że np pies jest bardzo łagodny itp. KAŻDY pies w pewnych okolicznościach staje się agresywnym zwierzęciem. KAŻDY pies potrafi zaatakować czy to człowieka czy to inne zwierzę.
W tym rejonie bardzo często bywa widziana niedźwiedzica...
Tej pani zakaz i zdrowy rozsądek jakoś umknął ...
19.10 godz ok 10.40
. .

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Załączniki:
Ostatnia9 lata 5 miesiąc temu edycja: Albin od.

Proszę Logowanie lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.717 s.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo alejapodroznikow@gmail.com

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: alejapodroznikow@gmail.com