Skutki nawałnicy w Borach Tucholskich
Kosmiczne zdjęcia !
Mija już prawie miesiąc od tragicznej w skutkach nocy 11/12 sierpnia kiedy nad Polską przeszły nawałnice powodujące zniszczenia budynków, infrastruktury, upraw rolniczych i przede wszystkim ogromnych połaci lasów. Według analiz Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych powalonych lub połamanych zostało tej nocy 9,8 mln m3 drzew na powierzchni niemal 80.000 ha. Skalę zniszczeń porównać można do około x1,5 obszaru Miasta Stołecznego Warszawy.
Ze względu na wielkoobszarowy charakter kataklizmu, zniszczenia są bardzo trudne to oszacowania szczególnie w pierwszych dniach. Wiele miejsc przez bardzo długi okres czasu było zupełnie odcięte od świata a w niektórych miejscowościach dostawy prądu dopiero na nowo sie zaczęły. Szybką pomocą dla strażaków, czy sztabów zarządzania kryzysowego jest ocena skutków „z góry” najczęściej przy wykorzystaniu dronów, ale ich zasięg pozyskiwania danych jest bardzo ograniczony. W tej sytuacji z pomocą przychodzą innowacyjne rozwiązania teledetekcyjne, takie jak obrazowanie z orbity Ziemi za pomocą nanosatelitów wyposażonych w wysokorozdzielcze kamery. Poza obrazowaniem w barwach naturalnych (RGB) bardzo duże znaczenie ma rejestracja w zakresie bliskiej podczerwieni - szczególnie dla zidentyfikowania uszkodzeń roślinności, tj. upraw rolniczych i lasów.
Mija już prawie miesiąc od tragicznej w skutkach nocy 11/12 sierpnia kiedy nad Polską przeszły nawałnice powodujące zniszczenia budynków, infrastruktury, upraw rolniczych i przede wszystkim ogromnych połaci lasów. Według analiz Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych powalonych lub połamanych zostało tej nocy 9,8 mln m3 drzew na powierzchni niemal 80.000 ha. Skalę zniszczeń porównać można do około x1,5 obszaru Miasta Stołecznego Warszawy.
Ze względu na wielkoobszarowy charakter kataklizmu, zniszczenia są bardzo trudne to oszacowania szczególnie w pierwszych dniach. Wiele miejsc przez bardzo długi okres czasu było zupełnie odcięte od świata a w niektórych miejscowościach dostawy prądu dopiero na nowo sie zaczęły. Szybką pomocą dla strażaków, czy sztabów zarządzania kryzysowego jest ocena skutków „z góry” najczęściej przy wykorzystaniu dronów, ale ich zasięg pozyskiwania danych jest bardzo ograniczony. W tej sytuacji z pomocą przychodzą innowacyjne rozwiązania teledetekcyjne, takie jak obrazowanie z orbity Ziemi za pomocą nanosatelitów wyposażonych w wysokorozdzielcze kamery. Poza obrazowaniem w barwach naturalnych (RGB) bardzo duże znaczenie ma rejestracja w zakresie bliskiej podczerwieni - szczególnie dla zidentyfikowania uszkodzeń roślinności, tj. upraw rolniczych i lasów.
W przypadku nagłych zdarzeń klęskowych, ogromne znaczenie ma częstotliwość wykonywania przez nanosatelity zobrazowań co określa się mianem rozdzielczości czasowej. W klasycznych systemach satelitarnych wynosi ona zazwyczaj kilka do kilkunastu dni, natomiast innowacyjne rozwiązanie amerykańskiej firmy Planet Labs całkowicie zmienia nasze przyzwyczajenia. Planet posiada w tym momencie największą w historii ludzkości konstelację ok. 150 działających nanosatelitów codziennie rejestrujących zobrazowania dla obszaru 150 mln km2 każdego najmniejszego fragmentu Ziemi. Satelity Dove o wymiarach 3U (30x10x10 cm) ważą poniżej 5 kg i wykonują zdjęcia w 4 kanałach spektralnych (RGB+NIR) z rozdzielczością przestrzenną około 3 m, poruszają się na wysokości 475 km na dwóch orbitach okołobiegunowych.
Zobrazowania satelitarne każdego zakątka naszej planty dostępne są dla każdego poprzez platformę PlanetExplorer, dzięki której, przy dobrej pogodzie, jeszcze tego samego dnia można obserwować zmiany zachodzące na powierzchni Ziemi. Aby skorzystać z przeglądarki Planet należy bezpłatnie sie zarejestrować (https://www.planet.com/). Więcej infomracji na temat nanosatelitów Planet można uzyskać u krakowskiej firmy ProGea 4D sp. z o. o. (www.progea4d.pl).
Skala zniszczeń pokazana jest na zdjęciach satelitarnych przed i po przejściu trąby powietrznej:
Autorzy zdjęć: Magdalena Szreder i Marek Tomaszewski
Autor tekstu: Piotr Wężyk
Grafiki: Karolina Zięba-Kulawik, Mateusz Maślanka