- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
Chiny nadal prześladują i skazująTybetańczyków
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
14 lata 3 miesiąc temu #1598
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Chiny nadal prześladują i skazująTybetańczyków was created by Albin
jak podaje Gazeta.pl Biznesmen skazany za wspieranie tybetańskich uchodźców
Jeden z najbogatszych tybetańskich biznesmenów został skazany na dożywocie za wspieranie organizacji Tybetańczyków na uchodźstwie - poinformowała organizacja broniąca praw człowieka. To już kolejny w ostatnim czasie wyrok na tybetańskiego działacza. Dorje Tashi został skazany 26 czerwca w stolicy Tybetu Lhasie - podał Urgen Tenzin, szef Tybetańskiego Centrum na rzecz Praw Człowieka i Demokracji, mającego siedzibę w Indiach.
Dorje Tashi, który ma około 35 lat, zarządzał najsłynniejszym hotelem w Lhasie - Yak Hotel.
W Chinach nie poinformowano o wyroku, który zapadł w czasie nasilenia prześladowań tybetańskich intelektualistów po zamieszkach w Lhasie w 2008 roku, w których zginęły co najmniej 22 osoby.
Ostatnie represje zaskoczyły sympatyków Tybetu, ponieważ spadły na znanych Tybetańczyków, którzy działali w ramach oficjalnego systemu, nie kontestując go. Dorje Tashi, jak podała w marcu 2009 roku oficjalna "China Ethnic Press", od 2003 roku należał do rządzącej w Chinach partii komunistycznej.
więcej
Jeden z najbogatszych tybetańskich biznesmenów został skazany na dożywocie za wspieranie organizacji Tybetańczyków na uchodźstwie - poinformowała organizacja broniąca praw człowieka. To już kolejny w ostatnim czasie wyrok na tybetańskiego działacza. Dorje Tashi został skazany 26 czerwca w stolicy Tybetu Lhasie - podał Urgen Tenzin, szef Tybetańskiego Centrum na rzecz Praw Człowieka i Demokracji, mającego siedzibę w Indiach.
Dorje Tashi, który ma około 35 lat, zarządzał najsłynniejszym hotelem w Lhasie - Yak Hotel.
W Chinach nie poinformowano o wyroku, który zapadł w czasie nasilenia prześladowań tybetańskich intelektualistów po zamieszkach w Lhasie w 2008 roku, w których zginęły co najmniej 22 osoby.
Ostatnie represje zaskoczyły sympatyków Tybetu, ponieważ spadły na znanych Tybetańczyków, którzy działali w ramach oficjalnego systemu, nie kontestując go. Dorje Tashi, jak podała w marcu 2009 roku oficjalna "China Ethnic Press", od 2003 roku należał do rządzącej w Chinach partii komunistycznej.
więcej
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.302 s.