- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
Wartość rynkowa Złotego Pociągu
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
9 lata 2 miesiąc temu - 9 lata 2 miesiąc temu #13472
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Wartość rynkowa Złotego Pociągu was created by Albin
Od kilkunastu dni Polska żyje tematem Złotego Pociągu. Media całego świata pojawiły się w Wałbrzychu i najbliższej okolicy. Dolny Śląsk przeżywa oblężenie wielokrotnie większe, niż podczas Euro 2012 gdy mecze rozgrywane były we Wrocławiu.
Złoty Pociąg stał się znakiem rozpoznawczym dla tego regionu.
Wiele osób, nie tylko znalazcy i ich najbliższe otoczenie, ale całe środowisko poszukiwaczy a także połowa polaków, próbują określić wartość Złotego Pociągu.
Ta wartość już jest po części znana i można określić jak będzie wzrastać. Wzrasta mimo że pociąg jest (?) jeszcze pod ziemią i nikt nie wie co się znajduje na jego wagonach.
Specjaliści od marketingu już określili wartość reklamy na ok 200 mln zł. a to dopiero początek.
Hotele przeżywają oblężenie, organizatorzy wszelkiego rodzaju eventów nie narzekają na brak klientów, koszulki ze złotym pociągiem sprzedają się jak świeże bułeczki.
Co będzie dalej ? Może być tylko lepiej.
Wbrew pozorom, w interesie wszystkich jest jak najdłuższe odkopywanie i tym samym podkręcanie zainteresowania mediów z całego świata. Niepewność i niewiadoma trzymająca w napięciu jest lepsza niż wiadoma choćby o górze złota. Poznanie prawdy szybko ostudzi emocje i opadnie zainteresowanie.
Każdy tydzień niepewności i budowania napięcia, to kolejne zaoszczędzone miliony. CNN, BBC, FOX News, National Geographic itp to giganty. Wykupienie reklamy nadawanej z taką częstotliwością i na takich pasmach, to kwoty na jakie nie stać żadnego z województw.
Jeżeli zainteresowanie utrzyma się do końca września, to międzynarodowy zasięg reklamy może osiągnąć poziom 500 mln zł.
Na tej fali mogą powstać nowe hotele, muzea, obiekty turystyczne. Mogą zostać uruchomione nieczynne szlaki kolejowe, jak choćby w Kowarach. Rynek gadżetów, zabawek, gier itp to kolejne wielomilionowe wartości.
Przy okazji może powstać wiele nowych miejsc pracy, w regionie o dosyć wysokim wskaźniku bezrobocia.
Dla porównania, planowane wydatki promocyjne miast w 2014.
- BIAŁYSTOK 5,3 mln. zł.
- BIELSKO-BIAŁA 950 tys. zł.
- BYDGOSZCZ 11,6 mln zł.
- CZĘSTOCHOWA 3,2 mln zł.
- ELBLĄG 1,1 mln zł
- GDAŃSK 7,7 mln zł.
- GDYNIA 2,9 mln zł.
- GLIWICE 2,9 mln zł.
- JELENIA GÓRA 260 tys. zł.
- KATOWICE 13,7 mln zł
- KIELCE 2,9 mln zł.
- KRAKÓW 6,5 mln zł (wraz ze środkami UE i innymi dotacjami).
- LUBLIN ok. 3 mln zł.
- OPOLE 1,4 mln zł
- POZNAŃ 4,9 mln zł.
- PRZEMYŚL 237,7 tys. zł.
- WARSZAWA ok. 1,7 mln zł (pierwsze półrocze 2014)
- WROCŁAW 8 mln zł.
Działania:
- Europa na widelcu - kampania ogólnopolska;
- Festiwal krasnali;
- Dzień Życzliwości - kampania ogólnopolska;
- Sylwester z Dwójką we Wrocławiu.
- Promocja kultury wrocławskiej poza granicami Polski
To pokazuje jak wiele zyskał już do tej pory rejgion Wałbrzycha jak i całego Dolnego Śląska. Kwoty jakie przeznaczają duże województwa na cały rok, to wartość reklamowa jednej z wielu stacji telewizyjnej przekazującej informację "w świat" o Złotym Pociągu.
Czy Złoty Pociąg istnieje ?
Jaki jest jego ładunek ?
Jakie będą losy znaleziska ?
Im dłużej te pytania pozostaną bez odpowiedzi, tym większa będzie wartość Złotego Pociągu, czyli wartość promocji dla Wałbrzycha, Dolnego Śląska i dla Polski.
Ekipy zajmujące się odkopywaniem znaleziska, nie spieszcie się...!
. .
Złoty Pociąg stał się znakiem rozpoznawczym dla tego regionu.
Wiele osób, nie tylko znalazcy i ich najbliższe otoczenie, ale całe środowisko poszukiwaczy a także połowa polaków, próbują określić wartość Złotego Pociągu.
Ta wartość już jest po części znana i można określić jak będzie wzrastać. Wzrasta mimo że pociąg jest (?) jeszcze pod ziemią i nikt nie wie co się znajduje na jego wagonach.
Specjaliści od marketingu już określili wartość reklamy na ok 200 mln zł. a to dopiero początek.
Hotele przeżywają oblężenie, organizatorzy wszelkiego rodzaju eventów nie narzekają na brak klientów, koszulki ze złotym pociągiem sprzedają się jak świeże bułeczki.
Co będzie dalej ? Może być tylko lepiej.
Wbrew pozorom, w interesie wszystkich jest jak najdłuższe odkopywanie i tym samym podkręcanie zainteresowania mediów z całego świata. Niepewność i niewiadoma trzymająca w napięciu jest lepsza niż wiadoma choćby o górze złota. Poznanie prawdy szybko ostudzi emocje i opadnie zainteresowanie.
Każdy tydzień niepewności i budowania napięcia, to kolejne zaoszczędzone miliony. CNN, BBC, FOX News, National Geographic itp to giganty. Wykupienie reklamy nadawanej z taką częstotliwością i na takich pasmach, to kwoty na jakie nie stać żadnego z województw.
Jeżeli zainteresowanie utrzyma się do końca września, to międzynarodowy zasięg reklamy może osiągnąć poziom 500 mln zł.
Na tej fali mogą powstać nowe hotele, muzea, obiekty turystyczne. Mogą zostać uruchomione nieczynne szlaki kolejowe, jak choćby w Kowarach. Rynek gadżetów, zabawek, gier itp to kolejne wielomilionowe wartości.
Przy okazji może powstać wiele nowych miejsc pracy, w regionie o dosyć wysokim wskaźniku bezrobocia.
Dla porównania, planowane wydatki promocyjne miast w 2014.
- BIAŁYSTOK 5,3 mln. zł.
- BIELSKO-BIAŁA 950 tys. zł.
- BYDGOSZCZ 11,6 mln zł.
- CZĘSTOCHOWA 3,2 mln zł.
- ELBLĄG 1,1 mln zł
- GDAŃSK 7,7 mln zł.
- GDYNIA 2,9 mln zł.
- GLIWICE 2,9 mln zł.
- JELENIA GÓRA 260 tys. zł.
- KATOWICE 13,7 mln zł
- KIELCE 2,9 mln zł.
- KRAKÓW 6,5 mln zł (wraz ze środkami UE i innymi dotacjami).
- LUBLIN ok. 3 mln zł.
- OPOLE 1,4 mln zł
- POZNAŃ 4,9 mln zł.
- PRZEMYŚL 237,7 tys. zł.
- WARSZAWA ok. 1,7 mln zł (pierwsze półrocze 2014)
- WROCŁAW 8 mln zł.
Działania:
- Europa na widelcu - kampania ogólnopolska;
- Festiwal krasnali;
- Dzień Życzliwości - kampania ogólnopolska;
- Sylwester z Dwójką we Wrocławiu.
- Promocja kultury wrocławskiej poza granicami Polski
To pokazuje jak wiele zyskał już do tej pory rejgion Wałbrzycha jak i całego Dolnego Śląska. Kwoty jakie przeznaczają duże województwa na cały rok, to wartość reklamowa jednej z wielu stacji telewizyjnej przekazującej informację "w świat" o Złotym Pociągu.
Czy Złoty Pociąg istnieje ?
Jaki jest jego ładunek ?
Jakie będą losy znaleziska ?
Im dłużej te pytania pozostaną bez odpowiedzi, tym większa będzie wartość Złotego Pociągu, czyli wartość promocji dla Wałbrzycha, Dolnego Śląska i dla Polski.
Ekipy zajmujące się odkopywaniem znaleziska, nie spieszcie się...!
. .
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia9 lata 2 miesiąc temu edycja: Albin od.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.326 s.