Przegląd Filmów Górskich otwarty

Więcej
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #3949 przez Albin
Himalaiści, narciarze, wspinacze, biegacze i fotografowie - Przegląd Filmów Górskich zamknięty

Do Lądka Zdroju w ciągu sześciu dni Przeglądu im. Andrzeja Zawady zjechał potężny skład ludzi gór, nie tylko himalaistów i wspinaczy, lecz także fotografów, filmowców, biegaczy i narciarzy. W piątek gwiazdą wieczoru był Davo Karnicar, słoweński narciarz ekstremalny, który zjechał z Mt. Everestu i całej Korony Ziemi na nartach. Podczas pokazu filmu „7 Summits” i rozmowy z publicznością powiedział, że nieśmiało myśli o zjechaniu z K2, choć to jeszcze odległy plan i nie chce o nim mówić przy żonie Petrze, która przy tym temacie wyjątkowo się niepokoi. Ale obecny na Przeglądzie Darek Załuski, zdobywca tegoż szczytu, obiecał Davo przekazać kilka zdjęć góry… Poza tym Davo przyznał, że najtrudniej nie było zjechać z Everestu, co zajęło mu 4h 25minut, lecz z Mount Kościuszko w Australii, gdzie zaskoczyła go okropna zamieć śnieżna i siarczysty mróz. W rozmowach kuluarowych przyznał, ze może przyjedzie kiedyś w nasze Tatry, po słowackiej stronie już był i bardzo mu się podobało.

Załuski, Kaszlikowski i Śnieżna Pantera
Natomiast w sobotę największą publiczność zgromadził Darek Załuski, który podczas wyprawy z Gerlinde Kaltenbruner w sierpniu, wszedł na szczyt K2 w Karakorum i zrobił to jako pierwszy Polak od 15 lat. Miło było zobaczyć tego niezwykle skromnego człowieka, jak opowiada o trudnej wspinaczce, i któremu bije brawo z pierwszego rzędu sali kinoteatru Piotrek Pustelnik, kolega i zdobywca Korony Himalajów.
Na Przeglądzie odbyło się też kilka ważnych spotkań, min. z Davidem Kaszlikowskim i Elizą Kubarską, podczas którego para obszernie odpowiadała na ważne pytania dotyczące ich życia i pracy. Ciepło przyjęci przez publikę, pokazywali też swoje zdjęcia i filmy z egzotycznych wyjazdów. Slajdy z muzyką w tle zaprezentowała także Ola Dzik, która w lipcu weszła na Gasherbrum II a w zeszłym roku skompletowała wszystkie pięć siedmiotysięczników byłego ZSRR, i od tej pory dzierży tytuł Śnieżnej Pantery. Na to wyróżnienie miał też ochotę Tomek Kowalski, i to w rekordowo szybkim czasie, ale po wejściu na cztery szczyty w jeden miesiąc musiał zrezygnować z powodu pogody. On też spotkał się z publicznością.

Biegający wysoko - Shustrov z Elbrusa i Lądek Trail
W trakcie tych kliku dni zorganizowana została wycieczka samochodami off-road na Górę Borówkową oraz zawody Lądek Trail - bieg na 15km, nordic walking na 7,5km oraz zabawa dla dzieci na dystansie 200 metrów. Bieg główny wygrał Marcin Świerc, a wśród kobiet Danuta Piskorowska. Marcin tego samego dnia, wraz z kolegami z zespołu biegowego Salomon Suunto, był także gościem Przeglądu, i odpowiadał na pytania jak to jest przebiec 80km przez Bieszczady i następnego dnia móc normalnie chodzić. Zaraz po nich z publicznością spotkał się Nikolay Shustrov, organizator biegu na najwyższy szczyt Kaukazu „Elbrus Race”. To w tych zawodach w 2010 roku młody Polak Andrzej Bargiel pobił rekord i wbiegł na szczyt 5642m npm w czasie 3h 23minut…

Konkurs filmowy dla „Trou de Fer”
W konkursie filmowym jury przyznało wyróżnienia dla dokumentu „Kukuczka” Jerzego Porębskiego oraz filmów „The Pinneacle” i „Dolpo Tulku”. W kategorii najlepszy film polski nagrody nie przyznano, a grand prix festiwalu i nagrodę publiczności zdobył obraz Słowaka Pavol Barabasa „Trou de Fer” („Żelazna Dziura”) o zejściu do kanionu na wyspie Reunion.

Do zobaczenia za rok!
Przegląd w tym roku miał sporo atrakcji, czasem w jednej chwili odbywały się trzy pokazy lub spotkania. Dla rodziców z dziećmi przygotowaliśmy „Króliczka Wędrowniczka”, czyli pokazy zdjęć z podróży z małymi dziećmi oraz warsztaty, jak to robić. Przez trzy dni było też otwarte przeglądowe przedszkole, gdzie można było zostawić swoje pociechy pod wykwalifikowana opieką.
Zaproszeni podróżnicy prezentowali wyprawy w cyklu „Montana Incognita” o górach nieznanych, a ostatniego dnia rozegrano grę miejską, w której wyprawę trekingową do sanktuarium Annapurny, ufundowaną przez GoEverest, wygrał Adam Leksowski. Podczas sześciu dni można było także nauczyć się jak robić zdjęcia w podróży, zapisywać szlaki GPS z serwisem Trail.pl, chodzić po slackline, ratować człowieka w górach wysokich (prezentacja Roberta Szymczaka, który zdobył dwa ośmiotysięczniki). A przede wszystkim można było poznać osobiście takich ludzi, jak Marek Arcimowicz - fotograf, Mietek Bieniek - górnik i obieżyświat, Anna Czerwińska i Ryszard Pawłowski - himalaiści czy Piotr Kłosowicz i Tomek Grzywaczewski - podróżnicy. Przegląd w niedzielny wieczór zamknęła Anna Milewska, żona Andrzeja Zawady i dobra dusza spotkania w Lądku Zdroju.
Jak w dzisiejszy ranek przyznał Maciek Sokołowski, dyrektor PFG, jeśli kogoś nie było, niech żałuje, ale nie za długo. W 2012 roku Przegląd Filmów Górskich odbędzie się ponownie.

www.przeglad.ladek.pl

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia13 lata 1 miesiąc temu edycja: od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #3925 przez Albin
Pierwszy dzień w Lądku Zdroju - Przegląd Filmów Górskich otwarty

ZACZYNAMY!

Jeśli dziś wtorek, to jesteśmy w Lądku… i przez pięć kolejnych dni też tu będziemy:
Przegląd Filmów Górskich im. Andrzeja Zawady uznajemy za rozpoczęty.

Pierwszy dzień stoi pod znakiem filmów i krótkich przerywników sportowych. Piotrek Hercog, zawodnik zespołu Salomon Suunto o godzinie 14 zacznie godzinny trening biegowy. A z Piotrkiem biegać warto, bo to rekordzista Biegu Rzeźnika i piąty zawodnik ultramaratonu w Krynicy. Treningi z nim i jego kolegami z zespołu będą odbywały się codziennie w pięknym terenie nad Stawami Biskupimi, 10 minut piechotą od centrum miasta.

Po treningu o godzinie 15.30 zaczynamy to, po co Przegląd organizujemy:
pokazy filmów konkursowych. W pierwszym bloku wart uwagi jest obraz Łukasza Gabryelskiego „People of the White House”. Nakręcony w młodzieżowym stylu pokazuje fenomenalnych, młodych freeriderów, którzy wykonują karkołomne ewolucje na stokach Austrii czy Szwajcarii. Występują przede wszystkim narciarze związani z Zakopanem: Szczepan Karpiel, Jan Krzysztof, Robert Szul, Tomek Paździor, Staszek Karpiel czy Andrzej Osuchowski. Dwaj bohaterowie filmu w 2014 roku będą reprezentować nasz kraj na olimpiadzie w Soczi, gdzie freestyle narciarski będzie dyscypliną pokazową.

Wspinaczka po francusku i Jurek Kukuczka…

Dla równowagi będzie też półgodzinny obraz z Francji „Parenthese a 8000m” Francois Damilano. Wiosną 2009 roku reżyser dołączył do ekspedycji na Manaslu (8163m npm) a film
jest próbą uwiecznienia tej przygody. Zawiera wywiady z uczestnikami, pokazuje motywacje, walkę ze słabościami i wspinanie jako sztukę przyjmowania tego, co daje natura.

Natomiast późnym popołudniem pokażemy film pt. „Kukuczka” Jerzego Porębskiego.
Reżyser z doświadczeniem w temacie (nakręcił min. dokumentalny „Ratunek nadchodzi z nieba” o ratownictwie śmigłowcowym w Tatrach) stworzył kompleksowy dokument o Jerzym Kukuczce, którego przedstawiać właściwie nie trzeba. A gdyby jednak - Kukuczka był najsłynniejszym polskim himalaistą, drugim po Reinholdzie Messnerze człowiekiem z Koroną Himalajów. W filmie, który niedawno miał swoją premierę, występują min. żona Celina i syn Wojtek, Messner, Kurt Diemberger, Carlos Carsolio czy Krzysztof Wielicki, a oryginalne materiały pochodzą z wypraw w latach 70-tych i 80-tych. Drugim z ważnych filmów w tym bloku będzie szkocki „Single Handed” Paula Diffleya. Opowiada historię Kevina Shields’a, zaciętego alpinisty. Na jego wyczyny czasami aż trudno patrzeć, ma się ochotę po prostu zasłonić oczy. To wspinanie bez ograniczeń, kalkulowanie ryzyka i przesuwanie granic. Tylko dla odważnych.

Po 19.30 o Ameryce Południowej

Na wieczór propozycją jest amerykański obraz „180 South” („180 Stopni na południe”), który wyświetlimy w Kinoteatrze, ale już poza konkursem. Obraz Chrisa Malloya jest filmem drogi, odtworzeniem nie do końca udanej podróży Yvona Chouinarda, założyciela firmy Patagonia i Douga Tompkinsa, twórcy The North Face w 1968, której celem był wulkaniczny szczyt Cerro Corcovado w Ameryce Południowej.

Do kolacji, choć może nie wszystkie materiały należy oglądać przy jedzeniu, polecamy filmy nakręcone przez młodego chirurga z Poznania, Tomka „Banana” Banasiewicza.
Uczestniczył w wyprawach wysokogórskich, podczas których prowadził badania nad chorobą wysokościową i nakręcił min. kontrowersyjny film „Emocje Dirana”. Ze względu na scenę finałową, uznany został za daleko posunięty eksperyment obyczajowy i estetyczny. W tym roku w Lądku pokażemy jednak inne obrazy tego reżysera: „Jak nie zdobyłem Fitz Roya”, „Tam”, „Spadając” czy „Rządza”.

I na zakończenie dnia mniej oficjalna zabawa - od 21.30 w klubie przeglądowym Lądek Base Camp odbywa się górska impreza integracyjna. Codziennie…

Program i aktualności na www.przeglad.ladek.pl

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia13 lata 1 miesiąc temu edycja: od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0.324 s.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: [email protected]