- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska.
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
12 lata 9 miesiąc temu #4901
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. was created by Albin
Latarnie Morskie w Kowarach.
Marian Piasecki, który w otulonych górami Kowarach (Dolny Śląsk) zbudował bijące rekordy frekwencji (ponad 300 tys. turystów rocznie) Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska.
Gdańsk Nowy Port, Krynica Morska, Czołpino, Stilo, Hel, Rozewie, Niechorze, Jarosławiec - te latarnie wyszły z pracowni w Kowarach jako pierwsze. Potem zabrano się za Świnoujście, Sopot, Jastarnię, Darłowo i Ustkę, ale cóż to byłby park nadmorski latarni bez Kołobrzegu, Gdańska Nowego Portu i Rozewia Starego, więc i one powstaną.
- Latarnia w Rozewiu Starym jest nieczynna, ale i ją postanowiliśmy zbudować, żeby był komplet - mówi Marian Piasecki.
A powstaną też miniatury latarni w Gdyni Oksywie, Jastarni Bór, Helu i Krynicy Morskiej, które „poległy” podczas II wojny światowej.
Budowa jednej latarni kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych, to iście benedyktyńska robota. Są szanse, że w cieniu latarni staną też zabytki Pomorza, a z pewnością powstanie kawiarnia, podobnie jak w Kowarach. Z lokalnymi specjałami. I, podobnie jak w Kowarach, turystów będą oprowadzać przewodnicy. Preferowani kandydaci do pracy - ze znajomością języków obcych. W Kowarach zatrudniono nawet przewodnika z językiem czeskim. Marek Perzyński
Marian Piasecki postanowił otworzyć w 2012 roku Park Latarni Morskich w Niechorzu (gmina Rewal), czyli nad samiuśkim Bałtykiem. Już zaczął montaż miniatur. W miejscu, skąd widać oryginalną latarnię w Niechorzu, zbudowaną ponad 130 lat temu.
Latarnie w miniaturze premierę miały rok temu w Kowarach, stały przed Parkiem Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, budząc podziw i zdumienie. Podziw, bo jota w jotę są takie same jak oryginały, tylko w skali 1:10. Zdumienie - że latarni mamy aż tyle i są to budowle tak samo interesujące architektonicznie, jak na przykład pałace, zamki czy kościoły. Ale dawniej nawet fabryki budowano tak, żeby były i funkcjonalne, i cieszyły oko. No i jeszcze jedno: miniatury świecą i są podświetlone, jak oryginały.
więcej na aktualnosciturystyczne.pl
www.aktualnosciturystyczne.pl/produkt-tu...e-i%E2%80%A6-swieci/
Marian Piasecki, który w otulonych górami Kowarach (Dolny Śląsk) zbudował bijące rekordy frekwencji (ponad 300 tys. turystów rocznie) Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska.
Gdańsk Nowy Port, Krynica Morska, Czołpino, Stilo, Hel, Rozewie, Niechorze, Jarosławiec - te latarnie wyszły z pracowni w Kowarach jako pierwsze. Potem zabrano się za Świnoujście, Sopot, Jastarnię, Darłowo i Ustkę, ale cóż to byłby park nadmorski latarni bez Kołobrzegu, Gdańska Nowego Portu i Rozewia Starego, więc i one powstaną.
- Latarnia w Rozewiu Starym jest nieczynna, ale i ją postanowiliśmy zbudować, żeby był komplet - mówi Marian Piasecki.
A powstaną też miniatury latarni w Gdyni Oksywie, Jastarni Bór, Helu i Krynicy Morskiej, które „poległy” podczas II wojny światowej.
Budowa jednej latarni kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych, to iście benedyktyńska robota. Są szanse, że w cieniu latarni staną też zabytki Pomorza, a z pewnością powstanie kawiarnia, podobnie jak w Kowarach. Z lokalnymi specjałami. I, podobnie jak w Kowarach, turystów będą oprowadzać przewodnicy. Preferowani kandydaci do pracy - ze znajomością języków obcych. W Kowarach zatrudniono nawet przewodnika z językiem czeskim. Marek Perzyński
Marian Piasecki postanowił otworzyć w 2012 roku Park Latarni Morskich w Niechorzu (gmina Rewal), czyli nad samiuśkim Bałtykiem. Już zaczął montaż miniatur. W miejscu, skąd widać oryginalną latarnię w Niechorzu, zbudowaną ponad 130 lat temu.
Latarnie w miniaturze premierę miały rok temu w Kowarach, stały przed Parkiem Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, budząc podziw i zdumienie. Podziw, bo jota w jotę są takie same jak oryginały, tylko w skali 1:10. Zdumienie - że latarni mamy aż tyle i są to budowle tak samo interesujące architektonicznie, jak na przykład pałace, zamki czy kościoły. Ale dawniej nawet fabryki budowano tak, żeby były i funkcjonalne, i cieszyły oko. No i jeszcze jedno: miniatury świecą i są podświetlone, jak oryginały.
więcej na aktualnosciturystyczne.pl
www.aktualnosciturystyczne.pl/produkt-tu...e-i%E2%80%A6-swieci/
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.300 s.