Zimą pociąg nie dojedzie do Szklarskiej Poręby
Zapowiedzi władz województwa, że pociągi wrócą do Szklarskiej Poręby wraz z rozpoczęciem sezonu zimowego, okazały się przed wczesne. Wykonawca remontu torowiska na odcinku
z Piechowic do Szklarskiej Poręby nie zdążył przez zimą zakończyć części prac i trasa jest nieprzejezdna. Dzisiaj nie ma już wątpliwości, że pociągi do Szklarskiej Poręby wrócą najwcześniej przed sezonem letnim, choć trudno być tego pewnym.
Przetarg na remont torowiska wygrało polsko-hiszpańskie konsorcjum, które nie ma wielkiego doświadczenia w budowie torowisk. Prace budowlane przewidują remont torowiska oraz budowę dwóch peronów w Szklarskiej Porębie i Piechowicach. Wartość całej inwestycji przekracza 30 mln złotych. Władze miasta podczas spotkania z właścicielem linii kolejowej wyraziły swoje niezadowolenie z tego, że na sezon zimowy nie wznowiono połączenia. Jednak, co trzeba pokreślić, władze województwa
też sytuację oceniają bardzo źle. Jednak dzisiaj niewiele można już
zrobić. Pocieszające jest to, że wraz z zakończeniem remontu torowiska, ma się skrócić czas dojazdu do Jeleniej Góry aż
o 25 minut. Podróż pociągiem znów będzie konkurencyjna. A gdy Jeleniej Górze uda się utworzyć dodatkowe przystanki w ramach kolei miejskiej, wówczas pociąg będzie zatrzymywać się niemal w centrum miasta.
www.szklarskaporeba.pl/
