Powitanie lata na Kopcu o wschodzie słońca

Pojawił się także biesiadny, letni grajek z melodią:
Lato , lato , lato czeka ...


A nawet przyleciał Modraszek

No i niestety nie udało się potwierdzić tej legendy a następna szansa za rok. Pogoda w kulminacyjnym momencie spuściła zasłonę milczenia i pokapała nam, a było już tak blisko...
Od północy na niebie pojawiły się nawet gwiazdy a podążając w stronę Kopca Krakusa można było popstrykać sobie spokojnie pusty Kraków i nawet smok pod Wawelem zionie ogniem o tej porze.
Jeszcze na godzinę przed wschodem słońca niebo było całkiem do przyjęcia i pół godziny po wschodzie także się rozpogodziło ale sama kulminacja nie wyszła.
Na wierzchołku kopca zebrało się sporo ludzi i po odliczaniu do wschodu niczym do Nowego Roku, nowy dzień i przy okazji lato zostało powitane brawami, muzyką i szampanami :laugh:
Stowarzyszenie PODGORZE.PL zorganizowało heppening a nawet wspólne śniadanie z kolorowym modraszkiem i nowym wcieleniem Czesława Mozila :laugh:
Niestety nie doczekałem by otrzymać okolicznościowy certyfikat specjalnie na tą okazję pastel przygotowany przez Maję Jafiszow z Galerii na Placu.
W przyszłym roku na pewno się uda ...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Znak zodiaku: Bliźnięta

Wsch. słońca: 03:31
Zach. słońca: 19:54

Dzień trwa: 16 godz 23 min
Dzień dłuższy od najkrótszego o: 8 godz 20 min
Dzień krótszy od najdłuższego o: 0 godz

Pełnia - dzień 5
Wsch. księżyca: 22:22
Zach. księżyca: 08:38


Czyli że już od ok 3.00 zacznie się szarówka i polowanie na wychodzące słońce. Można się "zasiedzieć" w jakiejś knajpce czy w PpB i po północy ruszyć powoli przez miasto na kopiec a tematów po drodze do nocnych zdjęć jest dużo.

Pogoda sprzyja wiec wschód słońca będzie bezchmurny z dobrą widocznością a zachód także pogodny ale jakość zdjęć podkreśli trochę chmur .
.

Również tutaj narodził się nam pewien pomysł, aby 21 czerwca klubowicze wspólnie powitali lato oraz uczestniczyli w tym nie lada wydarzeniu.
A w zamiarze mamy sprawdzenie i udokumentowanie wielowiekowe legendy o słońcu i dwóch kopcach…!!
Plan jest dość prosty i tylko troszeczkę wymagający odporności;) Mianowicie… spotykamy się w poniedziałek (tak w poniedziałek) 20.06 na slajdowisku, wsłuchujemy się w opowieści o Iranie, potem jak to zwykle dyskusje, które w tym dniu szczególnie powinny się wydłużyć, by prosto z Piwnicy pod Baranami podążyć na Kopiec Kraka na wschód Słońca!
Dostaniemy się tam autobusem nocnym o godz. 2.00 bądź 3.00, będzie też chwila na lekką, krótką drzemkę na kopcu, w oczekiwaniu na wschód..
A wieczorem, zachód Słońca na Kopcu Wandy, by zobaczyć czy w legendzie tkwi prawda i aby uwiecznić także wtedy nasze Słonko.
Z racji że będzie to najdłuższy dzień w roku czasu na odespanie będzie duuuużo.
Trochę fantazji! To początek lata!


.Kopiec Wandy

Kopiec Krakusa

a przy okazji można porobić nocne zdjęcia Krakowa bez ludzi .

www.klubpodroznikow.com/relacje/polska-i...sca/530-nocny-krakow

21 czerwca 2011, godz. 4.15, Kopiec Krakusa.

Wszystkim obdarzonym wyobraźnią, pragnieniem niekonwencjonalnego spędzania czasu… o niekonwencjonalnych porach, miłośnikom „nowych tradycji”, tajemniczych legend, romantykom, tudzież szaleńcom polecam sprawdzanie prawdziwości legendy o pewnym wschodzie słońca...

"We wtorek, 21 czerwca, mniej więcej o 4.30 stanie się zadość słynnej podgórskiej legendzie o słońcu i dwóch kopcach. Bo w legendzie stoi, iż tego właśnie dnia stojąc na Kopcu Krakusa zobaczymy słońce wschodzące dokładnie nad Kopcem Wandy, poczym gdy wieczorem podczas zachodu słońca staniemy na Kopcu Wandy – zobaczymy słońce zachodzące na Kopcem Krakusa.

Podanie to ma potwierdzać tezę, że te właśnie dwa kopce są celtyckimi znakami solarnymi.
Jak co roku każdy otrzyma okolicznościowy certyfikat!!!
Tym znajdzie się na nim specjalnie na tą okazję pastel przygotowany przez Maję Jafiszow z Galerii na Placu."

Więcej na stronie podgorze.pl