- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
Ku fiordom Pacyfiku 8 000 km kanadyjskiej przygody
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #12934
przez Albin
Ku fiordom Pacyfiku - 8 000 km kanadyjskiej przygody
Podróż rozpoczęliśmy w maju 2014 roku. Pierwszym celem było przejechanie Kanady ze wschodu na zachód. Jazdę rozpoczęliśmy w London, nieopodal Toronto i przejeżdżając przez 5 kanadyjskich prowincji (Ontario, Manitobę, Saskatchewan, Albertę i Kolumbię Brytyjską) dojechaliśmy na zachodnie wybrzeże. Po drodze były nieskończone lasy, sielskie prerie, monumentalne Góry Skaliste, Dolina Okanagan i szlak starej kolei, zachodnie wybrzeże, wyspa Vancouver no i fiordy zachodniego Pacyfiku. Ponad trzy miesiące jazdy, trochę stopowania, dużo przyrody i wypatrywania łosi, niedźwiedzi, świstaków i innych leśnych stworzeń.
W skrócie ujmując - Kanada to kraj, w którym można doświadczyć prawdziwej dziczy oraz zobaczyć niemal wszystkie rodzaje krajobrazu. Kraj przyjaznych i gościnnych ludzi, gdzie namiot można rozłożyć prawie wszędzie. To bezkresne przestrzenie, duże dystanse między miastami, małe zaludnienie, a także bliskość natury, której w Europie powoli jest coraz mniej. Kraj uchodzący za rozwinięty, ale podróżniczo nieodkryty...
Więcej naszych historii oraz informacji o nas znaleźć można na naszym blogu naszymidrogami.com.
Anna i Marcin Sowińscy
. . . . . . . .
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ku fiordom Pacyfiku 8 000 km kanadyjskiej przygody was created by Albin
01 czerwca 2015 godz. 19.00
Klub Podróżników Śródziemie
Piwnica pod Baranami
Ku Fiordom Pacyfiku
Anna i Marcin Sowińscy
Klub Podróżników Śródziemie
Piwnica pod Baranami
Ku Fiordom Pacyfiku
Anna i Marcin Sowińscy
Ku fiordom Pacyfiku - 8 000 km kanadyjskiej przygody
Podróż rozpoczęliśmy w maju 2014 roku. Pierwszym celem było przejechanie Kanady ze wschodu na zachód. Jazdę rozpoczęliśmy w London, nieopodal Toronto i przejeżdżając przez 5 kanadyjskich prowincji (Ontario, Manitobę, Saskatchewan, Albertę i Kolumbię Brytyjską) dojechaliśmy na zachodnie wybrzeże. Po drodze były nieskończone lasy, sielskie prerie, monumentalne Góry Skaliste, Dolina Okanagan i szlak starej kolei, zachodnie wybrzeże, wyspa Vancouver no i fiordy zachodniego Pacyfiku. Ponad trzy miesiące jazdy, trochę stopowania, dużo przyrody i wypatrywania łosi, niedźwiedzi, świstaków i innych leśnych stworzeń.
W skrócie ujmując - Kanada to kraj, w którym można doświadczyć prawdziwej dziczy oraz zobaczyć niemal wszystkie rodzaje krajobrazu. Kraj przyjaznych i gościnnych ludzi, gdzie namiot można rozłożyć prawie wszędzie. To bezkresne przestrzenie, duże dystanse między miastami, małe zaludnienie, a także bliskość natury, której w Europie powoli jest coraz mniej. Kraj uchodzący za rozwinięty, ale podróżniczo nieodkryty...
Więcej naszych historii oraz informacji o nas znaleźć można na naszym blogu naszymidrogami.com.
Anna i Marcin Sowińscy
. . . . . . . .
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia9 lata 6 miesiąc temu edycja: Albin od.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.362 s.