Legendarna drabinka na Koziej Przełeczy

Informacja własna
Oficjalna informacja na temat drabinki nad Kozią Przełęczą jaką uzyskał Klub Podróżników Śródziemie:
TPN po konsultacji z TOPR, nie przewiduje wymiany obecnej na nową. Drabinka jest osadzona właściwie i jest stabilna. Całkowicie spełnia swoją rolę. Wszystkie jej elementy są zespolone z całością konstrukcji i nie stwarzają żadnego zagrożenia.
Normalnym jest że na łączeniu dwóch części, drabinka ma kilka milimetrów luzu i sprawia wrażenie niestabilnej.
Dla wielu osób jest to element znacznie zwiększający doznania pokonania tego odcinka Orlej Perci :woohoo:
klubpodroznikow.com/ksiazka/1654-mapa-orla-perc

Owiana legendami, wiekowa już ruszająca się 8 metrowa drabinka. Na niej często tworzą się zatory, spowodowane panicznym lękiem osób będących już na niej, bądź mające dopiero zejść po drabince do podstawy ściany.
.
Ze Skrajnego Granata schodzimy na Granacką Przełęcz, omijając Wielką Orlą Turniczkę. By wyjść na Orlą Basztę, pokonujemy drugą drabinkę jaka znajduje się na Orlej Perci.

Wracając do tej pierwszej znacznie słynniejszej. Drabinka ma już swoje lata i obecnie toczą się rozmowy (sprawy przetargowe) na wymianę obecnej na nówkę z nierdzewki, podobnej jak ta pod Orlą Basztą.
Drabinka ma 8 metrów i 26 szczebli, ale mocowania 3 części już nie trzymają jak należy, i powoduje to u wielu osób mocniejsze bicie serca i skurcze i paraliż wszystkich kończyn :laugh:
. . . . . . . . . . . zejście do podstawy, gdzie krzyżują się szlaki i możemy wybrać: zejście do Koziej Dolinki, wejście na Kozi Wierch lub zejście do Dolinki Pustej i dalej do Pięciu Stawów. . . . . . . . . . . . .