stopień zagr. lawinowego w Tatrach i na Babiej G.

Opis wypadku z "Kroniki Topr"

W niedzielę 28.11. troje turystów wybrało się z 5-ciu Stawów na Kozi
Wierch. Około godz. 13-tej będąc na płd. stokach Koziego Wierchu
turyści weszli na poduchę nawianego śniegu. Nastąpiło pęknięcie
pokrywy śnieżnej.Spadająca warstwa śniegu porwała turystów, którzy
zsuwając się po stromym skalnym terenie doznali potłuczeń i otarć.
Jeden z nich w wyniku uderzenia w głazy doznał złamania podudzia.
Na miejsce wypadku wyruszył ratownik pełniący dyżur w Stawach a z
Centrali wyruszyła 8-mio osobowa ekipa ratowników. O godz. 15.30 do
poszkodowanych dotarł ratownik ze Stawów i udzielił im I pomocy. O
godz. 16.45 na miejsce wypadku dotarła ekipa z Zakopanego. Po zaopatrzeniu
najciężej rannego turystę w noszach francuskich opuszczono w bardziej
połogi teren i dalej przetransportowano pod Stawiarski Próg, skąd
kładem zwieziono do Wodogrzmotów. Tam o godz. 20.10 przekazano go karetce
pogotowia. Drugą osobę- turystkę sprowadzono w rejon dolnej stacji
wyciągu towarowego skąd kładem tak jak kolegę przewieziono na
Wodogrzmoty. O godz. 21.30 przekazano ją do szpitala. 3-ci turysta nie
odniósł poważniejszych obrażeń.

www.topr.pl

ale żyją i mają się całkiem, całkiem. widziałam się z nimi niedawno

Uwaga, bo dla wielu II stopień to jak skala od bezpiecznego do niebezpiecznego czyli 2 to nie jest źle a to BŁĄD !!!
Już pierwszy stopień oznacza ZAGROŻENIE a nie jak się słyszy na szlakach czy w schroniskach że to "spoko" .
W niedzielę przy PIERWSZYM stopniu 3 młodych osób została poturbowana w lawinie na Kozim Wierchu .

.

W Tatrach stopień zagrożenia lawinowego został podniesiony do drugiego co oznacza możliwość samorzutnego schodzenia pojedynczych lawin małych rozmiarów.
"Częściowo niekorzystne warunki dla działalności górskiej. Zaleca się rezygnację z poruszania się pod i po stokach o nastromieniu o nachyleniu równym, lub większym niż 40° w szczególności po stronie zawietrznej i o niekorzystnych wystawach*, oraz zacienionych formacji w pobliżu grani. Uważać na nagromadzony na twardym podłożu przewiany śnieg. Po stokach stromych o nachyleniu 30-35° i bardzo stromych o nachyleniu 35-40°, poruszać się ostrożnie i pojedynczo z zachowaniem bezpiecznych odległości (min. 10 m.) Unikać żlebów, depresji i rozległych pól śnieżnych. Bezpieczne poruszanie się wymaga umiejętności samodzielnej oceny zagrożenia lawinowego w terenie i ostrożnego wyboru trasy."
www.topr.pl/index.php?option=com_content...ew&id=130&Itemid=119

Według ratowników TOPR, do największej liczby wypadków lawinowych dochodzi właśnie przy najniższych stopniach zagrożenia lawinowego.

Wczoraj w Tatrach po raz pierwszy w tym roku TOPR ogłosiło pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

"Na ogół dogodne warunki dla działalności górskiej. Bardzo strome i ekstremalnie strome stoki o nachyleniu równym, lub większym niż 40°, a zwłaszcza żleby, depresje i rozległe pola śnieżne, szczególnie w pobliżu grani należy przechodzić (przejeżdżać) pojedynczo. Unikać miejsc z nawianym śniegiem (tzw. poduchami śnieżnymi), zwłaszcza na ekstremalnie stromych stokach o nachyleniu równym, lub większym niż 40°, w żlebach, depresjach i rozległych polach śnieżnych."
www.topr.pl/index.php?option=com_content...ew&id=130&Itemid=119

Dzisiaj pierwszy stopień zagrożenia lawinowego został ogłoszony przez Grupę Beskidzką GOPR także na Babiej Górze.

"Opad śniegu z wiatrem, temperatury podczas opadu poniżej -6C. Warstwa świeżego śniegu (17 cm z ostatnich 24 godzin), całkowita grubość pokrywy od 20 cm (w miejscach z nawianym śniegiem istotnie więcej). Pokrywa śnieżna słabo związana z podłożem. Zachować ostrożność w miejscach z nawianym śniegiem, szczególnie we wklęsłych formacjach terenowych typu żleby, kociołki."
beskidy.gopr.pl/index.php?option=com_jumi&fileid=52&Itemid=244

Jeszcze wczoraj około godziny 15:00 pokrywa śnieżna na szczycie rzadko gdzie przekraczała 10 cm (sprawdzone osobiście). Widać było wystające spod niej kamienie. Wiatr około 40-50 km/h, temperatura w okolicach -6 stopni Celsjusza.