Aleksiej Bołotow zginął na Evereście

Więcej
11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #8520 przez tomasas1
To są góry, bardzo niebezpieczne. Ostatnio przeczytałem Ściana - Andrzeja Dudzińskiego w postaci ebooka i tam dowiedziałem się dużo o górach.
Współczuję rodzinie Bołotowa
Ostatnia11 lata 5 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
11 lata 6 miesiąc temu #8366 przez zkarola
Podczas zjazdów na Mount Evereście (wysokość 5600 m) zginął Aleksiej Bołotow, który wraz z Denisem Urubko miał wytyczyć nową drogę (w stylu alpejskim) na południowej ścianie Mount Everestu.

( urubko.blogspot.com/ )

- Nie wiem jak to powiedzieć... Aleksiejowi pękła lina. Nie wytrzymała na ostrej krawędzi. Poleciał 300 metrów w dół skalistego wąwozu - poinformował Denis Urubko, partner Bołotowa. Rosyjscy himalaiści chcieli wyznaczyć nową drogę w stylu alpejskim na południowo-zachodniej ścianie Mount Everestu (8848 m.n.p.m). Bołotow miał 50 lat. Był jednym z najwybitniejszych rosyjskich wspinaczy.
Bołotow i Urubko działali w Himalajach od ponad miesiąca. Tragedia wydarzyła się w momencie, kiedy zaaklimatyzowani wspinacze ruszyli do ataku szczytowego. Ostatnie dni spędzili w wiosce Deboche.

- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Bołotow i ja ruszymy 15 maja rano z bazy - mówił Urubko.

Wypadek zdarzył się tuż po wyjściu, o 5 rano na wysokości 5600 m. Zgodnie z informacjami rosyjskiej strony Maountain.ru lina Bołotowa przetarła się na ostrej krawędzi skały. Rosjanin poleciał 300 metrów w dół skalistego wąwozu. - Śmierć była natychmiastowa - dodał Urubko.

Bołotow miał 50 lat, był absolwentem politechniki, miał żonę i dwoje dzieci. Był jednym z najwybitniejszych rosyjskich wspinaczy. W 2007 roku wyznaczył nową drogę na zachodniej ścianie K2, dwa razy został nagrodzony prestiżowym Złotym Czekanem (za zachodnią ścianę Manaslu i ścianę Jannu). W 2012 roku wraz z członkami wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu nieudanie atakował szczyt Lhotse (8516 m).

Arcytrudna próba Rosjan

Bołotow i Urubko próbowali dokonać na Evereście czegoś niezwykłego: wejść na szczyt nową drogą w stylu alpejskim - bez tragarzy, bez wcześniejszego zakładania obozów, bez dodatkowego tlenu. Nikomu się to jeszcze nie udało. Najbliżej byli Reinhold Messner i Erhard Loretan z Jeanem Triolletem.

Bołotow i Urubko próbowali wytoczyć trasę na południowo-zachodniej ścianie Everestu. Do tej pory z tej strony szczyt osiągnięto tylko kilka razy. Wszystkich przejść dokonano w ciężkim stylu himalajskim, wielu z użyciem dodatkowego tlenu.

źródło:explorersweb. foto: Simone Moro, topo: Denis Urubko. Legenda: wspinanie.pl

źródło: off.sport.pl/

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0.354 s.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: [email protected]