„Elektroniczne Wydmy” na tunezyjskiej pustyni

Nazwa festiwalu nawiązuje do nierealnego pejzażu, w jakim odbywa się to wydarzenie. Główna scena rozstawiona jest na piasku na pustyni w cieniu najwyższych na tunezyjskiej pustyni wydm w okolicach miasta Nefta. Pierwsza edycja festiwalu przyciągnęła rzesze odwiedzających z całej Tunezji, ale także z kilku krajów Europy: Francji, Belgii, Niemiec, Wielkiej Brytanii. Międzynarodowy sukces I edycji został doceniony. Festiwal został nagrodzony nagrodą Tunisia Awards 2014 przyznawaną inicjatywom i wydarzeniom, które najlepiej promują Tunezję za granicą i kreują jej nowoczesny i niebanalny wizerunek. W tym wypadku Tunezja przyciąga na mało uczęszczane, acz piękne tunezyjskie południe świeżym, niesztampowym wydarzeniem dla młodych ludzi z całego świata. Można śmiało powiedzieć, że Festiwal „Elektroniczne Wydmy” jest pierwszym tego typu wydarzeniem w świecie arabskim, które pokazuje różnorodność Tunezji oraz współczesną twarz tego kraju i jego mieszkańców.

Program festiwalu zainteresuje fanów współczesnych elektronicznych brzmień oraz tych poszukujących ciekawych wydarzeń w mało znanych zakątkach świata. Organizatorzy zapraszając najlepszych DJ’ów z Tunezji, z Francji oraz innych krajów europejskich pragną pokazać zarówno nowoczesne muzyczne oblicze kraju goszczącego, jak i korzenie oraz inspirację współczesnych elektronicznych brzmień, jaką jest ekstatyczna, transowa muzyka muzułmańskich mistyków Sufi, których dawna stolica mieści się w położonej niedaleko Nefcie. W muzyce tunezyjskich twórców pobrzmiewają echa tradycji muzycznych tego regionu: muzyki malouf, stambeli, rytmów sufickich czy subsaharyjskich. Inną charakterystyczną cechą festiwalu jest, że przewijają się tu osoby przebrane w stroje nawiązujące do filmu Gwiezdne Wojny, a to, dlatego, że scena główna stoi w sąsiedztwie osady Onk Jmel, czyli Mos Espa z filmu, miejsca ze scenografią do tej słynnej serii. Klimat z filmu towarzyszy też siłą rzeczy festiwalowi, gdyż praktycznie całe południe Tunezji to lucasowska planeta Tatooine. W promieniu kilku kilometrów od miejsca festiwalu można odnaleźć liczne miejsca zdjęć do kultowej sagi. Koncertom towarzyszą pokazy filmowe, wystawy i ciekawe spotkania.

Inną atrakcją może być wypad trekkingowy w niedalekie pasmo Atlasu, z jego górskimi oazami i surowymi, wypalonymi saharyjskim słońcem wzgórzami. Warto przejechać się pociągiem „Czerwona Jaszczurka” po krętych wąwozach okolicznych gór. Tuż za pobliskim Tozeur możemy stanąć na brzegu największego, słonego jeziora Afryki Północnej, Chott El Jerid. Można też zorganizować sobie wypad na Saharę, przeżyć noc w namiocie berberyjskim i móc podziwiać rozgwieżdżone pustynne nocne niebo oraz ciągnące się po horyzont wydmy.

Więcej szczegółów na temat festiwalu będzie można znaleźć na stronie festiwalu:http://www.dunes-electroniques.com/
lub stronie FB: www.facebook.com/LesDunesElectroniques?fref=ts
Filmik pofestiwalowy 2014:
www.dailymotion.com/video/x1f2b58_les-du...icial-video-hd_music
. . . .