- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
BORNE SULINOWO Miasto – widmo
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
14 lata 10 miesiąc temu - 14 lata 10 miesiąc temu #135
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
BORNE SULINOWO Miasto – widmo was created by Albin
BORNE SULINOWO
Miasto – widmo, czyli jak ukryć 18.000 hektarów
Oficjalnie Borne Sulinowo „nie istniało”. Nie było zaznaczone na mapach, w atlasach samochodowych, a wiodące do miasta drogi „urywały się” gdzieś w okolicach Krągów czy Starowic. Nawet, jeżeli się nie urywały, to i tak „prowadziły” tylko nad jezioro Pile, ewentualnie do punkcika na mapie (wieś? kolonia ?) o nazwie „Sulinowo” (takie mapy, odsłaniające rąbek tajemnicy, zaczęły się pojawiać dopiero w latach 70-tych). Zresztą nie miało to większego znaczenia, bo i tak droga każdego niezorientowanego kierowcy kończyła się tuż za Krągami, przed szlabanem, wokół którego stali uzbrojeni czerwonoarmiści i składali kierowcy propozycję nie odrzucenia: „zawracajcie”.
Jeżeli ktoś próbował szczęścia, jadąc od strony Nadarzyc, napotykał podobny szlaban przy rozjeździe na wysokości Starowic. Natomiast jadący trzecią możliwą drogą, z Łubowa, otrzymywali propozycje nie do odrzucenia na mostku w Liszkowie.
W przewodniku dla turystów-kajakarzy brzeg jeziora Pile określono jako „niedostępny, nie nadający się do biwakowania”. Z kolei 18.000 hektarów poligonu było opisane w ewidencji gruntów jako „tereny leśne”.
Miasteczko jakie pojawiło się na mapie całkiem niedawno a wcześniej siedziba "wojsk wschodnich ". Teraz warto odwiedzić to urokliwe miejsce położone nad Drawskim Parkiem Krajobrazowym.
Najbogatsza i wzbudzająca najwięcej emocji legenda dotycząca Bornego Sulinowa, czekająca na swoje wyjaśnienie. W tym akurat przypadku wydaje się to stosunkowo łatwe, wystarczy po prostu znaleźć podziemną część (zakładając oczywiście że istnieje) naszego miasta. Gdyby było to takie łatwe jak się wydaje, dzisiaj podziemiami spacerowałyby wycieczki. Niestety, nie spacerują.
Badania radiestezyjne przeprowadzone przez inż. Jana Kasińskiego wykazały, że pod miastem zlokalizowane są m.in. kolej wąskotorowa, zakład produkcyjny, podziemny magazyn oraz szereg ciągów komunikacyjnych. Poza tym istnieć miałyby kompleksy schronów, tuneli i wiele innych pomieszczeń.
www.bornesulinowo.pl/Zabytki/zabytki.htm
mapy z opisanymi atrakcjami turystycznymi :
www.bornesulinowo.pl/Turystyka/Szlaki/szlaki_turystyczne.htm
Miasto – widmo, czyli jak ukryć 18.000 hektarów
Oficjalnie Borne Sulinowo „nie istniało”. Nie było zaznaczone na mapach, w atlasach samochodowych, a wiodące do miasta drogi „urywały się” gdzieś w okolicach Krągów czy Starowic. Nawet, jeżeli się nie urywały, to i tak „prowadziły” tylko nad jezioro Pile, ewentualnie do punkcika na mapie (wieś? kolonia ?) o nazwie „Sulinowo” (takie mapy, odsłaniające rąbek tajemnicy, zaczęły się pojawiać dopiero w latach 70-tych). Zresztą nie miało to większego znaczenia, bo i tak droga każdego niezorientowanego kierowcy kończyła się tuż za Krągami, przed szlabanem, wokół którego stali uzbrojeni czerwonoarmiści i składali kierowcy propozycję nie odrzucenia: „zawracajcie”.
Jeżeli ktoś próbował szczęścia, jadąc od strony Nadarzyc, napotykał podobny szlaban przy rozjeździe na wysokości Starowic. Natomiast jadący trzecią możliwą drogą, z Łubowa, otrzymywali propozycje nie do odrzucenia na mostku w Liszkowie.
W przewodniku dla turystów-kajakarzy brzeg jeziora Pile określono jako „niedostępny, nie nadający się do biwakowania”. Z kolei 18.000 hektarów poligonu było opisane w ewidencji gruntów jako „tereny leśne”.
Miasteczko jakie pojawiło się na mapie całkiem niedawno a wcześniej siedziba "wojsk wschodnich ". Teraz warto odwiedzić to urokliwe miejsce położone nad Drawskim Parkiem Krajobrazowym.
Najbogatsza i wzbudzająca najwięcej emocji legenda dotycząca Bornego Sulinowa, czekająca na swoje wyjaśnienie. W tym akurat przypadku wydaje się to stosunkowo łatwe, wystarczy po prostu znaleźć podziemną część (zakładając oczywiście że istnieje) naszego miasta. Gdyby było to takie łatwe jak się wydaje, dzisiaj podziemiami spacerowałyby wycieczki. Niestety, nie spacerują.
Badania radiestezyjne przeprowadzone przez inż. Jana Kasińskiego wykazały, że pod miastem zlokalizowane są m.in. kolej wąskotorowa, zakład produkcyjny, podziemny magazyn oraz szereg ciągów komunikacyjnych. Poza tym istnieć miałyby kompleksy schronów, tuneli i wiele innych pomieszczeń.
www.bornesulinowo.pl/Zabytki/zabytki.htm
mapy z opisanymi atrakcjami turystycznymi :
www.bornesulinowo.pl/Turystyka/Szlaki/szlaki_turystyczne.htm
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia14 lata 10 miesiąc temu edycja: Albin od.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.372 s.