Prasa Podróżników

Czy na festiwalu Kolosy są uklady i kumoterstwo ?

Więcej
8 lata 7 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14040 przez Albin
Nie milknie temat Kolosów
otrzymaliśmy kolejnego maila i prezentujemy w całości

Robert Potyra <[email protected]>

Przeczytałem poruszony wątek ,,Kolosów „ i rowerzystów na Państwa stronie. Proszę to zamieścić.

Wiec tak:

Mam pytania do Pana Chmielińskiego i Janowskiego skoro wyjaśniają temat wiec pytam. Jeżeli ktoś myśli z tych Panów ,ze to temat dwóch trzech osób to jest w błędzie.


Jestem kajakarzem . Czytam magazyn Wiosło. Redakcja otrzymała pytania


1)Dlaczego Piotr Chmielniki namawiał wszystkich do lobowania rowerzystów na Amazonce? A 5 minut przed rozdaniem nagród Tomasz Michniewicz mówi ze zrzekł oddania głosu w tej kategorii wyczynu roku?


Przecież to nie logiczne to tak jakby matka wyrzekła się swoich synów skoro cały czas mówiła ze ich kocha…(a wcześniej mówiła).Trzeba być naiwny ażeby uwierzyć w te bajki wyjaśniania Janowskiego. Tym bardziej ze Chmieliński pisał relacje i UWAGA był rzecznikiem wyprawy!!! Chłop już się poplątał. Używa szablowych regułek na odczepnego .Zresztą wcześniej odmawiając ludziom którzy czekali na zgłoszenia tez szablony wysłał.


Ponadto inne pytania skierowanie do redakcji Wiosła i nikt nie otrzymał odpowiedzi .Pan Chmieliński zbojkotował pytania. Niestety. Mimo ,że naczelna redakcji napisała tak:

Mam pytanie gdzie można śledzić ich Live przebieg wyprawy?

Piotr Chmieliński:


Ze względu na bezpieczeństwo rowerzystów - nie jest podawana informacja GPS o trasie. Tylko kilka osób ma dostęp do tej strony.


Jacy to napieracze skoro nie można ich śledzić cały czas…to tak nawiasem mówiąc no ale Oki może taki styl…

Ks Sanko który przepłynął Lenę Kajakiem ma taka locje a gdzie oni maja?


anisko.republika.pl/lena2003/trasa/


Relacjonuje Pan wyprawę rowerzystów po Amazonce. Zwracam się zatem do Pana z kilkoma pytaniami, które nasunęły mi się podczas czytania Pana relacji. Mam kilka wątpliwości i niejasności, które być może wynikają z mojego braku wiedzy na ten temat, dlatego chciałbym żeby mi Pan to przybliżył i odpowiedział.


1) Portal Explorersweb pisze, (chyba to Pana tekst), że rowerzyści pojechali z Jurit do Santarem. Wg. National Geographic(Polska) 15 km od Santarem zdarzył się wypadek. Zatem chciałbym wiedzieć, czy podróżnicy pojechali czy nie? Czy dysponuje Pan pozycjami tej trasy? Nie raz dziennie tylko tracka.

From there, they left riding their bicycles on the road in the direction of Santarem

2) Czy w związku z tym podróżnicy byli w miasteczku Obidos? Bo płynąc rzeką, Obidos jest miedzy Jurati a Santarem.

3) Czy dysponuje Pan lub można gdzieś znaleźć dostępne pozycje z nadajnika spot z Obidos?

4) Odległość rzeką miedzy Jurati a Santarem(rzeką) to ponad 200 km (wychodzi to z google maps, a z tekstu z NGM wynika, że wypadek wydarzył się 15 km od Santarem.



Jak mogło się to wydarzyć, skoro jechali rowerem wedlug opisu Explorersweb?

From there, they left riding their bicycles on the road in the direction of Santarem

Czy mowa jest tu o innym zdarzeniu, drugim wypadku, bo nie bardzo rozumiem?

5) Czy podróżnicy płynęli 15 km pod prąd (do miejsca zdarzenia z NGM), aby ponownie z tego punktu rozpocząć pedałowanie w dół? Z tekstu przynajmniej tak wynika.



Będę wdzięczny za wyjaśnienie i dla jasności przytaczam opisy:


www.explorersweb.com/oceans/news.php?url...on-bikers_1454330146


Hubert's Promotion to the "brilliant hand"


Well, it happened. When they were approaching the shore, a big wave hit Hubert's bike, easily breaking the drive, as if it was a plastic toy. Fortunately, they were able to replace the broken part. The next day, in the middle of the river, Dawid heard some grinding and crunching, then suddenly ... .. trrrrraaaaach! Now, the drive broke on his bike. Towed by his brother, he reached the shore. What next???

- Now this is the moment for Hubert to shine; he fixes everything, both of our drives. - wrote Dawid. It seems that Hubert is no longer just a handyman; he is the "brilliant hands". He was able to mend whatever was possible under the conditions. As a result, the brothers managed to get to the village of Juruti. From there, they left riding their bicycles on the road in the direction of Santarem. In the city, they will make the necessary improvements and strengthening of their bicycle frames and drives so they could be back on the river as soon as possible!

Now this is the moment for Hubert to shine; he fixes everything, both of our drives. - wrote Dawid. It seems that Hubert is no longer just a handyman; he is the "brilliant hands". He was able to mend whatever was possible under the conditions. As a result, the brothers managed to get to the village of Juruti. From there, they left riding their bicycles on the road in the direction of Santarem. In the city, they will make the necessary improvements and strengthening of their bicycle frames and drives so they could be back on the river as soon as possible!

W obliczu katastrofy

Opis - przerwana podróż wodą II


www.national-geographic.pl/national-geog...-rowerem-po-amazonce

Do katastrofy doszło około 15 kilometrów przed Santarem. Bracia widzieli już przed sobą zarysy miasta, w którym mieli się zatrzymać i popracować nad wzmocnieniem konstrukcji swoich rowerów amazońskich. Hubert â śBrylantowa Rączka” w głowie rysował projekty części, które należało pospawać i przyspawać, by pojazdy stały się stabilne na amazońskich falach. Od wielu dni spokój rowerzystów zakłócały obawy, czy rowery wytrzymają w starciu z szalejącą rzeką. Ostatnie doraźne naprawy dokonane w drodze z Manaus takiej gwarancji nie dawały. Z ulgą więc patrzyli na zbliżający się brzeg. Jeszcze tylko trochę wysiłku, jeszcze tylko parę trzasków i zgrzytów konstrukcji rowerowych obijanych przez nacierającą z rozpędem wodę i ….

Proszę Pana o odpowiedz.

Pozostaje z poważaniem

Redakcja Wiosła

spieszę donieść o podjętych przeze mnie, w sprawie Pana pytań, działaniach.

Skontaktowałam się za pomocą mediów społecznościowych z bohaterami wyprawy: Dawidem i Hubertem.

O ile Dawid odesłał mnie z Pana wątpliwościami do Piotra Chmielińskiego, to Hubert przekazał mi swój adres mailowy.

Wysłałam przed chwilą Pana mail na podany adres p. Huberta Kisińskiego, do wiadomości p. Piotra Chmielińskiego. Mam nadzieję, że dostanie Pan odpowiedź na swoje pytania i Pana ciekawość, co do szczegółów wyprawy zostanie zaspokojona. Ponieważ pobudził Pan mocno także moją ciekawość, będę wdzięczna na informację o szczegółach odpowiedzi, jak już Pan ją pozna.

Proszę o odpowiedź zwrotną po otrzymaniu odpowiedzi od panów Kisińskiego lub Chmielińskiego.


Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kontakt

Kinga Kępa

z-ca redaktora naczelnego Magazynu Kajakowego WIOSŁO

później koleina odpowiedz

zeby wszystko było do końca wyjaśnione, to nie zadałam Pana pytań za pośrednictwem facebook'a, tylko poinformowałam, że takie są i że nie umiemy odpowiedzieć. Poprosiłam o maile.

Pan Dawid odesłał mnie do p.Chmielińskiego, jako udzielającego odpowiedzi, a p.Hubert podał swój mail.

Dlatego wysłałam całość Pana maila do p.Huberta i do wiadomości p.Piotra Chmielińskiego.

Teraz przynajmniej jeden z braci zna już Pana pytania.

W tak zwanym "międzyczasie" znalazłam link do mapy z wyprawy, uzupełnianej na bieżąco podczas jej trwania. Możliwe że na podstawie lokalizatora. Możliwe, że tu znajdą się odpowiedzi.

Zauważyłam, że ze strony internetowej została ona usunięta, ale została jeszcze na facebookowym profilu wyprawy i stąd mam link.

www.google.com/maps/d/viewer?mid=zOcj2lgDWbOk.kLXL6JGvIVSY

Wiec tak:

No i nikt nie otrzymał odpowiedzi ale Kolos(na glinianych nogach ale jest) Dziwne podejście ludzie którzy dostają Kolosa odsyłają pytania do człowieka który nie płynął w tym czasie. Jak można to zrozumieć? To tak jak ja bym płynął kajakiem po Amazonce i nie wiedziałbym czy płynąłem czy nie i powiedziałbym ej zadzwoń do mojej zony ona ci odpowie? hahhahaahhahaha…no jaja prawdziwe jaja.

To kużwa jak to ty chłopie nie wiesz czy płynąłeś czy nie? Tylko odsyłasz do Chmielińskiego który nie płynął. Ja rozumiem ,że są święta i jaja ludzie Ida malować ale na miłość boska nie robicie z ludzi jaj.

Dla mnie sprawa śmierdzi …szkoda slow….tak właśnie się dostaje ponoć ważną nagrodę zwaną Kolosem.Za układy. Żenada. Chodź Andrzej Bargiel powiedział ani to prestiż ani wartość….

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 7 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14036 przez Albin
Wyjaśnienie jakie znajduje się na stronie organizatora Kolosów:

Ponieważ decyzja o przyznaniu Kolosa (za rok) 2015 w kategorii „Wyczyn roku” wzbudziła u niektórych wątpliwości związane z tym, że nagrodzona wyprawa braci Dawida Andresa i Huberta Kisińskiego zakończyła się już w roku 2016 (a dokładnie – 4 marca 2016 roku), uznaliśmy za istotne wyjaśnić tę kwestię – zarówno od strony regulaminowej, jak i w kontekście wyborów Kapituły podejmowanych we wcześniejszych latach.

Zacznijmy od regulaminu. W zasadach udziału w XVIII Ogólnopolskich Spotkaniach Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów – KOLOSACH (za rok) 2015 w rozdziale II, zatytułowanym ZGŁASZANIE WYPRAW (PRZEDSIĘWZIĘĆ) DO NAGRODY KOLOSY (za rok) 2015, znajdujemy wyjaśnienie wspomnianych wątpliwości w punktach czwartym i piątym:

4. Do Nagrody KOLOSY (za rok) 2015 można zgłaszać wyprawy (przedsięwzięcia) zrealizowane w całości w roku 2015 lub rozpoczęte wcześniej, ale w roku 2015 ukończone.

5. Organizator zastrzega sobie prawo do zakwalifikowania do Nagrody KOLOSY (za rok) 2015 również wypraw (przedsięwzięć) rozpoczętych w roku 2015 (lub wcześniej) i ukończonych w okresie od stycznia 2016 do dnia rozpoczęcia IMPREZY.

Regulamin zakończonej przed niespełna dwoma tygodniami edycji OSPŻiA oraz Kolosów (za rok) 2015 został przez nas zredagowany w ostatecznej wersji pod koniec listopada 2015 roku i opublikowany na stronie Kolosów 1 grudnia 2015 roku. Od tamtego czasu nie był zmieniany i w takiej, przygotowanej jesienią postaci, jest nieprzerwanie dostępny pod linkiem www.kolosy.pl/nagrody/zasady-udzialu , co łatwo zweryfikować TUTAJ

Druga sprawa to tradycja Kolosów i historia wcześniejszych werdyktów. Zapis o dopuszczalności do konkursu wypraw, które zakończyły się bezpośrednio przed finałem danej edycji Kolosów, obowiązywał również w poprzednich latach (przykład z roku 2011: Zgłaszana wyprawa powinna zakończyć się w 2010 roku. Kapituła może zaliczyć wyprawę, która rozpoczęła się w 2010 roku (lub wcześniej) a zakończyła się przed finałem w 2011; zobacz TUTAJ ) i Kolos dla Dawida Andresa i Huberta Kisińskiego za wyprawę zakończoną w tym samym roku kalendarzowym, w którym następnie otrzymali nagrodę, nie jest wcale sytuacją nową, wcześniej niespotykaną.
Precedensów – jeśli tak je nazywać – było sporo.

Podczas odbywających się w marcu 2005 roku Kolosów (za rok) 2004 statuetkę w kategorii „Alpinizm” otrzymali uczestnicy zimowej wyprawy na Sziszapangmę – Piotr Morawski, Simone Moro, Jacek Jawień, Dariusz Załuski i Jan Szulc – zakończonej zdobyciem tego ośmiotysięcznika przez Morawskiego i Moro 14 stycznia 2005 roku.

Sześć lat później podobna sytuacja miała miejsce po pierwszym zimowym wejściu na wierzchołek Gaszerbruma II. W imieniu Denisa Urubki, Cory’ego Richardsa i swoim, Kolosa w kategorii „Alpinizm” za to dokonanie z 2 lutego 2011 roku, odebrał 13 marca 2011 roku Simone Moro.

Również w „Alpinizmie”, przy czym w tym przypadku werdykt dotyczył nie Kolosa, a wyróżnienia, analogicznie zdecydowała Kapituła w roku 2004, doceniając – na Kolosach (za rok) 2003 – dokonanie Janusza Gołąba, Stanisława Piecucha i Grzegorza Skorka, którzy w drugiej połowie lutego 2004 roku wytyczyli zimową drogę na legendarnej ścianie Dru w Alpach.

Z kolei nagrodzony przed rokiem Kolosem w kategorii „Podróże” Piotr Strzeżysz zakończył swoją, rozłożoną na raty, wyprawę z Alaski do Patagonii 27 lutego 2015 roku. Kolosa (za rok) 2014 odebrał dokładnie szesnaście dni później.

Tak więc, jak widać, Dawid Andres i Hubert Kisiński wcale nie byli pierwszymi, którzy Kolosa otrzymali „na gorąco”, krótko po zakończeniu swojej wyprawy. Nie mają za to poprzedników pod innym względem – nigdy wcześniej głównej nagrody nie otrzymało dwóch braci (choć zdarzały się dla braterskich zespołów wyróżnienia).

kolosy.pl/wyjasnienie-ws-werdyktu-kapituly-kolosow

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14035 przez Albin
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14033 przez Albin
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14029 przez Albin
Kolejny mail nadesłany przez Wacława Bugaja<[email protected]>

TREŚĆ NIEWIDOCZNA NA PROŚBĘ OSOBY CYTOWANEJ W TREŚCI POSTA

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #14024 przez Albin
Po weryfikacji adresów z jakich były przesyłane wcześniej cytowane maile, m.in od:
nadawca: Wacław Bugaj <[email protected]>
można przypuszczać że były to konta założone wyłącznie do tej korespondencji, i jest prawdopodobieństwo że pisała to ta sama osoba.
Jak zauważył jeden z organizatorów, może to być jeden z urażony i nie nagrodzony Marcin G.

Narazie zawieszamy temat, pozostawiając jeden mail, który jak się wydaje, jest od "autentycznego" nadawcy. Choć w przypadku korespondencji internetowej, ciężko mieć jakąkolwiek pewność.

Zobaczymy jaki będzie rozwój wypadków, bo zapewne prawda leży gdzieś po środku i można mieć tylko nadzieję, że nie będzie sytuacji podobnej do "Jedynki" na KFG.

(maile w całości jednak zachowujemy do okazania bezpośrednio zainteresowanym)

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia8 lata 7 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0.339 s.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: [email protected]