Droooga mozaika Wyspiańskiego na Rondzie Mogilskim

Nad jednym z 3 miejsc z ruchomymi schodami na Rondzie Mogilskim konstrukcja już jest zamontowana i dalej cisza...
A konstrukcja konkretna i masywna niczym konstrukcja nośna hali sportowej. Znaczy ze długo postoi i wandali przetrzyma...
. . .

Inny pogięty "osioł" radny złożył wniosek w ZIKIT by wszystkie ścieżki rowerowe w Krakowie zostały zadaszone....
Widać wszystkim którzy dorwali się do państwowego koryta, odwaliło na dekiel i na mózg im przecieka

ha ha , no z tym zadaszeniem to już chyba lekka przesada..

O mozaice za grubą kasę, poza samymi twórcami pewnie już niewiele osób pamięta a rozsypujące się ekspresowym tempie zabytkowe mury, zabezpieczane są jak za "króla świeczka". Wracamy do czasów "szczęk", palet i stylu z Tandety ?
Konstrukcja godna zabytków Krakowa za "oszałamiającą" kwotę 60 tys zł
.
Rozsypujące się mury jeszcze w czasie trwania gwarancji nikogo nie obchodziły. Podobnie jak nikt nie pociągnął do odpowiedzialności za błędne decyzje i źle wydaną kasę na nikomu nie potrzebne (w tym miejscu obok windy) ruchome schody psujące się już kilka miesięcy po oddaniu do użytku.
Lepiej wywalić kolejne setki tysięcy złotych z publicznej kasy bogatego miasta. W końcu kto zabroni prezydentowi nie baczącemu na dobro mieszkańców ? Lepiej postawić kolejny obiekt konferencyjny czy stadion za kilkaset mln. W końcu stać na to mieszkańców jako podatników (sponsorów fanaberii kilku decydentów)

Budowa zadaszenia nieczynnych schodów... . . . . . . . .

mozaika jest za "grande walize" kasiory, kibla niet to prawda, ale również prawda, że na tak dużym węźle przesiadkowym jest tylko jeden automat KKM i to wcale sprytnie ukryty... w każdym razie trudno go wypatrzeć na przystanku przy którym stoi

Zaczęły się prace przy kolejnej mozaice w tym samym miejscu. Ciekawe ile tym razem dołoży miasto z publicznej kasy do tego "kwiatka do kożucha" w dobie kryzysu ? ...
Schody ruchome za grubą kasę wieczne zepsute, syf wokoło, temat kibla ciągle nie rozwiązany ale mozaika musi być na pierwszym miejscu...
Brawo, brawo, brawo...
. . .