- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
Lotniska w Polsce i na świecie
Twarde lądowanie samolotu "przyziemienie"
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #10794
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Twarde lądowanie samolotu "przyziemienie" was created by Albin
Twarde lądowanie tzw. "przyziemienie" to nie jest jak większość uważa, kiepskie lądowanie i słabe umiejętności pilota. Wręcz przeciwnie.
Jak wyjaśnia pilot z bardzo dużym doświadczeniem:
"przyziemienie" czyli prawie uderzenie samolotu podczas lądowania, to duże oszczędności dla linii lotniczej.
Po pierwsze, skrócone lądowanie to oszczędność paliwa. Ilość samolotów razy ilość lądowań to w sumie daje pokaźne ilości zaoszczędzonego paliwa.
Po drugie opony.
Średnio komplet opon przewidziany jest na ok 80 startów i lądowań.
Przy łagodnym lądowaniu i długiej fazie niepełnego styku koła z płytą, następuje spalanie gumy, co często widać nawet na filmach.
"przyziemienie" powoduje szybkie dociśniecie koła do powierzchni płyty przy minimalnej ilości tarcia i spalania opony (zużywania).
Sumując: łagodne lądowanie to albo niedoświadczony i wystraszony pilot albo pilot któremu "wisi" oszczędność dla firmy dla której lata.
A przy okazji Waszych narzekań na limit wagowy bagażu podręcznego i głównego. Samolot to nie samochód i nawet dla dużej maszyny 100 kilo robi dużą różnicę. To także dla Wszego bezpieczeństwa. Samolot ma ograniczony udźwig. Nie trudno o wypadek z przeciążenia.
. . . . . . . . . . . .
Lecąc z zachodu na wschód lecimy znacznie szybciej niż ze wschodu na zachód :laugh: mimo że samolot ma taką samą moc i spalanie paliwa...
Wysokość przelotowa to 10 do 12 tys m także z oszczędności paliwa. Na tej wysokości powietrze jest rozrzedzone i jest mniejsze tarcie
. .
Jak wyjaśnia pilot z bardzo dużym doświadczeniem:
"przyziemienie" czyli prawie uderzenie samolotu podczas lądowania, to duże oszczędności dla linii lotniczej.
Po pierwsze, skrócone lądowanie to oszczędność paliwa. Ilość samolotów razy ilość lądowań to w sumie daje pokaźne ilości zaoszczędzonego paliwa.
Po drugie opony.
Średnio komplet opon przewidziany jest na ok 80 startów i lądowań.
Przy łagodnym lądowaniu i długiej fazie niepełnego styku koła z płytą, następuje spalanie gumy, co często widać nawet na filmach.
"przyziemienie" powoduje szybkie dociśniecie koła do powierzchni płyty przy minimalnej ilości tarcia i spalania opony (zużywania).
Sumując: łagodne lądowanie to albo niedoświadczony i wystraszony pilot albo pilot któremu "wisi" oszczędność dla firmy dla której lata.
A przy okazji Waszych narzekań na limit wagowy bagażu podręcznego i głównego. Samolot to nie samochód i nawet dla dużej maszyny 100 kilo robi dużą różnicę. To także dla Wszego bezpieczeństwa. Samolot ma ograniczony udźwig. Nie trudno o wypadek z przeciążenia.
. . . . . . . . . . . .
Lecąc z zachodu na wschód lecimy znacznie szybciej niż ze wschodu na zachód :laugh: mimo że samolot ma taką samą moc i spalanie paliwa...
Wysokość przelotowa to 10 do 12 tys m także z oszczędności paliwa. Na tej wysokości powietrze jest rozrzedzone i jest mniejsze tarcie
. .
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Ostatnia10 lata 6 miesiąc temu edycja: Albin od.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.358 s.