Objazdówka po Polsce

Niemieckie obozy koncentracyjne na terenie Polski. 12 takich miejsc:
www.klubpodroznikow.com/relacje/polska-i...zy-na-terenie-polski
.

Ja od jakiegoś czasu mam plan objazdówki po obozach zagłady. Interesuję się historia i losami Żydów, więc warto by było "poczuć" ich tragedię. Nie miałam okazji być w Treblince. Inne, bardziej nagłośnione miejsca znam i przyznam, że robią swoje - ciarki mam do dziś jak wspominam Oświęcim i Warszawę. Może ktoś zna miejsca, które warto poznać, związane tematycznie z pogromem?

Plan ambitny ale ważne też czym planujesz się przemieszczać pomiędzy tymi punktami.
W sezonie wakacyjnym Jaskinię Raj sobie odpuść. Tłok, kolejki i niewiele zobaczysz, jeżeli w ogóle wejdziesz.
Podobnie jest z Zamkiem w Ogrodzieńcu w okresie wakacyjnym to lunapark i odpust. Wszędzie banery, stragany i tysiące rozwrzeszczanych dzieciaków.

Tutaj masz jaskinie do zaplanowania. W tym Ciemną i Łokietka
www.klubpodroznikow.com/ksiazka/1725-pod...turystyczne-w-polsce
tutaj masz zamki po trasie i nie tylko:
www.klubpodroznikow.com/ksiazka/1848-zamki-w-polsce

Solina i Polańczyk to oczywiście także zapora:
www.klubpodroznikow.com/relacje/polska-woda/1061-polanczyk

Będąc w Goniądzu masz rzut beretem do wsi Kopytkowo, a tam koniecznie nocleg na torfowisku z podziwianiem zachodu i wschodu słońca z łosiami pod wieżą widokową.

Na Helu latarni nie zwiedzisz a światło zapala się z dołu "pstryczkiem" ale stanowiska bojowe warto zobaczyć na samym cyplu i w lesie.

Swornegacie koniecznie
www.klubpodroznikow.com/relacje/76-polsk.../710-bory-tucholskie

Masz stosunkowo najbliżej wiec proponuję także mało znany region z mega atrakcjami jakimi jest „Łuk Mużakowa"
www.lipinki.zielonagora.lasy.gov.pl/park...obrazowe#.VKASqv8OAU
Na wiosnę jedziemy tam pozwiedzać i jednocześnie na spływ kajakowy i pontonowy.
.

Witam, w lipcu 2015r. wybieram się na objazdówkę po Polsce, o której zawsze marzyłem. Do tej pory nie dane mi było dotrzeć w miejsca, które chciałem zawsze zobaczyć. Teraz ma się to zmienić. W związku z tym, chciałbym poprosić bardziej doświadczonych ode mnie podróżników o wskazówki co warto zobaczyć na mojej trasie, co ominąć i przede wszystkim, czy jest szansa powodzenia i zamknięcia trasy w 16 dni, jakie będę miał do dyspozycji? Nie wszystkie punkty warte zobaczenia mam już ustalone, przede wszystkim te w dużych miastach i zdaje sobie sprawę, że im więcej będzie ich przybywać, tym mniej będę miał czasu. Dlatego też, chciałbym wszystko zaplanować tak, aby potem jak najmniej zmieniać plany i trasę.
Planowana trasa:
Wałbrzych - Zamek w Mosznej - Dolina Prądnika (Zamek w Ojcowie, Zamek na Pieskowej Skale, Maczuga Herkulesa, Jaskinie Ciemna i Łokietka) - Chęciny (Jaskinia Raj) - Zamek Ogrodzieniec - Sromowce Wyżne (spływ Dunajcem do Szczawnicy) - Zamek w Czorsztynie - Solina - Bieszczady (Połoniny Caryńska i Wetlińska) - Przemyśl - Susiec (Szumy Roztoczańskie) - Zamość - Janów Lubelski (muzeum kolejnictwa) - Sandomierz - Zamek Krzyżtopór w Ujeździe - Kazimierz Dolny - Lublin - Urszulin (Poleski Park Narodowy) - Białowieża (Białowieski Park Narodowy) - Ploski (Narwiński Park Narodowy - 6 godzinny spływ kajakowy po Narwi) - Białystok - Goniądz (Biebrzański Park Narodowy) - Augustów (6 godzinny spływ rzeką Rospudą) - Suwałki (Wigierski Park Narodowy) - Jezioro Hańcza - Ełk (muzeum kolejnictwa) - Mikołajki (6 godzinny spływ rzeką Krutynią) - Elbląg (Kanał Elbląski) - Zamek w Malborku - Krynica Morska (latarnia) - Gdańsk (latarnia) - Hel (latarnia) - Kościerzyna (muzeum kolejnictwa) - Swornegacie (Park Narodowy Bory Tucholskie).

Końcówka być może do odpuszczenia, bowiem zdaje sobie sprawę, że czasu może być za mało, zwłaszcza odwiedzając tyle Parków Narodowych, w których jest bardzo wiele do zobaczenia. Chciałbym w każdym z nich spędzić chociażby 5-6 godzin, czy to na wycieczkach pieszych, czy rowerowych. Liczę na szczere, nawet krytyczne wypowiedzi, które pozwolą na doprecyzowanie trasy. Z góry dziękuje.