- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 3
travelsonsaddles blog Moniki i Geoffa
- Albin
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Less
Więcej
11 lata 4 tygodni temu #9482
przez Albin
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
travelsonsaddles blog Moniki i Geoffa was created by Albin
Monika i Geoff i ich „Wielka wyprawa”.
Na swoim kolorowym blogu opisują swoje przygody. Widząc setki zdjęć, można im zazdrościć takich widoków i przygód.
Polecamy
travelsonsaddles.wordpress.com/
Zakładając, że uda nam się zrealizować powyższe zamierzenia i nie opuści nas zamiłowanie do włóczęgi, kolejnym etapem byłoby dostanie się do Ameryki Południowej by zjechać ją wzdłuż od Ziemi Ognistej po Amerykę Centralną i dalej aż po Alaskę. Pozostaje zatem jeszcze jeden kontynent – Czarny Ląd, trasa Republika Południowej Afryki – Egipt. A co dalej? Może stany poradzieckie, może Europa. Któż to wie? Bo my na pewno nie.
Wiele miejsc takich jak Japonia, Mongolia, Brazylia czy Madagaskar nie zostało tutaj wspomnianych, ani zaznaczonych na mapie. Jak już wcześniej wspomniałam nie da się zobaczyć ani zaplanować wszystkiego. Jeśli jednak nadarzy się okazja, zdecydowanie będziemy rozpatrywać wszystkie za i przeciw i jeśli „za” wygrają, wtedy nowa trasa sama się jakoś wytyczy.
Podróż ta nie ma przewidzianej daty końcowej. Wszystkie nasze wcześniejsze urlopwe podróże pozostawiały po sobie nutkę niedosytu wywołaną głównie faktem, że nigdy nie dość było czasu, żeby jeszcze zobaczyć to czy tamto, czy zrobić to i owo. Tym razem dajemy na luz. Nie mamy żadnych ograniczających terminów, więc póki będzie to sprawiać nam przyjemność będziemy krążyć po róznych zakątkach świata.
Na swoim kolorowym blogu opisują swoje przygody. Widząc setki zdjęć, można im zazdrościć takich widoków i przygód.
Polecamy
travelsonsaddles.wordpress.com/
Zakładając, że uda nam się zrealizować powyższe zamierzenia i nie opuści nas zamiłowanie do włóczęgi, kolejnym etapem byłoby dostanie się do Ameryki Południowej by zjechać ją wzdłuż od Ziemi Ognistej po Amerykę Centralną i dalej aż po Alaskę. Pozostaje zatem jeszcze jeden kontynent – Czarny Ląd, trasa Republika Południowej Afryki – Egipt. A co dalej? Może stany poradzieckie, może Europa. Któż to wie? Bo my na pewno nie.
Wiele miejsc takich jak Japonia, Mongolia, Brazylia czy Madagaskar nie zostało tutaj wspomnianych, ani zaznaczonych na mapie. Jak już wcześniej wspomniałam nie da się zobaczyć ani zaplanować wszystkiego. Jeśli jednak nadarzy się okazja, zdecydowanie będziemy rozpatrywać wszystkie za i przeciw i jeśli „za” wygrają, wtedy nowa trasa sama się jakoś wytyczy.
Podróż ta nie ma przewidzianej daty końcowej. Wszystkie nasze wcześniejsze urlopwe podróże pozostawiały po sobie nutkę niedosytu wywołaną głównie faktem, że nigdy nie dość było czasu, żeby jeszcze zobaczyć to czy tamto, czy zrobić to i owo. Tym razem dajemy na luz. Nie mamy żadnych ograniczających terminów, więc póki będzie to sprawiać nam przyjemność będziemy krążyć po róznych zakątkach świata.
.
Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.
Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.
Czas generowania strony: 0.322 s.