W najbliższą niedzielę w Głuszycy odbywa się promocja nowej książki Jolanty Kalety - RIESE - tam gdzie śmierć ma Sowie oczy. Tym razem autorka ponownie wraca w Góry Sowie.
" Autorka, pisząca co prawda książki sensacyjno-przygodowe, z wykształcenia Historyk Sztuki, wszystkie swe akcje lokuje w miejscach, które dokładnie przegląda i poznaje. Opiera je na faktach i prawdziwych zdarzeniach. Czytając je, ma się przed oczyma plastyczny obraz scenerii i wydarzeń. Jest do bólu dokładna ale jej największą zaletą jest to, że w swych powieściach, gdzie zawsze występują dzieła sztuki, oddaje ich opis, kontekst, historię. Czytając a pióro ma lekkie, widać wiedzę autorki i umiłowanie do Sztuki. Mam wrażenie, że "odwala" fantastyczną lekcję historii, edukując swych czytelników. Pasja i umiejętność godna pozazdroszczenia, przy tym od czasu do czasu zapełnia kartki przesmaczną erotyką o klasę wyższą od "50 twarzy...pewnego Pana".
Jerzy Cera