Jaskinie w Tatrach na niedzielę

Były były, tak na 3/4 wysokości buta

Mieliście kałuże jak chodziliście po Mylnej? Myśmy na kolanach się czołgali po mokrym!

Od rana pusto na szlaku, w dobrych humorach lekko sobotnich;) wyruszamy
No to zaprezentuję tu równie dzielnego JASKINIOWCA :laugh:

zamiast maczugi aparat...
zamiast wody ze źródła, red bull w aluminium... Ale przechodząc do rzeczy, na początku mała jaskinia Obłazkowa
i początek zdjęć
I Jaskinia Mylna, która prawie nas nie zmyliła
czołganie...
potem mój aparat znalazł się w bezpiecznym miejscu bo bywały mniejsze przejścia i mokre...

i po 300 metrach nastała światłość
...myślę że nieco nowatorski system czyszczenia odzieży w mchu :laugh:
piękna pogoda była przez cały czas, poza jaskiniami
złota jesień trwa...
A Jaskinia Mroźna zamknięta...

Niestety, pogoda nie odpuszcza i znowu było ładnie i słonecznie :laugh: Śniegu prawie nie ma i powiewał ciepły wiatr co w porównaniu ze słońcem dawało poczucie wczesnej jesieni a nie teoretycznie zimy. Mimo wręcz idealnej pogody na niedzielne spacery na szlakach pusto co można było doświadczyć już na dworcu w Krakowie. O godz. 6.40 osób jadących do Zakopca sztuk dwie a 7.10 mały busik z kilkoma osobami. Przy takich warunkach udało nam się całkiem spokojnie spenetrować i dokładnie obfotografować jaskinie Obłazkową i Mylną. Ta druga jest nieco wymagająca i bez czołgania w wodzie i błotku jaskiniowym się nie obeszło. Osoby bez nastawienia na takie warunki i nadmiernie dbające o swoją odzież a także klaustrofobicy powinni sobie wykreślić tą atrakcje ze swoich Tatrzańskich celów. Plecak także jest dużym problemem w ciasnych korytarzach.
Niebawem obszerna fotorelacja na głównej a tymczasem mam nadzieje na kilka fotek dzielnej grotołazki Karoliny :woohoo:

Pogoda przejściowa bez śniegu i widoczności nie zachęca do górskich wędrówek. Dlatego plan na niedzielę to jaskinie dostępne dla każdego. Wyjazd jak zawsze o 6.40 z RDA Kraków "Szwagropolem" do Zakopca i dalej busem do Kościeliskiej.
Przy ostatniej wizycie i przejściu Wołowca spenetrowaliśmy Jaskinię Raptawicką a tym razem w planie są jaskinie Mylna i Obłazkowa a jak wystarczy czasu i ochoty to także Jaskinia Dziura.
Zapraszamy