Jerzy Kukuczka

 
Jerzy Kukuczka, jeden z najwybitniejszych himalaistów świata

przyszedł na świat 24 marca 1948 roku w Katowicach jako jedyny syn Józefa i Jadwigi Kukuczków. Ojciec przed wojną pracował jako urzędnik bankowy, a po wojnie znalazł zatrudnienie jako robotnik kolejowy. Matka Jadwiga pracowała w Katowickiej Fabryce Narzędzi Górniczych. Początkowo nic nie wróżyło mu tak wielkiej kariery. Po szkole podstawowej – którą ukończył, jak sam mawiał, z różnymi ocenami – rozpoczął jednocześnie pracę w Zakładach Wytwórczych Urządzeń Sygnalizacyjnych i naukę w szkole zawodowej przy tych zakładach. Choć tata Jerzego w młodości zawodniczo uprawiał narciarstwo i to on małego 7-letniego chłopca zabierał na górskie wędrówki, to miłość do wspinania zainicjował w nim kolega harcerz, który namówił 17-latka na wyjazd w skałki do Podlesic. Kukuczka tak wspomina pierwsze zetknięcie się ze wspinaczką: Dokonałem fantastycznego odkrycia. Skalna zabawa wciągnęła mnie tak bardzo, że wszystko inne przestało się dla mnie liczyć. Szczerości tych słów dowiódł później, gdy nie zjawił się na zawodach w podnoszeniu ciężarów, gdzie miał reprezentować klub HKS Szopienice. Rozwścieczony trener postawił go przed wyborem: albo ciężary, albo góry. Wybrał góry. W tajniki działalności wysokogórskiej wprowadzali go wielcy polscy alpiniści, a zarazem instruktorzy J. Kurczab i K. Liszka. Błyskotliwą karierę przerwał nieszczęśliwy wypadek podczas wspinaczki. Jerzy Kukuczka zginął 24 października 1989 roku na wysokości 8300 metrów podczas wejścia na Lhotse. Był żonaty z Celiną, z którą ma dwóch synów Macieja i Wojciecha.
Kukuczka swoją prawdziwą przygodę wspinacza rozpoczął w 1971 roku w Tatrach Słowackich. Od razu zaczął mocnym akcentem, dokonując m.in. pierwszego zimowego przejścia Kurtykówki na Małym Młynarzu. Po licznych sukcesach w Tatrach przyszła kolej na wyższe masywy górskie, jak Alpy czy Góry Alaski. W roku 1976 i 1978 odwiedza Hindukusz, w którym dokonuje kilku wartościowych przejść m.in. nową drogą, samotnie zdobywa Kohe Awal (5800 m n.p.m.), a w zespole z T. Piotrowskim i M. Wroczyńskim wytyczają nową drogę na Tiricz Mir Wschodni (7692 m n.p.m.).
Wśród największych osiągnięć Jerzego jest zdobycie wszystkich ośmiotysięczników tzw. Korony Himalajów i Karakorum. Wyczyn Kukuczki jest wyjątkowy nie tylko dlatego, że osiągnął całą czternastkę w zaledwie 8 lat (1979-1987) i był drugim człowiekiem na świecie, który tego dokonał. Prawdziwa wyjątkowość tkwi w stylu, jakim tego dokonał. Na jedenaście ośmiotysięczników wszedł nowymi drogami, na jednym stanął samotnie, a cztery zdobył zimą (trzy jako pierwszy w historii). Warto zwrócić uwagę, iż Kukuczka był przeciwnikiem stylu oblężniczego i jeśli się tylko dało wspinał się w stylu alpejskim. Doskonale potwierdza to fakt, iż na siedem szczytów wszedł właśnie w stylu alpejskim, czyli małym zespołem, szybko i bez zakładania pośrednich obozów. Wszystko rozpoczęło się od sukcesu 4 października 1979 roku, kiedy to Kukuczka zdobywa drogą klasyczną swój pierwszy ośmiotysięcznik – Lhotse (8516 m n.p.m.). Niecały rok później wchodzi nową drogą na najwyższy szczyt świata – Mount Everest (8848 m n.p.m.). Doskonałą formę potwierdza niesamowitym wyczynem w 1981 roku, jakim jest samotne wejście i to w dodatku nową drogą na Makalu (8481 m n.p.m.). Rok później jego kolekcja powiększa się o Broad Peak (8051 m n.p.m.). W 1983 roku Kukuczka zdobywa Gaszerbrum II (8035 m n.p.m.), a trzy tygodnie później Gaszerbrum I (8080 m n.p.m.), oba nowymi drogami prowadzonymi w stylu alpejskim. Rok 1985 przynosi Jerzemu siódmy, ósmy i dziewiąty wierzchołek Korony. Kukuczka jako pierwszy na świecie zimą wchodzi na dwa ośmiotysięczniki Dhaulagiri (8167 m n.p.m.) i Czo Oju (8201 m n.p.m.), a latem dorzuca jeszcze nową drogę na Nanga Parbat (8126 m n.p.m.), na którym staje 13 lipca. Kolejne trzy wierzchołki Jerzy zdobywa w 1986 roku. 11 stycznia dokonuje pierwszego zimowego wejścia na Kanczendzongę (8586 m n.p.m.), a parę miesięcy później tego samego roku wytycza nowe drogi na K2 (8611 m n.p.m.) i Manaslu (8156 m n.p.m.). W roku 1987 Jerzy Kukuczka finalizuje swój projekt Korony Himalajów i Karakorum. Dokonuje tego oczywiście w swoim niepowtarzalnym stylu, który do dzisiaj imponuje niejednemu alpiniście. 3 lutego jako pierwszy zimą zdobywa Annapurnę I (8091 m n.p.m.), a finalizuje swój projekt 18 września, wytyczając nową drogę na wierzchołek Sziszpangma (8013 m n.p.m.).
Za swoje osiągnięcia sportowe został nagrodzony srebrnym Orderem Olimpijskim (Igrzyska Olimpijskie Calgary, 1988). Jego imieniem nazwano wiele szkół i ulic. Jerzego Kukuczkę upamiętniają tablice: w Chukhung nieopodal południowej ściany Lhotse, a także na Symbolicznym Cmentarzu Ofiar Tatr pod Osterwą. Na swojego patrona wybrała go też Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego.
Realizując swój projekt, Kukuczka rywalizował z R. Messnerem o miano pierwszego człowieka, który zdobędzie wszystkie 14 ośmiotysięczników. Niestety, Tyrolczyk był szybszy, jednakże kiedy Kukuczka wrócił do Polski po zdobyciu swojego ostatniego brakującego mu do kolekcji ośmiotysięcznika czekała na niego depesza od Messnera, która brzmiała: Nie jesteś drugi, jesteś wielki.
 
opracowanie
Anna Wójcik

Pokrewne artykuły

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]