Wanda Rutkiewicz, jedna z najwybitniejszych himalaistek w historii
urodziła się 4 lutego 1943 roku w Płungianach (obecnie Litwa). Mając 3 lata wraz z rodziną przeprowadziła się do Wrocławia. Miała trójkę rodzeństwa, braci Jurka i Michała oraz siostrę Ninę. Wanda była niezwykle zdolna. Przed swoimi 17. urodzinami ukończyła szkołę średnią, a w wieku 22 lat obroniła magistra na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej. Przez wiele lat pracowała w Instytucie Automatyki Systemów Energetycznych we Wrocławiu, a po przeprowadzce do Warszawy w Instytucie Maszyn Matematycznych. Specjalizowała się w maszynach cyfrowych. Wanda była osobą bardzo sprawną fizycznie. W czasach licealnych zapowiadała się na wybitną siatkarkę, gdy grając w I lidze kandydowała do kadry narodowej. Była członkinią reprezentacji juniorek, brała udział w Uniwersjadzie i przygotowaniach do Olimpiady w Tokio w 1964 roku. Fascynowała się także samochodami i nawet brała udział w kilku rajdach. Do wspinaczki – jak się okazało pasji, która przysłoniła inne – zachęcił ją B. Jankowski, pracownik naukowy Politechniki Wrocławskiej, przy tym aktywny taternik i alpinista. W 1961 roku wspólnie wyjechali w Sokoliki, a Wanda zakochała się ze wspinaczce. W 1962 roku ukończyła kurs taternicki na Hali Gąsienicowej. Słynęła z mocnego charakteru i lubiła rywalizację, szczególnie damsko – męską. Jako pierwsza Polka i trzecia kobieta w historii stanęła na Mount Everest, a jako pierwsza kobieta stanęła na K2. Najwybitniejszą polską alpinistkę, bo tak określa się Wandę Rutkiewicz, po raz ostatni widziano żywą w masywie Kanczendzongi 12 maja 1992 roku.
Pierwsze ambitne drogi wspinaczkowe Wanda prowadzi w Tatrach, także w zespołach kobiecych. Przejściem Wariantu R, legendarnej drogi przecinającej urwiska wschodniej ściany Mnicha, zwraca na siebie uwagę środowiska wspinaczkowego. Kolejne lata przyniosły liczne sukcesy w Alpach, Dolomitach i górach Norwegii. W Alpach Zillertalskich w towarzystwie H. Scharfettera pokonuje północno-zachodnią ścianę Hochfernerspitze, a m.in. ze Z. Dziędzielewiczem – północno-zachodnią ścianę Olperera. Z Dziędzielewiczem przechodzi też drogę Fehrmanna na środkowej Turni Vajolet – Torre Stabeler w Dolomitach. Po dwóch latach powraca w Alpy i z bardziej doświadczoną H. Krüger-Syrokomską dokonują pierwszego kobiecego przejścia wschodniej ściany Aiguille du Grépon w Masywie Mont Blanc. Obie panie – ówcześnie dwie najlepsze polskie alpinistki – rok później pokonują osławiony Filar Trolli w Norwegii. Dokonują tego jako pierwsze w zespole kobiecym a ósme w ogóle. W kolejnych latach Wanda zwróciła się ku górom bardziej egzotycznych łańcuchów. W 1970 roku bierze udział w kierowanej przez A. Zawadę wyprawie w Pamir i zdobywa Pik Lenina (7134 m n.p.m.). Rok później rusza w Hindukusz. Ekspedycją kieruje J. Kurczab, a Wanda jako pierwsza Polka i jedna z pierwszych kobiet wchodzi na Noszak (7492 m n.p.m.). Po tych sukcesach kieruje się w góry najwyższe. W 1975 roku wspólnie z A. Chadwick-Onyszkiewicz, J. Onyszkiewiczem i K. Zdzitowieckim staje na dziewiczym Gaszerbrumie III (7952 m n.p.m.). W 1978 roku na chwilę wraca w Alpy. Jako pierwszy zespół kobiecy z A. Czerwińską, I. Kęsą i K. Palmowską przechodzi zimą północną ścianę Matterhornu (4478 m n.p.m.). Kilka miesięcy później Wanda odnosi swój największy sukces. 16 października 1978 jako pierwszy Polak i Europejka, trzecia kobieta w ogóle staje na najwyższym szczycie Ziemi – Mount Evereście (8848 m n.p.m.). Tym samym jak pisze J. Kurczab wyznacza absolutny rekord Polski, który mężczyźni mogli już tylko wyrównać… Pełen sukcesów okres przerywa nieszczęśliwy wypadek na kaukaskim Elbrusie (5642 m n.p.m.). Jeden z członków jej zespołu niefortunnie się potyka i podcina Wandę, która upadając łamie lewą kość udową. Niestety kontuzja leczy się bardzo powoli. Przełom przynosi rok 1985. Wanda w stylu alpejskim przechodzi południową ścianę Aconcagui (6962 m n.p.m.) w Andach. Kilka miesięcy później w zespole kobiecym z K. Palmowską i A. Czerwińską zdobywa Nanga Parbat (8126 m n.p.m.). Z roku na rok jej forma rośnie. W 1986 roku jako pierwsza kobieta i pierwszy Polak wchodzi na swój upragniony K2 (8611 m n.p.m.). W 1987 roku z R. Wareckim jako pierwsi Polacy zdobywają Sziszapangmę (8013 m n.p.m.). Gasherbrum II (8035 m n.p.m.) zdobywa w 1989 roku, a rok później staje na najwyższym z grupy siedmiu Gasherbrumów – Gasherbrumie I (8068 m n.p.m.). Kolejne dwa ośmiotysięczniki Czo Oju i Annapurnę osiąga podczas samotnej wspinaczki. Oba zdobywa w 1991 roku. Jej podbój Korony Himalajów i Karakorum zakończyła wyprawa na trzeci szczyt Ziemi – Kanczendzongę (8586 m n.p.m.) – z którego już nie wróciła.
Wanda Rutkiewicz jest autorką i współautorką książek. Za swoje osiągnięcia była wielokrotnie nagradzana m.in. siedmiokrotnie medalem Za Wybitne Osiągnięcia Sportowe, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a także pakistańskim orderem Sitara-e Imtiaz i belgijskim Medalem Zasługi Króla Alberta I.
R. Messner, pierwszy zdobywca Korony Himalajów i Karakorum, mówił o niej: Wanda była nie tylko największą himalaistką swoich czasów. Zdołała w pełni zaistnieć obok słynnych polskich mężczyzn – wybitnych wspinaczy, którzy przez dziesięciolecia wyznaczali szlak zdobywania ośmiotysięczników. I to jako kobieta! Wandzie należy się także wielki szacunek za jej idee, jej dalekowzroczność oraz za odwagę, aby iść swoją własną drogą.
opracowanie Kamila Zabawa