Akcja sprzątania Fortów w Krakowie

Gites. Jak dla mnie godz. 11 optymalna. Będę z 2 szt. dzieciuff. Spróbuję wyciągnąć jeszcze może fadera, co to w Swoszowicach mieszka i rzut beretem do fortu ma.

Adminie, utwórz plis wydarzenie na FB - będziem w stanie oszacować przewidywaną frekwencję

Ja także jestem za najbliższa niedzielą czyli 19.05.
(poszło już do Dziennika Polskiego wiec nie macie wyjścia :laugh: )
Będzie jutro w gazecie.
Nie ma co zwlekać skoro dobrze idzie a grillowane mięsiwa wszelakie na pikniku smakują wybornie :laugh:
11.00 jest ok dla wszystkich ?
MPK do Swoszowic kursuje dosyć często a i rowerkiem jest całkiem blisko wiec nie ma potrzeby kombinacji z autami.
Jeżeli ktoś jednak wybiera się autem i ma wolne miejsca to meldujcie.
Zgłaszajcie także swoją obecność by lepiej zaplanować rękawice, worki i takie tam ... znaczki, koszulki czy coś... :laugh:

ja bym tam osobiście wolała za tydzień, za dwa mnie nie ma. I Rajsko jak najbardziej

Ja proponuję fort Rajsko i może za 2 tygodnie żeby zrobic sobie trochę przerwy, choć jeśli będą teraz chętni to czemu nie;-)

No to który kolejny fort bierzemy na celownik ? i czy najbliższa niedziela 19.05 czy za 2 tygodnie ?
może by tak Fort Rajsko ?
www.zbk.krakow.pl/forty/fort=7-fort_nr_51_rajsko.html

Tym razem przywiozę większy zapas worków by nie dokupować ?
Setka 35 litrowych okazała się niewystarczająca i w pobliskim Tesco ratowałem sytuację kolejnymi 50-cioma :laugh:
Na kolejny fort przygotuję trochę gadżetów "Śródziemia" i "Jana Niezbędnego".
Piknik sprzątająco-grillujący okazał się dobrym połączeniem :laugh:

Do sprzątania i grillowania dołożymy warsztaty foto bo miejsca są fotogeniczne. W tym wątku będziecie zamieszczać swoje najciekawsze ujęcia a najlepsze zdjęcia jeszcze nagrodzimy :laugh:
lista fortów z mapką lokalizacji
www.zbk.krakow.pl/forty_w_krakowie_zarzadzane_przez_zbk.html
Forty na terenie Krakowa zarządzane są przez Zarząd Budynków Komunalnych.

Panowie Policjanci byli bardzo mili, sprawdzili czy nie doszło do zakłócenia porządku tudzież złamania prawa, zainteresowali się akcją i ją pochwalili, przekazali drobne uwagi, do których natychmiast się zastosowaliśmy i z uśmiechem dołączyli do zbiorowej fotografii. Dostali oczywiście wizytówkę i bardzo grzecznie się pożegnali. Ogólnie wizyta - choć służbowa - była niemal przyjacielska.