Remont schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich
Przeciągająca się zima i spore zapasy śniegu przedłużyły nieco termin zakończenia remontu.
Obecnie ekipy działają i nadrabiają czas by jak najszybciej oddać do użytku elektrownię wodną i oczyszczalnię ścieków.
W planie jest także instalacja masztu "Plusa" by i tutaj docierał sygnał dla telefonów co związane jest przedewszystkim z bezpieczeństwem i możliwością wezwania pomocy z każdego miejsca w Tatrach. Maszt będzie mógł zostać uruchomiony dzięki znacznemu zwiększeniu mocy elektrowni wodnej ( krążą plotki o Wi-Fi w schronisku ). Mimo trwających prac budowlanych, schronisko działa pełną parą i nawet w deszczowy weekend był nadkomplet. Tutaj zawsze jest klimatycznie i niewiele jest dni w roku kiedy w schronisku jest pusto.
Modernizacja schroniska w „Pięciu Stawach” polega na ociepleniu budynku, wymianie okien i całego systemu ogrzewania. Starą kotłownię, która rocznie spalała ok 40 ton węgla, zastępuje ogrzewanie elektryczne. Równorzędną inwestycją, jaka ma na celu zmniejszenie uciążliwości dla tatrzańskiej przyrody jest budowa biologicznej oczyszczalni ścieków, wypływających ze schroniska . Schronisko, a także biologiczna oczyszczalnie ścieków będą zasilane prądem z elektrowni wodnej o mocy 80 kW, którą usytuowano na Potoku Roztoka wypływającym z Wielkiego Stawu. Działająca dotychczas na tym miejscu elektrownia wodna, o mocy do 7 kW, pmiała ponad 60 lat i wystarczała do oświetlenia schroniska.
Koszty modernizacji wyniosą kilka milionów złotych. Prace w takim terenie jest trudno oszacować, ze względu m.in. na trudności z transportem wszystkich materiałów potrzebnych do budowy - muszą one być transportowane w rejon schroniska specjalnym sześciokołowym quadem oraz śmigłowcem.
Do tej pory działała tam tzw. oczyszczalnia mechaniczna, czyli po prostu doły chłonne, do których wlewano nieczystości. Z tych dołów fekalia wyciekały między skałami do potoku wypływającego z Wielkiego Stawu Polskiego. Teraz w Pięciu Stawach powstaje elektrownia wodna i nowoczesna oczyszczalnia biologiczna.
foto: Albin Marciniak
nowe okna są w całym schronisku ale jak zauważyłem, pominięto przynajmniej jedno w przysznicu męskim
po wymianie okien i dociepleniu, odnowiono także boazerie na jadalni i we wszystkich wnękach okiennych w całym obiekcie. wszędzie powieszono także nowe grzejniki, nawet w pierwszym przedsionku.
okna są drewniane i nawet pasują do całości. przedewszystkim są 2 komorowe i szczelne a to znazcy że zimowe noce nie będą już tak uciążliwe nad ranem.
już nie ma tabliczki zasłaniającej wybitą szybę....
tyle zostało ze starych okien ...
żwir , pustaki, kilometry kabli
główny element oczyszczalni ścieków
sporo materiałów musiało zostać dostarczonych na górę tym wyciągiem
Wszyscy odwiedzający schronisko znają Krysię, osobę niezwykle sympatyczną i wiecznie uśmiechniętą, nawet wówczas gdy ucisza "śpiewaków" o 2 nad ranem :-) . 15 czerwca minęło 11 lat od kiedy spotykamy ją w schronisku i miejmy nadzieję że tak zostanie długo... http://piecstawow.pl/
noc w Tatrach Ostatnia noc w schronisku przed remontem ...
Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]