Wypadek na Świnicy


Brawura czy głupota?
Połamaniem i ciężkimi obrażeniami skończyła się piątkowa wspinaczka na Świnicę dla 16 latka, jednego z uczestników kilkuosobowej wycieczki.
Według świadków spadł  z wysokości 10 do 20 metrów , ma złamaną rękę i sporo potłuczeń. nie nadawał się do sprowadzenia czy zniesienia w noszach . Grupa szła trzymając się łańcuchów a jeden z uczestników wycieczki chciał się popisać i poszedł obok, co na tak trudnej trasie jest bezmyślnym zachowaniem. Pierwszej pomocy udzielili przypadkowi świadkowie i oni wezwali śmigłowiec . Desantowało się 2 ratowników Topru a śmigłowiec odleciał do dol. Pustej by tam zaczekać. Po opatrzeniu rannego przetransportowano poszkodowanego na pokład śmigłowca a następnie do Zakopiańskiego szpitala.

alt
podchodząc pod Świnicę nad głową przeleciał mi śmigłowiec


alt

alt

po desancie ratowników śmigłowiec czekał w Pustej Dolince i gdy doszedłem do miejsca wypadku właśnie nadlatywał

alt
po przejściu na 2 stronę grani podejściowej działali jużratownicy TOPR-u

alt


alt


alt


alt
ślady działające na wyobraźnię ...

alt
reszta uczestników wycieczki schodząca ze Świnicy


nigdzie nie ma dokładnych informacji więc jeżeli coświecie więcej to prosimy o podanie.

Pokrewne artykuły

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami:  kl[email protected]