Muzeum Sztolni Walimskich Kompleks Rzeczka

Muzeum Sztolni Walimskich Kompleks Rzeczka

Sztolnie Walimskie to jeden z najważniejszych obiektów kompleksu RIESE
 
   Odwiedzając Góry Sowie na Dolnym Śląsku nie trzeba długo się zastanawiać aby zaplanować bardzo ciekawą wycieczkę. Wybierając się na jeden dzień, na weekend czy nawet na dłuższy pobyt, nie sposób tutaj się nudzić. Wciśnięta w dolinie mała miejscowość Walim, niegdyś potęga w produkcji dywanów i wielkie zaplecze Łódzkich potentatów, to świetna baza wypadowa do pobliskich atrakcji. Jedną z największych jest oczywiście kompleks RIESE i tutejsze Sztolnie Walimskie. W promieniu kilkunastu kilometrów góry skrywają kolejne obiekty tego kompleksu: Włodarz, Osówka, Głuszyca, Soboń, Pałac Jedlinka. Dla miłośników zabytków ciekawą propozycją jest także pobliski Zamek Grodno położony nad Jeziorem Bystrzyckim. Jednak zaczynając zwiedzanie warto zacząć od Sztolni Walimskich.
 
 
Sztolnie Walimskie Kompleks RIESE Dolny Slask 115 Fotor
 
 
Od 1943 roku w rejonie Gór Sowich Niemcy prowadzili zakrojone na szeroką skalę i z ogromnym rozmachem prace budowlane pod wspólnym kryptonimem "Riese" ("Olbrzym"). Budowa nie została nigdy ukończona, a jej pozostałością jest szereg podziemnych kompleksów i budowli naziemnych do dziś owianych mgłą tajemnicy co do ich przeznaczenia. Niezwykłość tych obiektów od lat przyciąga w rejon Dolnego Śląska rzesze badaczy i poszukiwaczy przygód. Przez dziesięciolecia możliwość podziwiania ogromu pracy, jaką włożono w drążenie kilometrów tuneli w litej skale kosztem tysięcy istnień ludzkich była dostępna tylko nielicznym śmiałkom. Dziś jednak udało się stworzyć możliwości, aby wszyscy mogli w sposób bezpieczny poznać choć część projektu "Riese".
 
 
 
 
Sztolnie Walimskie Kompleks RIESE Dolny Slask 4 Fotor
 
 
 
Podziemny Kompleks Rzeczka
 

Podziemna trasa turystyczna w kompleksie "Rzeczka" jest pozostałością po jednym z najbardziej tajemniczych przedsięwzięć górniczych i budowlanych, prowadzonych w czasie II wojny światowej przez III Rzeszę w Górach Sowich. Kompleks ten położony jest na wschodnim zboczu góry Ostrej (653,3 m) między Walimiem a Rzeczką. Wewnątrz panuje stała temperatura w ciągu roku 5 - 7 °C.
Część podziemną kompleksu wytyczono na planie zbliżonym do litery "E". Składają się na nią 3 równoległe, nie obudowane sztolnie, oddalone od siebie o 40 i 50 m oraz system łączących je pod kątem prostym wyrobisk komorowych, tzw. hal. W celu usprawnienia metody sztolnie drążono również 2 poziomami. Tylko część z nich zyskała obudowę żelbetową.
Całkowita długość wyrobisk podziemnych wynosi ok. 500 m, powierzchnia 2 500 m2, a objętość 14 000 m3.
W kompleksie można zwiedzić prawie wykończoną wartownię, w której zgromadzone zostały eksponaty i nieliczne dokumenty związane z wszystkimi kompleksami. W pomieszczeniu tym zainstalowano kamerę, która umożliwia zapoznanie się z bardzo niejasnym i ciekawym rozwiązaniem technicznym. Dzięki drugiej, drążonej z dwóch stron można poznać proces powstawania tego stanowiska. Są to dwie nie wykończone i nie połączone jeszcze ze sobą komory.
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 26


Imponują wymiary hal, np. "komora techniczna", łącząca sztolnie I i II, ma 32 m długości i 6 m wysokości. Została ona wydrążona na całej długości z nadanym kształtem ścian i stropu. W 1994 r. natrafiono na wypełniony wodą szyb, który prawdopodobnie miał łączyć się z niższym poziomem sztolni. Ciekawostką jest też nietypowy punkt mierniczy (w osłonie stalowej, na sposób trwały w zaprawie betonowej), ponieważ rozwiązanie to nie jest spotykane w innych kompleksach.
Widoczny jest również zawał o wysokości około 30 m i średnicy 5 m. Na temat tego miejsca powstały dwie hipotezy. Pierwsza, że jest to szyb wentylacyjny, zasypany przed zakończeniem wojny w celu zamaskowania obiektu, jest mało prawdopodobna. Bliższa prawdy jest natomiast teoria o naturalnym obsuwaniu się materiału skalnego w miejscu uskoku tektonicznego.
Największe rozmiary ma hala łącząca sztolnie I i III (80 m długości, 10 m wysokości i 8 m. szerokości). Pozostawiono ją w środkowej części na etapie prac związanych z jej drążeniem. Całość połączona jest niewielkim przejściem pod stropem. W miejscu tym jest tzw. "gilotyna" gdzie w 1978 roku zginął student, który wszedł do niezabezpieczonej sztolni.
Specyficzny klimat sztolni sprawia, że zimą stają się one doskonałym matecznikiem dla nietoperzy, które przy odrobinie szczęścia można obserwować.
Nadziemna część kompleksu jest słabo rozwinięta. Usypano tzw. platformę, służącą do transportu urobku i organizacji placu budowy. Widoczne są również ślady torowiska kolejki wąskotorowej, biegnącej od wlotów sztolni w kierunku wsi Rzeczka. Łączyła ona plac budowy z placem składowym urobku, magazynami jak i z tartakiem wodnym, dostarczającym drewno na potrzeby budowy. Na wysokości dolnego mostu ceglanego pozostały do dzisiaj betonowe ławy fundamentowe, prawdopodobnie przygotowane pod kładkę lub estakadę transportową materiału budowlanego do sztolni z szosy Walim - Rzeczka. Współcześnie nad doliną rz. Walimki przerzucono metalowy most Bailey'a. Między wejściami nr II i III zlokalizowano kilka fundamentów, być może miały one stanowić podstawę pod maszyny wyciągowe wózków lub kompresory i fundament pod słup linii energetycznej. Na prawym brzegu rzeki pozostały ślady po fundamentach dużych zabudowań gospodarczych. W czasie wojny w jednym z tych budynków mieściło się biuro budowy. Powyżej placu budowy funkcjonowała kuźnia (obecnie dom rekreacyjny). W Rzeczce znajdowała się także duża centrala telefoniczna, zachowana do dziś.
 
 

Sztolnie Walimskie RIESE 21
 
 

W czasie II wojny światowej w pn. - zach. części Gór Sowich (Eulengebirge) oraz w okolicach zamku Książ w Górach Wałbrzyskich, rozpoczęto prace górnicze i budowlane na niespotykaną dotąd skalę.
Budowę kompleksów "Rzeczka", "Jugowice Górne - Jawornik", "Włodarz", "Osówka", "Soboń", "Sokolec - Gontowa" i "Książ" rozpoczęto w 1943 roku, chociaż prace projektowe mogły być prowadzone już wcześniej, przynajmniej od końca lat 30. XX w. Generalnym wykonawcą była specjalnie utworzona w tym celu Śląska Wspólnota Przemysłowa SA we Wrocławiu (Schlesische Industriegemeinschaft AG), z generalną dyrekcją w Jedlinie Zdroju (12 km od Walimia ). Siłę roboczą stanowili zagraniczni robotnicy przymusowi, dla których zorganizowano cztery obozy w miejscowościach: Walim, Kolce, Głuszyca i Głuszyca Górna.
Od kwietnia 1944 roku nadzór nad projektem przejęła Organizacja Todt, nadając mu kryptonim "Olbrzym" (Oberbauleitung "Riese"). Siedzibę OT umieszczono w Jedlinie Zdroju, a dostawcą siły roboczej stał się obóz koncentracyjny Gross-Rosen z Rogoźnicy. Dla potrzeb budowy w Górach Sowich i zamku Książ utworzono obóz pracy (Arbeitslager) o nazwie "Riese", który podporządkowany był obozowi Gross-Rosen. Powstało wtedy 5 obozów oraz 13 komand roboczych. Obóz nr 1 w Walimiu założono dla potrzeb kompleksu "Rzeczka". Mieścił się on w budynku przędzalni spółki akcyjnej "Websky, Hartmann & Mau" (w latach 1945 - 1992 Zakłady Przemysłu Lniarskiego "Walim").
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 25

Z interwencji głównego inspektora Luftwaffe, feldmarszałka Erharda Milcha w kwaterze Hitlera z 06.04.1944 r. dowiadujemy się o zbyt małym przydziale cementu dla planowanej nowej kwatery głównej, której budowa pochłonąć miała 28 tys. ton betonu i stali. Powstać miała ona koło Wałbrzycha na Śląsku. Najprawdopodobniej informacje te dotyczą podziemi i zamku Książ.
Albert Speer, od roku 1942 hitlerowski minister uzbrojenia, wspomina m.in. o bunkrach dla Hitlera w Górach Sowich. 20.06.1944 r. poinformował on Hitlera, że przy rozbudowie kwater głównych pracuje około 28 tys. robotników. Natomiast w piśmie do adiutanta Hitlera ds. Wehrmachtu z 22.09.1944 stwierdza, że do tego czasu na budowę programu "Riese" koło Jedliny Zdroju wydano 150 mln RM (5 razy więcej niż na schrony w Kętrzynie i 12 razy więcej niż na schrony w Pullach koło Monachium).
Biorąc pod uwagę powyższe dane, możemy przypuszczać, że zużycie materiałów budowlanych, wielkość podziemi, jak i liczba robotników uległy zwiększeniu. Dotychczas poznaliśmy ok. 45% stanu z września 1944 roku. Wiadomo tylko, że projekt "Olbrzym" pochłonął w tym czasie więcej betonu niż, przyznano go ludności cywilnej.
Kompleksy zlokalizowano w promieniu do 2,5 km od szczytu Włodarza, poza "Książem" jedynie "Sokolec" oddalony jest o około 5 km. W zboczach gór drążono sztolnie i komory typowymi metodami górniczymi - wiercono otwory w skałach i rozsadzano je materiałami wybuchowymi. Urobek wywożono na powierzchnię kolejkami wąskotorowymi, a gotowe komory wzmacniano obudowami żelbetowymi.
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 17
 
 
Wokół części podziemnych przygotowywano budowle naziemne dla różnych celów: obozy, warsztaty, magazyny cementu, piasku i kruszyw, fundamenty kruszarek i betoniarek, urządzeń rozładunkowych i kompresorów wtłaczających powietrze do sztolni. Budowano sieci infrastruktur drogowych, kolejowych, wodociągowych, kanalizacyjnych, telefonicznych, energetycznych itp. Fragmenty tych budowli są nadal widoczne w terenie.
Projektu "Riese" nie ukończono do końca wojny. Stopień zniszczenia kompleksów po 1945 roku i brak dokumentacji projektowej czy wykonawczej, nie pozwalają jednoznacznie określić ich przeznaczenia. Badania terenowe, archiwalne i zeznania świadków umożliwiają postawienie dwóch hipotez. Mogłyby to być podziemne zakłady przemysłowe i doświadczalne, jednak naukowcy skłaniają się w stronę podziemnych stanowisk dowodzenia Kwatery Głównej.
 
 

 Sztolnie Walimskie RIESE 16

 
 
 
Wejście tylko z przewodnikiem.
 
Z uwagi na niską temperaturę (ok 7oC) i dużą wilgotność wewnątrz obiektu zaleca się zabranie ciepłej odzieży. Czas zwiedzania ok. 1 h
 
Sztolnie Walimskie ul. 3 Maja 26 Walim
Kontakt Sztolnie Walimskie

Tel.: 74 84 57 300
 

 

 
 Sztolnie Walimskie RIESE 11
 
 
 
Sztolnie Walimskie Kompleks RIESE Dolny Slask 7 Fotor
 
 
 
Sztolnie Walimskie Kompleks RIESE Dolny Slask 23 Fotor
 
 
 
Sztolnie Walimskie Kompleks RIESE Dolny Slask 41 Fotor
 
 
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 4
 
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 7
 
 
 
Sztolnie Walimskie RIESE 10
 
 
 
 
 
NAJPIĘKNIEJSZE PODZIEMIA W POLSCE I EUROPIE
 
 
 NAJPIĘKNIEJSZE PODZIEMIA
 
 
 
 
 
 

 

 
Tak wyglądały sztolnie w 2009 roku. Na przestrzeni ostatnich lat zaszły tutaj spore zmiany.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

opracowanie i foto: Albin Marciniak

 
 
NAJPIĘKNIEJSZE PODZIEMIA TURYSTYCZNE W POLSCE
 
 
 NAJPIĘKNIEJSZE PODZIEMIA

Pokrewne artykuły

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: [email protected]