ręcznik chłodzący
Z wartych wspomnienia produktów dedykowanych szeroko rozumianym sportom aerobowym godne polecenia są ręczniki chłodzące amerykańskiego Mission - idealne na letnie upały.
Dzięki zastosowaniu innowacyjnej, autorskiej technologii EnduraCool ™ wilgoć i pot w odprowadzane są do rdzenia materiału, gdzie unikalna konstrukcja cieniutkich włókien cyrkuluje cząsteczki wody, co w konsekwencji daje efekt wydłużonego chłodzenia skóry - nawet do 30 stopni poniżej średniej temperatury ciała. Mokry ręcznik potrafi utrzymać swoje chłodzące właściwości nawet przez kilka godzin. Równocześnie, dzięki zastosowaniu ochrony UPF 50, chroni przed palącym słońcem. Gdy ręcznik wyschnie, staje się chłonny, miękki i niezwykle przyjemny w dotyku.
Co istotne, wolna od środków chemicznych konstrukcja pozwala prać ręcznik w pralce, dzięki czemu, nie tracąc swoich właściwości, może być on wielokrotnie używany.
Jeśli jest suchy - jest miękki i doskonale wchłania pot
Jeśli jest mokry - schładza się i utrzymuje przyjemny chłód przez kilka godzin
Ciekawostką jest, iż oficjalnymi ambasadorami Mission są słynna tenisistka Serena Villiams czy piłkarz David Villa. Model Enduracool Microfiber Towel został
nominowany w plebiscycie magazynu Glamour na fitnessowy produkt sezonu 2015/2016.
Tyle w oficjalnych materiałach prasowych producenta, a jak jest naprawdę ?
Sprawdzony w terenie gdzie upały sięgały 34 stopni. W Oazie wystarczyło zamoczyć ręcznik w strumieniu, by chłodził aż do momentu wyschnięcia. Na pustyni wystarczyło zmoczyć ręcznik wodą z butelki, by mieć na głowie czy na szyi ochłodę aż do wyschnięcia ręcznika. Mimo wysokiej temperatury powietrza wilgoć zawarta w ręczniku nie nagrzewała się i ręcznik przez cały czas był chłodny.
Na upały polecany prakycznie w każdych warunkach, od gór poprzez rower kajak czy łapanie promieni na łące. Wystarczy zmoczyć by mieć cały czas chłodzenie przy sobie.
To działa :-)
sprawdzony w Górach Atlasu, na Saharze i w Termach Antoniusza.
i w amfiteatrze w El Jem