Ogród Botaniczny Uniwersytetu Sofijskiego i Pałac królowej Marii w Bałcziku
Wybierając się na słoneczne wybrzeże Bułgarii, głównym celem zdecydowanej większości jest oczywiście opalanie na plaży i kąpiel w Morzu Czarnym. Nie wszyscy jednak są w stanie wytrzymać tydzień czy dwa w pozycji nicnierobienia. Wielu wczasowiczów stara się wypoczywać aktywnie, poszukując ciekawych miejsc by zwiedzając okolice. Tych na całym wybrzeżu jest wiele, z takimi perełkami jak Sozopol, Nesebar czy Warna na czele. Jednak poza nimi jest jeszcze cała masa miejsc jakie warto zobaczyć. Jednym z nich jest Bałczik, niewielkie miasteczko znajdujące się niespełna 50 km od Warny. Główną atrakcją turystyczną, oprócz naturalnej piaszczystej plaży, jest pałacyk królowej Marii z okalającym go ogrodem botanicznym, drugim pod względem zbiorów w Europie. W mieście znajduje się 5 cerkwi, z czego 4 działające, a także meczety.
Pośród zieleni i kwiatów, ponad alejkami góruje pałacyk „Ciche Gniazdo”, zaprojektowany przez włoskich architektów Amerigo i Agostino. Projekt ogrodu to dzieło Szwajcara o nazwisku Jules Janine. Kompleks łączący w sobie kombinację wpływów orientalnych, chrześcijańskich, antycznych i zachodnich, składa się z kilku budynków (pałac, winiarnia, dom dla gości i inne), przez środek przebiega strumień z 9-metrowym wodospadem. Ogród botaniczny podzielony jest na kilka części (m.in. druga po Monako kolekcja kaktusów – 250 gatunków).
Zgodnie z wolą królowej, po jej śmierci, jej serce zostało złożone w kaplicy pałacowej. Jednak kiedy Bałczik powrócił w granice Bułgarii, dzieci przeniosły je do Rumunii i spoczęło w kaplicy zamku w Branie. Po dziś dzień miasto żyje legendą królowej Marii Koburg. W 1955 roku Uniwersytet Sofijski przejął pieczę na parkiem, zmieniając go w ogród botaniczny, udostępniony do zwiedzania (ponad 3500 gatunków roślin – kwiatów, drzew, krzewów i mchów).
Miasto założone już w starożytności, pierwotna grecka nazwa Krunoy, później przemianowane na Dionizopolis. W VIII-IX zostało włączone do Bułgarii pod nazwą Karwuna. W XVI w. znalazło się w obrębie Imperium osmańskiego i stało się jednym z głównych portów na Morzu Czarnym przyjmując nazwę Bałczik. Przez pewien czas, po 1913 roku włączone w granice Rumunii. Wtedy to w Bałcziku zatrzymała się królowa Maria Koburg, która zachwycona pięknem tego miejsca, zbudowała tu swoją letnią rezydencję. Bałczik powrócił do Bułgarii w 1940 roku.
Uniwersyteckie ogrody botaniczne Uniwersytetu Sofijskiego im. Św. Klimenta Ochrydzkiego reprezentują trzy ogrody w trzech lokalizacjach – w Sofii i Warnie oraz w Bałcziku. Powstały w różnym czasie i różnią się wyglądem oraz specyfiką.
Ogród Botaniczny Uniwersytetu Sofijskiego w Bałcziku
Ботаническа градина Балчик
W okolicy wodospadu znajduje się jedno z kilku wyjść z terenu ogrodów. Zejście prowadzi na plażę i dalej alejkami w rejon parkingu i centrum miasta. Także tutaj znajduje się restauracja gdzie warto zatrzymać się na obiad czy choćby coś do picia.