Klasztor pocysterski w Koprzywnicy
Perła Cystersów
Pocysterski Zespół Klasztorny XII/XIII w. w Koprzywnicy
Cystersi
1112 r. w klasztorze w Citeaux pojawił się św. Bernard, który później stał się współtwórcą cysterskiej formy życia monastycznego w duchu reguły św. Benedykta. Cystersi wnieśli do Kościoła Powszechnego nowy model organizacyjno-prawny klasztorów, właściwy sobie styl życia i ascezę, odrębny chorał i liturgię. Nosili habity z niebarwionej wełny, szare oraz czarny szkaplerz.
Wyrzekli się dzwonów (stąd kościoły bez wież), kolorowych witraży, rzeźb, sprzętu liturgicznego i wyposażenia ze szlachetnych metali. Praca fizyczna stała się częścią ich codziennego obowiązku. Przyjęto zasadę: „Reguła co do joty”. Ubóstwo i prostota. Zgodnie ze wskazaniami reguły zakonnej opactwo miało wtopić się w okolicę, a podstawę jego bytowania miało być rolnictwo. Znane są opinie o cystersach jako o prekursorach wyższych form gospodarki rolnej, np. trójpolówki.
Cystersi w swym ustawodawstwie i działalności zrezygnowali z poddanych, a także płatnych robotników. Dla utrzymania własnymi siłami i środkami dużej wspólnoty powołali i włączyli do zakonu braci laików, tzw. konwersów, którzy spełniali pierwsze, podstawowe roboty fizyczne związane z normalnym, spokojnym funkcjonowaniem opactwa. Sprawowali opiekę nad podróżnymi, rozdawali pożywienie biednym przy bramie klasztornej. Byli to drwale, rolnicy, hutnicy, hodowcy, garbarze, budowlani, wszelkiego rodzaju rzemieślnicy. W klasztorze liczebnie znacznie przewyższali chór mnichów.
Cystersi uczestnicząc w życiu gospodarczym kraju, byli jednym z partnerów tego życia, a to nie jest jednoznaczne z pionierstwem. Tworzyli kulturę na miarę całego człowieka: ciała i ducha. Wszechstronna była ich obecność i praca – mimo klauzury, milczenia, długich modlitw i rozmyślań. Z czasem klasztor przekształcił się w pracodawcę tłumu robotników. Miał stać na pustkowiu a dał początek niezliczonym ośrodkom miejskim i wiejskim.
Ta monastyczna gospodarka, która wycisnęła tak wielkie piętno na życiu, wcale nie chciała być gospodarką. Budynek klasztorny pozostaje podporządkowany swej funkcji pracy i modlitwy. Wszystko zostaje sprowadzone do rzeczy najbardziej istotnej, będącej wyrazem funkcjonalizmu. Stali się pionierami nowoczesnych metod budowy. Wprowadzili do polskiej architektury w XII i XIII w. najbardziej nowoczesne rozwiązania. Detale architektoniczne budynków były jeszcze romańskie, ale konstrukcja miała już cechy gotyckie. Powstały wybitne budowle. Cechą opactw pozostanie skryptorium. Obszerne, dobrze naświetlane, zimą ogrzewane pomieszczenie gdzie powstawały różnej treści dokumenty dla potrzeb własnych oraz na rzecz zaprzyjaźnionych oraz przychylnych klasztorowi rodów, a liczne kuźnie cysterskie wytwarzały uzbrojenie, żelazo do okuć i uprzęży. Zwyczajowo, tuż za bramą opactwa stał budynek „hospicjum” (gospoda), w którym mogli zatrzymać się na jeden dzień podróżni, biedni, interesanci.
Działalność gospodarcza zakonu nie ograniczała się jednak tylko do rolnictwa. Zakonnicy zajmowali się również handlem, a np. cystersom wąchockim przypadła w udziale zaszczytna rola pionierów przemysłu górniczego i hutniczego.
Klucze mające kilka stuleci i ciągle służą w działającym zamku
Krótki zarys historii opactwa
Cystersi osiedlając się w Koprzywnicy wybrali okolicę niezwykle przyjazną, żyzną i bogatą w zasoby wodne. Miejsce musiało ich zauroczyć, skoro zdecydowano się na nie wbrew regule, gdyż było ono już zamieszkałe i położone tuż przy ruchliwych szlakach komunikacyjnych (Wiśle i drodze Kraków – Sandomierz).
Klasztor ufundował komes Mikołaj z rodu Bogoriów, przy współudziale Kazimierza Sprawiedliwego w 1185 r. Zakonnicy z opatem Teodorykiem przybyli z klasztoru Morimond. Konsekracja kościoła i klasztoru nastąpiła w 1207 r. przez biskupa krakowskiego Pełkę (Fulcona) z nadaniem świątyni wezwania Najświętszej Marii Panny i św. Floriana.
Następujące w kolejnych latach najazdy mongolskie (1240 r. i 1259 r.) spowodowały śmierć wielu chroniących się tutaj ludzi i mocno uszkodziły zabudowania. Bolesław Wstydliwy, książę sandomierski i krakowski, nadał cystersom wiele przywilejów i Koprzywnicy prawa miejskie magdeburskie (1268 r.).
W połowie XIV w. z inicjatywy arcybiskupa gnieźnieńskiego Jarosława Bogorii ze Skotnik następuje przebudowa w stylu gotyckim zniszczonej części klasztoru. Powstałe wówczas skrzydło północne klasztoru mieściło dwa refektarze, a zachodnie pomieszczenia dla pracujących braci konwersów.
Kolejne dziesięciolecia różnicowały się w zależności od osobowości i zaradności opatów. Swe piętno odcisnęli w II połowie XV w. Mikołaj z Trzebnicy i Mikołaj z Przeworska, kończąc prace budowlane budową murowanych krużganków w miejsce drewnianych. Opat Jan Brynner odnowił kościół. W 1508 r. pożar kuchni strawił drewniane części klasztoru i gont z poszycia dachów. Podczas późniejszych napraw prowadzonych przez Mikołaja z Ropczyc nadbudowano ściany szczytowe kościoła.
W latach 1527 – 32 opat Aleksy rozebrał drewniany kościółek św. Leonarda i wybudował dom opacki. W końcu XVI w. zabudowania są mocno nadwyrężone. Do odbudowy przystępuje niezwykle lubiany opat Hieronim Ossoliński. Porządkuje sprawy gospodarcze, uposaża bibliotekę w nowe księgi, buduje nowy dwór opacki. Z kolei opat Zbigniew Ossoliński (od 1643 r.) odnowił kościół, wtedy powstał obecny ołtarz główny i kruchta, a na skrzyżowaniu naw potężna sygnaturka (1678 r. krakowski mistrz Michał Pfaf).
Ostatnie duże prace budowlane wiążą się z opatem Krzysztofem Skotnickim, który m.in. wybudował obecną fasadę wg projektu jezuity ks. Józefa Karśnickiego. Klasztor posiadał też dość bogato uposażoną, głównie w dzieła teologiczne i liturgiczne bibliotekę, która w momencie kasaty liczyła 2572 księgi. W kwietniu 1819 r. decyzją władz carskich, którą wcielił w życie rząd Królestwa Polskiego, klasztor skasowano. Dzięki biskupowi sandomierskiemu od 1821 r. kościół pod opiekę objęła parafia. Niestety budynki klasztorne częściowo dzierżawione zostały stopniowo rozbierane na materiał budowlany.
W wyniku działań wojennych spłonął dach kościoła wraz sygnaturką oraz część klasztoru, którą z wyjątkiem skrzydła wschodniego rozebrano. W tym czasie prace dokumentacyjne przeprowadził architekt Adolf Szyszko-Bohusz. Przez wiele lat dach kościoła pozostawał przykryty słomą.
W latach 1960-64 poddano gruntownym badaniom wnętrze kościoła, odkrywając wiele gotyckich polichromii. Proboszcz ks. Jan Wiącek utworzył muzeum w dawnym kapitularzu i doprowadził do odbudowy sygnaturki wg. dokumentacji Adolfa Szyszko-Bohusza. W 1995 r. ponownie sprowadzono relikwie św. Floriana (z krakowskiego kleparza). Prace badawcze i konserwatorskie trwają nieprzerwanie od wielu lat.
Opracowanie: Elżbieta Graboś
Po obiekcie oprowadza i barwnie opowiada mgr Jan Burek
Parafia Rzymsko-Katolicka pw. Św. Floriana
ul. Krakowska 78
27-660 Koprzywnica
tel./fax: (+48) 15 847 62 02
http://www.cystersi-koprzywnica.pl/
http://www.koprzywnica.eu/
ul. Krakowska 78
27-660 Koprzywnica
tel./fax: (+48) 15 847 62 02
http://www.cystersi-koprzywnica.pl/
http://www.koprzywnica.eu/
Koprzywnica to miasto w woj. świętokrzyskim, w powiecie sandomierskim, nad rzeką Koprzywianką. Siedziba gminy miejsko-wiejskiej Koprzywnica. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do woj. tarnobrzeskiego.
Historycznie położona jest w Małopolsce, w ziemi sandomierskiej.
Według danych z 31 grudnia 2004, miasto miało 2 546 mieszkańców.
Koprzywnica leży na trasie drogi krajowej nr 79 z Krakowa do Sandomierza przy drodze wojewódzkiej nr 758.
Przez miasto przechodzi szlak cysterski, tarnobrzeska odnoga Małopolskiej Drogi św. Jakuba,
czerwony szlak turystyczny z Gołoszyc do Piotrowic
zielony szlak rowerowy z Sandomierza do Ujazdu.
Zabytki sakralne w Polsce
opracowanie & foto: Albin Marciniak