Zamek Tarnowskich w Dzikowie lub też Zamek Dzikowski w Tarnobrzegu
Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega
Zamek Tarnowskich w Dzikowie (obecnie dzielnica Tarnobrzega), Zamek Dzikowski – XV-wieczny zespół zamkowy głównej linii rodziny magnackiej Tarnowskich.
Od 2015 r., można oglądać wystawę starodruków, rękopisów i dokumentów pochodzących z Biblioteki Dzikowskiej pt. „Ex Bibliotheca Dzikoviensi – powrót po latach”.
Biblioteka dzikowska stanowiła największą i najważniejsza część całej kolekcji, na którą składały sie również galeria rzeźb i obrazów oraz archiwum. Jej geneza sięga początków XIX wieku, kiedy to Jan Feliks Tarnowski (1777–1842) postanowił wzorem innych rodzin szlacheckich gromadzić skarby literatury; polskiej i obcej. Zbierany przez lata księgozbiór był odzwierciedleniem jego pasji bibliofilskich, a także wiązał się z jego działalnością literacką, publicystyczną i naukową. Książki i dokumenty pozyskiwał poprzez liczne zakupy, dary, a także dziedziczenie zbiorów. Znalazły one swe docelowe miejsce w zamku dzikowskim, w pomieszczeniach dawnego skarbczyka, i w specjalnie na ten cel zaprojektowanych szafach bibliotecznych.
Jan Feliks Tarnowski stworzył główny zrąb biblioteki, a jego spadkobiercy księgozbiór ten przez lata powiększali. W chwili śmierci swojego twórcy, biblioteka liczyła ok. 13.000-15.000 dzieł, natomiast w przededniu wybuchu II wojny światowej ponad 30.000 pozycji.
Na tle innych, biblioteka dzikowska odznaczała się wysoką jakością zbioru, w którym znalazły sie dzieła bezcenne dla polskiej literatury i historii m.in.: komplet biblii w tłumaczeniu polskim, XVI-to i XVII-wieczne dzieła klasyków polskich, komplet konstytucji sejmowych i uchwał synodalnych, a także dzieła z czasów panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego i okresu reform oświeceniowych. Najcenniejszy był zbiór 25 inkunabułów. W skład Biblioteki wchodziły także rękopisy. Znaczną ich część stanowiło archiwum rodowe Tarnowskich, natomiast inną grupę stanowiły rękopisy o treści politycznej, tj. manifesty i pisma w sprawach politycznych, konstytucje, mowy sejmowe, memoriały, pisma polemiczne a także akta dotyczące stosunków z Krymem i Wołoszczyzną za panowania Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego. W kolekcji nie zabrakło także średniowiecznych kodeksów. Najważniejszym dziełem prawniczym były „Statuty Kazimierza Wielkiego” w przekładzie polskim z 1501 roku, znane jako tzw. „Kodeks dzikowski”, a także najstarszy odpis „Kroniki polskiej” Mistrza Wincentego Kadłubka, datowany na rok 1476. Bardzo cenne są także dokumenty dotyczące Konfederacji Dzikowskiej i Barskiej oraz epizodów Postania styczniowego.
W XX wieku biblioteka dzikowska wzbogaciła sie o kolejne „białe kruki”, w tym rękopis „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza i „Balladyny” Juliusza Słowackiego.
Rękopisy i książki z Biblioteki Dzikowskiej będzie można podziwiać na wystawie zorganizowanej w Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega. Większość z nich będzie prezentowana publicznie po raz pierwszy od 1939 roku.
Oprócz ksiąg i rękopisów przedstawiona jest historia biblioteki, losy jej twórcy Jana Feliksa Tarnowskiego i bibliotekarzy, którzy pracowali w Dzikowie. Specjalne miejsce na wystawie poświęcono Michałowi Marczakowi, człowiekowi, który dla zbiorów poświęcił swoje życie.
W Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega od kilku miesięcy można oglądać obrazy i miniatury z dawnej kolekcji dzieł sztuki rodziny Tarnowskich. Od 6 grudnia będzie można podziwiać książki i rękopisy z tejże kolekcji, które zostały przekazane do muzeum przez rodzinę Tarnowskich, a które przez 70 lat znajdowały sie w Bibliotece UJ.
zwiedzanie
wtorek - piątek
od maja do 15 października w godz. 10.00 - 18.00
od 16 października do kwietnia w godz. 10.00 - 16.00
sobota, niedziela
od maja do 15 października w godz. 12.00 - 18.00
od 16 października do kwietnia w godz. 13.00 - 18.00
poniedziałek - nieczynne
Zamek i jego wnętrza, oraz bogate zbiory.
Dawna rezydencja hr. Tarnowskich herbu Leliwa – zamek w Dzikowie – wraz z otaczającym go parkiem i budynkami towarzyszącymi stanowi najcenniejszy zespół zabytkowy Tarnobrzega.
Jak wykazała analiza zachowanych materiałów archiwalnych, potwierdzona badaniami archeologicznymi i architektonicznymi, początki późniejszej rezydencji sięgają czasów średniowiecza. W XV wieku (niewykluczone, że na miejscu jakiejś wcześniejszej budowli) wzniesiono murowany z cegły, podpiwniczony, piętrowy dwór wieżowy, składający się z prostokątnej na planie wieży i przylegającego do niej od północy budynku. Wewnątrz – zarówno na parterze jak i na piętrze budynek posiadał po dwa pomieszczenia połączone od wschodu wąskim korytarzykiem – wszystko w półtoratraktowym rozkładzie wnętrz. Ten pierwotny dwór wieżowy ustawiono na wiślanej skarpie, zapewne nieopodal rzecznego brodu. Budowla miała charakter obronny i była otoczona drewniano-ziemnymi umocnieniami. Określana wówczas jako „fortalicjum”, w roku 1522 została sprzedana przez Andrzeja z Ossolina Janowi Spytkowi Tarnowskiemu i tym samym na przeszło cztery stulecia włączona w obręb dóbr Leliwitów.
Po roku 1638 od strony północnej do tegoż średniowiecznego dworu wieżowego dobudowano niemal pod kątem prostym obszerne, piętrowe skrzydło północne – korpus główny obecnego zamku. Ta część rezydencji nie była podpiwniczona. Był to budynek murowany z cegły o dwutraktowej dyspozycji wnętrz, posiadający na każdej z kondygnacji po 8 pomieszczeń. Łącząc nowy budynek ze starszym dworem ujednolicono dachy, likwidując w dawnej wieży drewniane stropy i urządzając w niej kaplicę. Inicjatorem i fundatorem tej rozbudowy był Michał Stanisław Tarnowski. Wiązało się to z budową Tarnobrzega, realizowaną w tym czasie na podstawie dokumentu lokacyjnego miasta, uzyskanego przez Tarnowskich w roku 1593 od Zygmunta III Wazy. Rezydencja otrzymała wtedy mury obronne otaczające ją od zachodu. Od południa i wschodu posiadała suchą fosę i mury kurtynowe z dwoma bastionami: południowo-wschodnim i północno-wschodnim. Na osi założenia, za fosą wzniesiono murowany zespół bramny składający się z dwóch piętrowych budynków dla straży zamkowej i stojącej pomiędzy nimi potężnej wieży z przejazdem na teren zamkowy, znajdującym się w parterze budowli. Na teren zamkowy można było przejść przez drewniany most zwodzony (znajdował się on w miejscu dzisiejszego mostku murowanego). Na terenie zamkowym (vis a vis obecnego mostku od strony wschodniej) stała murowana kuchnia zamkowa, której fundamenty zostały niedawno odkryte. Prawdopodobnie były tu jeszcze inne budynki o charakterze gospodarczym i pomocniczym, najpewniej drewniane.
Bez wątpienia planowano dalszą rozbudowę rezydencji, którą przerwała śmierć Michała Stanisława Tarnowskiego, „potop” szwedzki oraz różnorakie kłopoty rodziny Tarnowskich trwające do końca XVIII wieku. Z tych powodów Tarnowscy nigdy nie osiedli na stałe w zamku dzikowskim, zamieszkując dwór w Wielowsi i innych miejscach (np. na Wołyniu). Dzików stał się ich główną rezydencją dopiero po powstaniu listopadowym.
W ostatniej ćwierci XVIII wieku do korpusu głównego, od strony wschodniej dobudowano niemal równoległe do dawnego dworu wieżowego, częściowo podpiwniczone skrzydło, które miało podobny półtoratraktowy układ wnętrz. Na osi, w połaci dachowej korpusu głównego pojawiła się obszerna facjata o trójkątnym szczycie z trzema okienkami, obramionym wolutowymi spływami. Do elewacji północnej na wysokości parteru na osi dostawiono balkon oparty na czterech filarach (który stał się potem zaczątkiem obecnego ryzalitu północnego). Całej budowli nadano stylistyczne cechy późnego baroku. Jednocześnie zlikwidowano fortyfikacje, zostawiając jedynie fragmenty fos i część muru kurtynowego od strony wschodniej, i niwelując teren zasadzono park krajobrazowy.
Rozbudowany zamek uzyskał na planie kształt podkowy, a poprzez likwidację fortyfikacji charakter pałacu.
W 1809 rezydencję niemal doszczętnie zniszczyli Austriacy podczas toczącej się wojny polsko-austriackiej, pozostając w ruinie przez następne ćwierćwiecze. Dopiero po klęsce powstania listopadowego i licznych szykanach rosyjskich wobec Polaków w Królestwie Polskim, Tarnowscy postanowili zamieszkać na stałe w Dzikowie, przynależnym wówczas do austriackiej Galicji. Odbudowę i przebudowę zrujnowanego zamku powierzono Włochowi Francesco Marii Lanciemu.
Miał on nie tylko odbudować rezydencję, ale nadać jej modny wówczas styl architektoniczny – neogotyk w wersji angielskiej. „Nowy” zamek miał odtąd stać się główną siedzibą rodu, a przy tym pełnić rolę rezydencji – muzeum, tj. domu właścicieli, jednocześnie będącym miejscem przechowywania i eksponowania zbiorów zgromadzonych przez Walerię i Jana Feliksa Tarnowskich. Lanci przygotował dwie wersje projektowe – wybrano tę, która dodała budowli dwa ryzality wzniesione na osi korpusu głównego. Od południa (tj. od strony dziedzińca) dostawiono ryzalit wzniesiony na rzucie odwróconego trapezu – w części parterowej miał on formę podcienia poprzedzającego główne wejście do zamku, zaś na piętrze stosunkowo niewielkie wnętrze o dużych biforyjnych oknach, skomunikowane z korytarzem piętra, w którym eksponowano nieliczne zbiory militariów (stąd jego nazwa „Zbrojownia”; po roku 1911 urządzono tu gabinet myśliwski, dalej używając jednak wspomnianej nazwy). Ryzalit ten wieńczył rodzaj krenelażu, przesłaniającego niezbyt wysoki dach namiotowy. Nad ryzalitem wznosiła się smukła wieżyczka na rzucie sześcioboku, zwieńczona niezwykle wysokim hełmem ostrosłupowym.
Od strony północnej na osi korpusu głównego, na bazie tarasu widokowego z XVIII wieku Lanci zbudował kolejny ryzalit na rzucie wydłużonego prostokąta. Ryzalit ten „połączył” z obszerną przestrzenią, powstałą po wyburzeniu wewnątrz zamku ścian działowych, tworzących wcześniej po cztery komnaty na każdej kondygnacji. Zamiast tychże komnat w przestrzeni parteru powstało teraz kilka niewielkich pomieszczeń przeznaczonych dla służby. Na piętrze przeprowadzona zmiana doprowadziła do ukształtowania największej sali na zamku, zwanej Sejmową albo Wielką. Sala ta objęła nie tylko przestrzeń ryzalitu i pierwotnego traktu północnego, ale też i poddasza i tym samym stała się drugim po kaplicy wnętrzem zamkowym, którego wysokość sięgała dwóch kondygnacji. Sala Sejmowa będąca główną „nowością” zmodernizowanego zamku pełniła z jednej strony funkcję galerii malarstwa, z drugiej zaś – zgodnie z nazwą – na co dzień była miejscem spotkań rodziny i „domowych”, a od święta - uroczystości rodzinnych.
Poza tymi zmianami układ przestrzenny zamku w zasadzie pozostał nienaruszony, choć znacząco zmieniły się elewacje budowli utrzymane w stylistyce neogotyckiej (obramienia okien i drzwi, gzymsy, balkoniki itp.). Ujednolicone zostały połacie dachowe, pokryte kamiennym łupkiem. Wewnątrz zamku poszczególne wnętrza zyskały swoje stałe funkcje. Na parterze były to kolejno (zaczynając od skrzydła zachodniego) kaplica, biblioteka, apartament hrabiego (gabinet antyczny, toaleta i sypialnia, pokój biały – garderoba), poczekalnia, pomieszczenia dla służby oraz (w skrzydle wschodnim) – pokoje strzeleckie (gościnne). Na piętrze były to – za przestrzenią kaplicy – archiwum, apartament hrabiny („gotowalnia”, buduar, sypialnia), biblioteczka, gabinet miniatur, pokój bilardowy, sala sejmowa, duża jadalnia, kredens, mała jadalnia, pokój książęcy, oraz (w skrzydle wschodnim) pokoje dziecięce.
Mimo pojawiających się co jakiś czas planów przebudowy czy rozbudowy rezydencji, tuż przed I wojną światową zdecydowano się jedynie na zabudowę nieużytkowanego dotąd poddasza. Jego przestrzeń w latach 1911-1913 wypełnił szereg pokoi gościnnych, zaakcentowanych w połaciach dachowych niewielkimi okienkami lukarnowymi. Przebudowa poddasza skutkowała też założeniem stropów ogniotrwałych nad pomieszczeniami korpusu głównego i skrzydła wschodniego zamku (wnętrza najstarszego skrzydła zachodniego są sklepione). W wyniku tej modernizacji nastąpiła zmiana funkcji niektórych pomieszczeń, np. księgozbiór przeniesiono z biblioteki do Sali Sejmowej do specjalnie do tego pomieszczenia zaprojektowanych przez Franciszka Mączyńskiego monumentalnych szaf, w bibliotece znalazła się część archiwum, zaś kolekcję malarstwa rozwieszono na ścianach korytarzy, klatek schodowych oraz w niektórych komnatach mających charakter reprezentacyjny.
Tak ukształtowany zamek niemal doszczętnie spłonął w nocy z 21 na 22 grudnia 1927 roku. Zniszczeniu nie uległo jedynie skrzydło zachodnie (dzięki sklepieniom i kutym drzwiom oddzielającym je od korpusu głównego), chociaż spłonął jego dach.
Najistotniejszą zmianą w dyspozycji wnętrz parteru było „przeniesienie” Sali Sejmowej na poziom parteru; niejako konsekwencją tego posunięcia było ulokowanie pomieszczeń dla służby nad tym wnętrzem, w przestrzeni najwyższej kondygnacji ryzalitu północnego. Tym samym niektóre funkcje reprezentacyjne spełniały teraz wnętrza parteru w korpusie głównym zamku.
Oceniając odbudowę zamku po pożarze należy stwierdzić, że – mimo niezrealizowania w pełni założeń projektowych (wspomniane detale architektoniczne, posadzki i podłogi, niewłaściwa stolarka okienna i drzwiowa) powstało dzieło wybitne, znakomicie zestawiające w niezwykle harmonijną całość cechy stylistyczne wczesnego baroku, zachowane relikty neogotyckie oraz formy konstruktywistyczne. Zamek w Dzikowie, dzięki odbudowie zrealizowanej w latach 1928-1929 w opisanym kształcie jest wybitnym dziełem architektury polskiej, a przy tym ostatnią monumentalną realizacją architektoniczną w dziejach ziemiaństwa polskiego.
Katastrofa zamku, która odbiła się szerokim echem w Polsce, spowodowała konieczność jego odbudowy, a zarazem nadania nowego stylu architektonicznego. Ostatecznie postanowiono, za radą architekta, któremu powierzono odbudowę zamku, prof. Wacława Krzyżanowskiego, nadać rezydencji cechy stylowe wczesnego baroku Wazów, stylu najbardziej polskiego w charakterze, odpowiadającemu polskiemu „niebu i obyczajowi”.
Główne zmiany wprowadzone przez projektanta odbudowy polegały na zastąpieniu neogotyckich detali zdobniczych (opaski okien, ona biforyjne, portale) podobnymi formami, ale zaczerpniętymi ze stylistyki wczesnobarokowej. Detale te miały być wykute w kamieniu, czego nie zrealizowano z powodu wysokich kosztów odbudowy; ostatecznie wykonano je w tynku, co wpłynęło bardzo niekorzystnie na estetyczną stronę budynku. Z połaci dachowych zniknęły szpecące okienka lukarnowe. Najbardziej widoczną zmianą było zastąpienie ryzalitu południowego (zwanego przez Tarnowskich „wystawą”) oraz smukłej wieżyczki neogotyckiej za nim, potężną wieżą akcentującą główne oś i wejście do zamku, zwieńczoną okazałym hełmem miedzianym, nawiązującym nieco formą do hełmu wieży ratusza w Tarnowie.
Tekst: Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega,
Mapa zawierająca 164 obiekty polecane do zwiedzania