Serbski klasztor prawosławny Krka z 1345
skrywający rzymskie katakumby i wenecko-chorwackie ikony.
W pięknie położonym klasztorze można zwiedzić Kaplicę św. Michała Archanioła, dziedziniec, otoczenie klasztoru sięgające rzeki Krka oraz katakumby w podziemiach klasztoru. Warto także spojrzeć na klasztor z krawędzi kanionu, gdzie doskonale widać dwa kolory wód, jeziora oraz rzeki Krka. To jedno z wielu wyjątkowych miejsc, jakie warto zobaczyć zwiedzając Chorwację. Wszak ten stosunkowo niewielki kraj, to nie tylko słoneczne wybrzeże i ciepły Adriatyk.
Trzy i pół kilometra na wschód od miejscowości Kistanje, w kanionie Krka, znajduje się klasztor nazwany na cześć przepływającej obok rzeki. Ten starożytny klasztor w Krce został zbudowany przez serbską księżniczkę Jelenę, siostrę cesarza Dušana, poślubioną chorwackiego księcia Mladena II Šubića, poświęcając go św. Archanioł Michał. Było to w roku 1350. Tradycja głosi, że klasztor został założony na obecnym miejscu przez mnichów, którzy przybyli z Ziemi Świętej, z klasztoru św. Arch-strateg Michael, który został tam wychowany przez króla Milutina.
Namówił ich do tego spowiednik księżniczki Jeleny, mnich Ruvim. Odpowiedź na pytanie, dlaczego w tym miejscu zbudowano prawosławny klasztor Świętych Archaniołów, znajdziemy także w twierdzeniu starego historyka Lucjusza, który opowiada o kazaniach apostoła Pawła skierowanych do Dalmatyńczyków w okolicach Krki. rzeka. Bliskość rzymskiego miasta wojskowego Burnum oraz katakumb pod klasztorem wzmacnia tę tezę i prowadzi do wniosku, że założyciele klasztoru o tym wiedzieli i właśnie tam założyli to sanktuarium.
Około pięćdziesiąt lat później, w 1402 roku, jak głosi napis nad wejściem, klasztor został rozbudowany.
Od chwili założenia aż do naszych czasów klasztor Krka był i pozostaje duchowym centrum ortodoksyjnych Serbów Dalmacji i poza nią. Nie przestało być także miejscem modlitwy wielu katolickich Chorwatów. Jest żywym świadectwem duchowej jedności Serbów. Metropolici Dabrobosan, tacy jak Gavrilo w 1578 r., a później Aksentije i Teodor, zarządzali klasztorem Krk. W XVII i XVIII wieku robili to również niektórzy arcybiskupi czarnogórscy, jak np. Św. Petar Cetinski, czyli metropolita Sava Petrović.
Za błogosławieństwem patriarchy Pajsi Janjevaca i metropolity Teodora z Dabrobosan w 1615 roku w klasztorze Krka założono kolegium teologiczne. Działało to do 1647 r., kiedy to przed najazdem tureckim uczniowie i ich nauczyciele, mnisi, musieli uciekać głównie do Zadaru i częściowo do Sremske Karlovce. Później zbiegły mnich oprawiał tam księgi, nie bez artystycznego daru i doświadczenia, oczywiście przywiezione z klasztoru Krka. Bracia zakonni wrócili do klasztoru w 1650 r., a seminarium zostało ponownie otwarte dopiero w 1964 r.
Po pokoju w Karlovacu w 1699 r. Nikodim Busović został wikariuszem biskupa Filadelfii, pod którego jurysdykcją znajdował się Kościół prawosławny w Dalmacji. Miał próby ze związkami, stawiał opór i był prześladowany. Po wygnaniu i pobycie na górze Athos i Palestynie osiadł w klasztorze Krki i tam został pochowany po śmierci w 1707 roku.
Liczni archimandryci Krk byli wikariuszami kompetentnych biskupów, co uczyniło klasztor Krk formalną duchową siedzibą prawosławnych Dalmatyńczyków. Aby wymienić tylko kilku: Nikanor Rajević, Nikanor Bogunović. Z pewnością należy do nich dodać ostatnich opatów klasztoru w Krku, Georgija Miljevicia, Makarija Krnetę, Vikentija Kneževića, Jerotej Kovačevića, Amvrosi Kolundžića i wielu innych.
Klasztor Krka istnieje od wielu stuleci, a jego skarbiec w ciągu tych lat wzbogacił się, dlatego wniesiono do niego wiele kosztowności o nieocenionej wartości, nie tylko z regionów serbskich, ale także z Jerozolimy, góry Athos, Wenecji i cesarskiej Rosji. Wspomnijmy tylko o Epitrachiliu św. Sava i Oktoih Bozidar Vuković. Istnieją także książki Vuka Stefanovicia Karadžicia i Dositeja Obradovicia, na których jako autorzy napisali swoją dedykację dla klasztoru Krka. Do tego z pewnością należy dodać paterik z 1346 roku zwany „bułgarskim”, na którego okładce widnieje napis: „Klasztor Sija Knjiga Vilendar”. W kościele klasztornym znajdują się cząstki relikwii kilku świętych, m.in. św. Tryfuna, Św. Mikołaja, św. Antipe, Św. Haralampia, Św. Własija i inni.
Istnieje wiele nazwisk serbskich wielkich mężów, którzy odwiedzili klasztor Krka lub mieli z nim silny związek. Oprócz Dositeja Obradovicia i Gerasima Zelicia byli to Simo Matavulj, Nikola Tesla, Mirko Korolija, Miloš Crnjanski, Vladan Desnica i inni. Pod koniec XX wieku w klasztorze działała kolonia artystyczna, w której wielu serbskich artystów pozostawiło swój ślad twórczy.
Podczas ostatniej wojny w latach 1991 – 1995, tj. tuż za nim klasztor został splądrowany, ale w niewielkim stopniu, gdyż władze chorwackie uchroniły go przed wandalizmem. Został opuszczony od 1995 do 1998 roku. Seminarium duchowne, które istniało przy nim od 1964 r., zostało przeniesione najpierw do Divčibare, a następnie do Srbinje, dawniej Foča. Został odrestaurowany w 2001 roku staraniem biskupa Foti z Dalmacji.
Nawiasem mówiąc, pod koniec 1998 roku młody mnich Gerasim, fryzjer tego klasztoru, a następnie ojciec Dositej i ojciec Mihailo, po raz pierwszy przybyli do opuszczonego klasztoru Krka. Wraz z nimi klasztor rozkwitł i ponownie stał się duchowym centrum prawosławnych Dalmatyńczyków, jak to miało miejsce na przestrzeni wieków.
Wstęp jest w ramach biletu do parku KRKA.
Serbian Monastery Krka
22305, Kistanje, Chorwacja
otwarte codziennie w godz:
09,00 - 19,30
Na miejscu sklepik z pamiątkami i wyrobami zakonników.
katakumby w podziemiach klasztoru
opracowanie i foto: Albin Marciniak
https://www.facebook.com/marciniak.albin
Szlak rzeki Krka i pięknych wodospadów - od Dinary po Adriatyk
Topoljski buk, pod którym wypływa rzeka Krka.