Czyste Góry, Czyste Szlaki

Diabelski weekend czyli Babia Góra i wschód Słońca

  • Autor
  • Gość
  • Gość
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #5818 przez
Druga (nie ostatnia) część fotorelacji Meteora :)
Mówimy Babia Góra - myślimy: Perć Akademików, czyli najpiękniejszy szlak na Królowej Beskidów :)
Jako, że pierwszy raz szedłem tym szlakiem z aparatem nie mogłem sobie odmówić przyjemności dokładnego obfocenia tegoż pięknego i uroczego zakątka Diablaka, a więc zapraszam do oglądania:

Początek żółtego szlaku przy tzw. "schronisku" na Markowych Szczawinach:


odbijamy od niebieskiego i dolnego Płaju

testy śmiecio-plecaka, jakiego będziemy używać za tydzień w Tatrach:



pierwszy potoczek jest świetną okazją do nabrania pysznej, czystej
źródlanej wody:





część naszej ekipy:

flora nie pozwalała przejść obok niej obojętnie:









pierwsze łancuchy na szlaku:



drugie łańcuchy:



i kolejne:




jakby było mało jeszcze jedne łańcuchy:





najcięższy moment trasy (z racji 30 kg plecaka ;) ):








widok na grań Diablaka, a za nią masyw Pilska:

odwrócenie głowy i piękny widok:

widok na szczytową kopułę, to już tak blisko:


hurrra, Meteor się dotacza w końcu ;)




szczęśliwy, że dotarł :)


Wszystkim którzy będę na Babiej Górze polecam gorąco ten szlak!!
Nie jest najłatwiejszy, ale jest cudowny, widoki zapierające dech w piersiach ;)
Ostatnia12 lata 4 miesiąc temu edycja: od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

  • Gość
  • Gość
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #5817 przez
Ja, jako że miałem o wiele wspanialszych asystentów i bardzo lekki aparat, pozwolę sobie pokazać (może tylko na początek) tylko tyle:

Zachód słońca na Babiej Górze:

I jeszcze coś:
Załączniki:
Ostatnia12 lata 4 miesiąc temu edycja: od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

  • Autor
  • Gość
  • Gość
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #5816 przez
Pierwsza część fotorelacji z weekendowej wyprawy na Babią Górę:
Dojeżdżając do Lipnicy Wielkiej Przywarówki dopiero pierwszy raz pokazała się cała Babia Góra, wcześniej jadąc w kierunku Jabłonki nie było widać dosłownie nic.

Granica polsko-słowacka:


niebieski słowacki szlak biegnie wzdłuż masywu Diablaka:

po kilkudziesięciu minutach przy szlaku stoi taka sympatyczna wiata:


odejście żółtego słowackiego szlaku, który wiedzie na szczyt Diablaka:



kolejna krzyżówka szlaków, co ciekawe słowacy podając czasy szlaków, nie mijają się z prawdą tak jak u nas, tyle co napisane tyle się idzie...:

widoczki po drodzę zaiste piękne:

także flora jest tu urocza:


kolejne skrzyżowanie szlaków:


zielony szlak ma kilka pułapek takich jak woda:

czy drzewo na drodze:

szlak w lesie, aż chce się iść:

Borsucie, czyli pierwszy raz przekraczamy tysiączka:

panoramka przed wejściem w las:

kolejna wiata przy szlaku, w tym elemencie zagospodarowania szlaków Słowacy biją nas na głowę:

kwiatki spotkane przy szlaku:


granica Słowackiego Parku Narodowego:

odcinek połamanych drzew:


szlak jest uroczy:


widok na Diablaka spod Cyla:

szyszunie:


widok na Cyl po wejściu w pasmo kosodrzewiny:

inny widok na Babią Górę:

widok na Jezioro Orawskie spod szczytu Małej Babiej Góry:

co kraj to obyczaj, czy może co kraj to inna wysokość...


Ostatnia12 lata 4 miesiąc temu edycja: od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
12 lata 4 miesiąc temu #5815 przez zkarola
Prezentacja worków, do których będziemy zbierać śmieci już za tydzień w Tatrach

A tymczasem na szlaku...Robiliśmy małe przerwy, no bo śmieci nie było, wiec trzeba było jakoś się zająć

W podskokach poprzez las

Na Sokolicy i fotki fotki
Leon uzupełnia kalorie
zapowiedź :)

Opuszczamy Sokolicę by przy zachodzącym słońcu dotrzeć na szczyt Babiej Góry
Coraz ładniejszy zachód...
Śmieci ze szlaku już w naszych workach, choć nie było ich dużo, zaledwie kilka papierków i skarpetki
Wspomniany już wcześniej lisek zawitał do nas
I rano na wschodzie słońca tyyyle ludzi
Słońce powoli wypływa
I Tatry mało widoczne
Trzy godziny później...
Po śniadanku zejście w dół
Mokry Stawek

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
12 lata 4 miesiąc temu #5814 przez Albin
Miałem miejscówkę jako pierwszy z brzegu i raczyliśmy się oliwkami gdy nagle coś weszło na mnie i zaczęło lizać po twarzy :blink:
Zrobił się ruch i wszyscy chcieli go głaskać i lisek niewzruszony niczym domowy oswojony kotek.

.

Zapraszam na profil prywatny:
klubpodroznikow.com/tatromaniak-autor?showall=1
.
.
.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

  • Autor
  • Gość
  • Gość
12 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #5813 przez
Mała zapowiedź fotorelacji i zachęta do oglądania gdy sie pojawi, czyli nasz najbardziej nieoczekiwany gość na szczycie Diablaka :)
Tego gościa zupełnie nikt się nie spodziewał, mało tego mając do wyboru kilkadziesiąt osób nocujących na szczycie tej nocy wybrał właśnie nas :)
Ponoć zwierzęta lubią i lgną do dobrych ludzi ;)
Lisek został ochrzczony przez niektórych... kotkiem :)
Ostatnia11 lata 4 miesiąc temu edycja: Albin od.

Please Logowanie or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0.508 s.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Klubu Podróżników Śródziemie Aleja Podróżników KRS: 0000556344 na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO. Skontaktować się z nami możesz mailowo [email protected]

Jeżeli chcesz wykorzystać materiały naszego autorstwa zamieszone na portalu skontaktuj się z nami: [email protected]