Akcja sprzątania Fortów w Krakowie

W trakcie ostatniej wizyty na forcie, spotkałem pasjonata tego miejsca, Pana Leszka Grabowskiego i od niego archiwalne zdjęcie. Jak widać jest spora różnica od obecnego widoku. Złomiarze jeszcze wówczas tak mocno nie działali.
.
a tak wygląda obecnie

Piękny słoneczny majowy dzionek. Żywej duszy na forcie ale niestety... po naszym sprzątaniu nie ma śladu. Za to ogromne ilości śmieci na każdym kroku. Jak pokazuje życie, nie ma sensu w takich miejscach gdzie wokoło banda kretynów.
Dopóki "miasto" nie zajmie się tematem na poważnie i nie zacznie dbać, to nasze działania wspomagające tam nie mają najmniejszego sensu.
. . . . .

Więc ostatecznie nie? Bo pogoda się poprawiła jak widać... i w niedzielę ma być całkiem całkiem podobnie jak w sobotę...

Ciągle leje i zamiast przyjemności z grillowania i sprzątania było by odwalanie brudnej roboty za oszołomów śmiecących ...

szkoda

Po uzgodnieniu z adminem stwierdziliśmy że na razie fort zostawimy w spokoju. Powodem jest piknik ekologiczny na Błoniach na którym zapewne pasuje się pojawić w ten weekend oraz skupiamy się już na najbliższych akcjach w górach, tj. Barania Góra, Turbacz, Tatry... Mam nadzieję że nikt nie będzie tym zawiedziony, fortom jeszcze damy radę !