Podziemia w Polsce jako potencjalne schrony dla ludności
Obiektów służących jako schrony jest w naszym kraju wiele. Dużo z nich powstało w okresie zimnej wojny i utrzymywane są w ciągłej gotowości. Te jednak w większości są objęte ścisłą tajemnicą i mają zapewnić schronienie konkretnym osobom. Kolejne obiekty służące jako schrony zazwyczaj znajdują się pod obiektami rządowymi czy użyteczności publicznej. Mowa tutaj o ratuszach miejskich, szpitalach, szkołach, jednostkach wojskowych. Kolejna grupa to schrony powstałe w okresie II wojny światowej a obecnie służące jako obiekty muzealne. Takie obiekty są na ogół znane i dostępne dla każdego. Inną grupą podziemi mogących służyć jako schrony w sytuacji zagrożenia, są obiekty użytkowane i udostępniane obecnie jako podziemia turystyczne. Tych obiektów jest w Polsce dosyć dużo a rocznie odwiedza je kilka milionów turystów.
Miejsc służących jako potencjalne schronienie w przypadku zagrożenia, jest w Polsce oczywiście znacznie więcej, jak choćby wiele jaskiń czy dawne kopalnie a obecnie jako obiekty turystyczne. Jednak ze względu na warunki i dużą wilgotność są to obiekty doraźne, na bardzo krótki okres.
kliknij w zdjęcie by przenieść się do pełnego opisu
Podziemne Miasto na wyspie Wolin (Bateria Vineta)
Wyjątkowy kompleks, który przez długie lata był użytkowany przez wojsko. Potężne żelbetowe schrony po wojnie połączono kilometrem podziemnego korytarza, którym turyści przemieszczają się pomiędzy schronami. Jednym z obiektów na trasie zwiedzania jest niemalże kompletnie wyposażony schron maszynowi. Część urządzeń działa do dzisiaj! Jednym z elementów zwiedzania jest poznanie jednego z aspektów ziemnej wojny- momentu kiedy nasza armia miała atakować m.in. Danię!
Podziemia będzińskie – nieukończony schron przeciwlotniczy z czasów II wojny światowej
Budowę schronu przeciwlotniczego rozpoczęto w 1943 roku. Prawdopodobnie wykorzystano część tuneli pod wzgórzem zamkowym istniejących jeszcze od czasów średniowiecza. Z nielicznych relacji świadków wynika, że do drążenia tunelu wykorzystywano żydowskich robotników z getta będzińskiego. Prace prowadzone były nie tylko poprzez kopanie, ale także metodą strzałową, przy użyciu materiałów wybuchowych. W ciągu kilkunastu miesięcy prac powstały tunele o łącznej długości 750 metrów z czterema wejściami i różnicą poziomów między nimi wynoszącą 9 metrów. Lokalizacja schronu nie została wybrana przypadkowo. Podwójny ciąg kamienic przy dzisiejszej Alei Kołłątaja oraz znajdujący się w pobliżu kościół i ruiny zamku stanowiły elementy, które odwracały uwagę obserwatorów od podziemi. Kolejnym atutem była budowa geologiczna wzgórza zamkowego, gdyż podziemia chronione były kilkunasto metrową warstwą twardego dolomitu.
Budowane obiekty były drążonymi w zboczu góry sztolniami, z obudową w tym wypadku wyłącznie betonową, co było związane z brakami stali, tak potrzebnej III Rzeszy do produkcji uzbrojenia. Zastosowanie do ich budowy wyłącznie betonu niewątpliwie obniżało jego wytrzymałość a tym samym zastosowanie schronu do mniej ważniejszych zadań. Prawdopodobnie w sierpniu 1944 r nastąpił częściowy odbiór prac, jednak w związku załamaniem się w styczniu 1945 roku frontu i zajęciem Będzina przez Armię Czerwoną prace przerwano i schron nigdy nie został ukończony.
Podziemia Zamku Książ
W roku 1941 pojawiła się propozycja wykorzystania obiektu przez Luftwaffe w celu stworzenia tu szkoły dla podoficerów. W 1943 roku zamek był rezerwową siedzibą dyrekcji wrocławskiego oddziału niemieckich kolei państwowych. W 1944 roku zamek Książ przejęła paramilitarna organizacja „Todt". Od tego czasu prowadzono tu już roboty budowlane i adaptacyjne zakrojone na szeroką skalę. Wysiedlono wszystkich mieszkańców, również Daisy - ostatnią księżną na zamku. Sale zaadaptowano na potrzeby wojska, dewastując je i zmieniając ich wygląd. Kilkadziesiąt metrów pod Dziedzińcem Honorowym i budynkami podzamcza wykuwano i betonowano potężne tunele. Cała budowa otoczona była wielką tajemnicą. Wokół zamku funkcjonowały trzy strefy ochronne, nawet miejscowa niemiecka ludność nie wiedziała, co dzieje się wewnątrz.
Umocniony Łuk Odry i Warty
Ostwall albo Festungsfront im Oder-Warthe Bogen (FFOWB lub OWB))
Tunel schronowy dla pociągu sztabowego z czasów II wojny światowej w Strzyżowie
Tajemniczy i niewidoczny z powietrza obiekt militarny, unikalna i jedyna podziemna budowla tego typu w Polsce znajduje się w gminie Strzyżów.
Jeden z czterech schronów kolejowych w Polsce. Obok schronu w pobliskiej Stępnie oraz schronów w Konewce i Jeleniu koło Spały, budowle robią ogromne wrażenie na zwiedzających przybywających nie tylko z Polski ale i całej Europy. Turystyka industrialna a także turystyka militarna rozwija się w całej Europie a tego typu obiekty są mocnymi punktami na mapach pasjonatów.
Obiekt jest w całości budowlą podziemną. Tunel wraz z przedsionkami mierzy ok. 460 m długości, posiada wysokość ok. 6,5 m i szerokość ok. 9 m przy posadzce. Ściany wykonano ze zbrojonego betonu, a sklepienie z cegły klinkierowej. Po lewej stronie obiektu umieszczono nisze, które miały służyć jako schronienie dla obsługi podczas wjazdu pociągu. Schron jest obustronnie otwarty, a do jego wnętrza prowadziły krótkie bocznice połączone z linią kolejową okrążającą Górę Żarnowską. Usytuowanie tunelu wewnątrz góry pozwalało na naturalne zamaskowanie obiektu. W dniach 27-28 sierpnia 1941 roku stacjonował tu pociąg sztabowy Amerika, należący do Adolfa Hitlera. Wiązało się to ze spotkaniem Hitlera z Benito
Mussolinim, które w tych dniach odbyło się w Stępinie.
Turyści mogą przejść przez cały tunel schronowy, zajrzeć do wartowni, które znajdują się w przedsionkach tunelu. Istnieje również możliwość zejścia do tunelu technologicznego i przemieszczenia się nim do izby pamięci utworzonej w jednym z pomieszczeń biernych schronów technologicznych.
Schrony w Gdyni-Leszczynkach przy ul. Morskiej
Gdynia większości z nas kojarzy się oczywiście z Bałtykiem. Morza szum, ptaków śpiew i niśmiertelne zachody słońca odbite w morskich falach. Skwer Kościuszki z cumującą Błyskawicą i Darem Młodzieży to oczywiście klasyk. Dla znacznie mniejszej grupy znane są Lasy Redłowskie z rozsianymi schronami, bunkrami i stanowiskami ogniowymi. Natomiast niewiele osób ma świadomość, także wśród mieszkańców Gdyni, o samym istnieniu schronów na terenie miasta. Istnieniu a także od niedawna możliwości zwiedzania. W marcu 2016 r. Gdyński Klub Eksploracji Podziemnej zorganizował pierwszy, duży dzień otwarty schronu. Od tego dnia co pewien czas możliwe jest zejście do podziemi. Kilka metrów pod ziemią, pod grubą warstwą żelbetonu, pasjonaci wraz z prezesem Michałem Szafrańskim zebrali i udostępnili do zwiedzania sporo reliktów z okresu II Wojny Światowej. Niektóre eksponowane przedmioty są unikatami w skali Europy, co doceniają nie tylko pasjonaci i miłośnicy militariów.
Schrony przy ul. Morskiej stanowią dziś rozpoznawalny element krajobrazu dzielnicy i są objęte ochroną konserwatorską. Niewiele jednak brakowało, a zostałyby zburzone w latach 60. podczas rozbudowy i poszerzania ulicy Morskiej (wtedy ul. Czerwonych Kosynierów).
W 2007 r. schronem zainteresowali się młodzi pasjonaci fortyfikacji zrzeszeni w nowo powstałym Gdyńskim Klubie Eksploracji Podziemnej. W lutym 2011 r. schron przy ul. Morskiej był po raz pierwszy wizytowany przez inspektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności UM Gdynia. Po zakończeniu rewitalizacji i prac remontowych, w tym m.in. wyposażeniu w urządzenie filtrowentylacyjne oraz dodatkowe drzwi ochronno-hermetyczne, schron przy ulicy Morskiej jako pierwszy obiekt w historii miasta został ponownie przywrócony do ewidencji budowli ochronnych dla ludności.
Moviegate - Muzeum światowego kina we Wrocławiu
Muzeum urządzone zostało w podziemiach rynku w dawnym schronie przeciwlotniczym
Spacerując uliczkami zabytkowej części Wrocławia, kroki każdego odwiedzajacego to piękne miasto zawiodą na rynek. Rynek który należy bez wątpienia do jednych z najpiękniejszych nie tylko w Polsce ale i w Europie. Nie sposób także nie podnosić głowy by podziwiać bogato zdobione kamienice czy wieże kościołów z punktami widokowymi wysoko nad ziemią. Jednak ciekawe miejsca kryją się także tuż obok rynku i to pod ziemią. Plac Solny to taki nieco mniejszy rynek z fontanną, wieloma straganami pełnymi kolorowych kwiatów w otoczeniu równie kolorowych kamienic.
Bunkier pod Placem Solnym, który skrywa w sobie sekrety z hollywoodzkich planów filmowych, jest odrestaurowanym i żywym przykładem autentycznego, historycznego miejsca. Każdy odwiedzający poczuje ducha lat 40-tych ubiegłego wieku m. in. dzięki pomieszczeniom wraz z aranżacjami sytuacji prosto z czasów wojny - typowej dla obiektów jakim są schrony wojenne.
MovieGate to zagospodarowana powierzchnia w podziemiach placu Solnego sąsiadującego z Rynkiem we Wrocławiu .
Projekt Arado - zaginione laboratorium Hitlera
W Jeleniej Górze pod centrum miasta ciągnie się wiele kilometrów podziemnych korytarzy wydrążonych pod Górą Szubieniczną (Wzgórze Kościuszki). Łącznie mają powierzchnię ponad 5 tys. metrów kwadratowych. Podziemia są do tego wręcz stworzone, by zrobić z nich dużą atrakcję turystyczną i tak też się stało. Po kilku latach przygotowań i półrocznym remoncie, podziemia zwiedzać mogą już wszyscy chętni.
Podziemia Turystyczne w Jarosławiu
Podziemne Przejście Turystyczne mieści się w piwnicach trzech kupieckich kamienic – Orsettich, Attavantich i Gruszewiczów. Ta w pełni zaaranżowana trasa wprowadza zwiedzających w klimat XVI/XVII-wiecznego Jarosławia – jego bogactwa i różnorodności. Ogromna ilość urządzeń multimedialnych sprawia, że zwiedzanie jest prawdziwą przygodą, podczas której można m.in. wypalić gliniane naczynie lub odbyć niezapomnianą podróż w dół Sanu i Wisły.
Trasa druga czyli Podziemna Trasa Turystyczna im. Feliksa Zalewskiego, znajduje się we wschodniej części rynku, pod numerem 14 – w najlepiej zachowanej kamienicy typu jarosławskiego. Trasa została oddana do użytku zwiedzających już w 1984 roku. Komory i chodniki wchodzące w jej skład położone są na różnych głębokościach, a ich łączna długość wynosi 150 metrów.
W sumie pod rynkiem starego miasta w Jarosławiu do dyspozycji turystów jest ok 320 m podziemnej trasy turystycznej.
Podziemia Twierdzy Srebrna Gόra - Największa górska twierdza w Europie
Twierdza Srebrna Góra to ciekawa, wielowątkowa historia sięgająca XVIII wieku, ale i II wojny światowej. Trasa wiedzie bomboopornymi wnętrzami budowli ostatniej obrony – DONJONU, z czego z każdej sali poznasz coraz głębiej tajniki sposobu obrony Fortecy, użycia artylerii i broni czarnoprochowej. W odtworzonej izbie żołnierskiej, kuchni i studni (60 m) z największym kunsztem wodnym w Europie, przekonasz się o trudach codziennego życia w Twierdzy. Po przejściu podziemnej trasy staniesz w najgłębszej suchej fosie wysokiej na niemal 10 pięter. To niewyobrażalne jak ponad 250 lat temu udało się coś takiego zbudować !!! Widać, jak niewyobrażalne na owe czasy było to przedsięwzięcie. Zresztą w obecnych czasach również nie byłoby łatwo zbudować taką twierdzę w górach.
Twierdza Srebrna Góra jak i podziemia udostępione są do zwiedzania.
Rzeszowskie Piwnice, podziemna trasa turystyczna
W średniowiecznym Rzeszowie, lokowanym w 1354 roku przez króla Kazimierza Wielkiego, kwitł handel i rzemiosło. Rolę magazynów handlowych oraz tzw. „sklepów ziemnych” pełniły piwnice, budowane pod kamienicami, placem rynkowym, a także pod przyległymi ulicami, tworząc nieregularną sieć komór i korytarzy na różnych głębokościach, dochodzących nawet do dziesięciu metrów. Podziemne magazyny zapewniały towarom odpowiednią temperaturę przechowywania, chroniły przed złodziejami i pożarami. W czasach zagrożeń – wojen, najazdów tatarskich i kataklizmów – piwnice zapewniały mieszkańcom miasta schronienie. Rozkwit miasta trwał do XVIII w. Po tym okresie handel zaczął upadać, a piwnice nie były już tak bardzo potrzebne. Część z nich zasypano i zamurowano.
W latach sześćdziesiątych XX wieku z powodu przedostawania się do podłoża wód opadowych skała lessowa traciła swoją stabilność, powodując zagrożenie dla Rynku i kamienic. Następowało zapadanie się powierzchni i osiadanie kamienic. Podjęto wówczas decyzję o ratowaniu rzeszowskiej Starówki. Od lat 70-tych trwały prace nad zabezpieczeniem piwnic i fundamentów kamienic. Odpowiednio zabezpieczone i odrestaurowane piwnice oraz korytarze posłużyły do utworzenia Podziemnej Trasy Turystycznej „Rzeszowskie piwnice”.
Podziemna Trasa Turystyczna 1000-lecia Państwa Polskiego. Pod kłodzką starówką ciągną się podziemia, udostępniane częściowo do zwiedzania. Sieć pomieszczeń mieszkalnych, magazynów i piwnic z okresu od XIII do XVII wieku. Ok. 600 m podziemnej trasy przebiega od podnóża Twierdzy Kłodzko do okolic ul. Zawiszy Czarnego.
Piwnice początkowo służyły jako magazyny, w których handlarze przechowywali i ukrywali swoje towary. W głębokich piwnicach domów przechowywano również sławne kłodzkie piwo.
Mieszczanie potrafili to wykorzystać i robić na tym świetne interesy, gdyż na rynkach wielu miast sprzedawali towary świeższe, czyli lepszej jakości niż skądinąd”.
Kłodzko jako miasto powstało w miejscu prastarego traktu handlowego łączącego Śląsk z Czechami, będącego jedną z odnóg „szlaku bursztynowego” przez który przemierzała bardzo duża ilość kupców. Było to jednak także bardzo ważne miejsce strategiczne. W związku z tym miasto było ciągle narażone na militarne, lub polityczne pretensje. Dlatego właśnie rozbudowa podziemi łączy się nierozerwalnie, już nie tylko z rozwojem gospodarczym miasta, lecz także z jego systemem obronnym. Podczas licznych walk toczonych w Kłodzku służyły one jako doskonałe schronienie dla jego mieszkańców.
Udostępniona zwiedzjącym 4 XII 1976 r.
Pdziemne miasto Opatów
Opatów należy do najstarszych osad ziemi sandomierskiej. Proces powstawania "podziemnego miasta" w Opatowie rozpoczyna się prawdopodobnie już w XIII wieku. Najstarsze detale podziemnej architektury pochodzą z XV w. Pod domami, rynkiem i ulicami mieszczanie drążyli labirynt korytarzy i pomieszczeń do głębokości 15 metrów, tworząc 3 kondygnacje piwnic. Dla polepszenia wentylacji wykonywano pionowe i ukośne kanały łączące niższe kondygnacje z wyższymi, a całość z powierzchnią. Podziemia Opatowskie to bardzo ciekawy pod względem przestrzennym układ wyrobisk różnego przeznaczenia, połączonych na różnych poziomach pochylniami schodowymi, fragmentami dawnych rodzajów obudowy i odsłoniętej calizny górotworu bez obudowy.
Współcześnie Podziemia Opatowskie są przede wszystkim obiektem historycznym, przykładem unikalnej architektury podziemnej, miejscem ekspozycji historycznej związanej z dziejami miasta.